Nie chce jesc z lyzeczki

Witam. Moja córka ma prawie 5 miesięcy. Od jakiegoś czasu wprowadzamy jej kaszki i zupki i deserki. Niewiem co jej jest ale ostatnio nie chce jesc z lyzeczki. Rano daje jej kaszki. Tzn próbuje. Je pare łyzek normalnie a pózniej jest marudzenie , zaciskanie ust, a czasem nawet płacz. Jak daje jej z butli to zje ta kaszke w dwie minuty. z zupkami i deserkami jest inaczej trochę bo nawet je zjada lyzeczka. Ale czasami tez jest histeria nie powiem. Moze ja cos robię nie tak. Czy to poprostu tak dzieci maja? Dodam jeszcze ze idą jej dwie jedynki, narazie ma spuchniete dziasla. Czy to moze byc przyczyna?z gory dziękuje