ostrzegam wszystkie kobiety uwazajcie na imprezach

ostrzegam wszystkie kobiety uwazajcie na imprezach

no i ?

tekst mi zniknal,nie wiem co sie dzieje z tym forum

a co? wrzucają tabletki gwałtu?

żeby to to małe piwo ...... gwałcą bez tabletek !!! :D

tak,ale zdazylam wyjsc z imprezy,poniewaz malo wypilam i kapnelam sie,ze napewno nie byl to alkohol.wyszlam z mieszkania i zaczelam biec,nie umiem tego opisac,ale z calej sily trzymalam swiadomosc,znalazl mnie taksowkarz zaplakana i zawiozl na policje,dopiero pozniej zaczal mi sie urywac film,ale bylam juz w bezpiecznym miejscu.mialo byc to przyjemne spotkanie po pracy...

na komendzie też czasami gwałcą !!! :D

Ale od pałki nie zachodzi sie w ciąże ;)

bo nie zostawia się otwartego napoju na stoliku...

niektorych to smieszy ten temat widze.

Niestety psychopaci zdarzają się wszędzie i trzeba być ostrożnym, dziś nie można ufac nikomu...

Te negatywne opinie - to idioci, a takich tu nie brakuje...

kobiety uwazajcie,ludziom odbija coraz bardziej.

Rzeczywiście, tylko bezmózgowcy potrafią cieszyć się z cudzego nieszczescia

Ale jak to? Na imprezę zaprosił Cię ktos znajomy i tam Cię to spotkało?

nie wiem dlaczego moj pierwszy post sie nie wyswietlil,napisze to,bo uwazam,ze to ciekawe.kilka miesiecy temu mialam sen,ze jestem wlasnie w takiej sytuacji,ale pomyslalam sen jak sen,przeciez nie chodze niewiadomo gdzie,tak jak wspomnialam,mialo byc milo i ludzie na poziomie.dzis rozumiem ten sen,nie mozna bagatelizowac snow ani przeczuc.

zaprosila mnie kolezanka z pracy,zawsze mialysmy super kontakt,twierdzila,ze to jej dobrzy znajomi.byl znajomy i jego brat z zona,wiecej osob nie bylo,wiec raczej nie bylo sie czego bac.ona do mnie pisze dlaczego zniknelam z imprezy,ale ja nie wiem co jej powiedziec.nie sadze,by byla w to zamieszana.

nie chodze po imprezach wiec nie interesuje mnie to... a ty autorko dorosnij, stara baba 35 lat a lata po imprezach, ogarnij sie lampucero

Ludzie na poziomie ;) stwierdzam, że bezpieczniej można się czuć wśród ludzi nie na poziomie.

czyli sprawa jest prosta ..... sny bajery rowery = WARIATKA ...... a tak ad vocem jakby ciebie dobrze wychędożyli na dwa trzy baty tobyś inaczej gadała ! :)

35 lat i impreza to normalna rzecz, no bez przesady :D tym bardziej, że autorka coś wspomniała że to było w mieszkaniu, więc co skoro jest po 30 to powinna nazwać to spotkaniem/bankietem :D ?

poziom to cos co trzymasz jak ezysz w lozku, ostatecznie na podlodze powiedz jej to tej twojej kolezance, moze szukali kogos do trojkata

ja kiedyś zostałam tak wykorzystana, facet dolał mi do drinka czegoś i mnie ścieło z nóg

Oj, dewotki że wy nie chodzicie na imprezy to już inni nie mogą? W jakim świecie wy żyjecie? Autorko, myślę, że powinnaś wyjaśnić to ze swoją znajomą i powiedzieć jak było naprawdę...

Powiedz towarzystwu że dostałaś laksy, więc pognałaś do domu. I że ostatnio taką miałaś jak jakieś nastolatki c***igułę gwałtu wrzuciły i myślały że to zabawne, a ty nie tracisz przytomności tylko strasznej sraczki wtedy dostajesz, że o mało co im kanapy nie osrałaś.

35 lat i impreza..albo masz 12 lat i rozumiem,ze jestem dla ciebie baardzo stara,albo masz 40,ale juz po 25 roku zycia pozegalas/pozegnales sie z zyciem.no ale ile osob,tyle sposobow na zycie,nie moja sprawa.

Ja na imprezy chodzę przeważnie z towarzystwem, które znam i nie pozwoliłabym żeby ostro pijana/półprzytomna koleżanka wyszła z baru z jakimś obcym fagasem. Ale przyznam, że pewnie nie spodziewałabym się piguły na domówce takiego typu o jakiej ty mówisz.

Ja bym zrobiła test, jezeli coś Ci dorzucili to sprawa byłaby jasna i policja zajęłaby się nimi, a tak to nic nie wiadomo... Być może ta koleżanka była w zmowie z swoimi znajomymi i sądziła, że nic nie będziesz pamiętać z tego...

no dokladnie.facet,jeszcze brat z zona,chyba kazdy czulby sie bezpiecznie.kolezanka raczej nie ma z tym nic wspolnego,bo napisala dlaczego wyszlam bez slowa.dzis wieczorem z nia porozmawiam.

prowo i to bardzo durne