jak myślicie Czy facet dowiadując się o ciąży partnerki powinien wziąć ślub

Jeśli mu zależy? jaka jest wasza opinia? Mój facet dowiedział się o ciąży ale wymiguje się od ślubu. Trochę mnie to zaniepokoiło. Powiedizał, ze może kiedyś weźmiemy.... Kiedyś to znaczy kiedy? Za 15 lat??? Obawiam się, że nie chce brać ślubu bo nie traktuje nas poważnie , a w razie kłopotów będzie mu łatwiej odejść :( jestem załamana...

Nie

2/10

Dodam, że u mnie w rodzinie nikt nie żyje na tzw kocią łapę. Poza tym naprawdę zastanawiam się nad jego podejściem do naszego związku.

Ile jesteście razem?

Jesteśmy razem rok, ale mieszkamy już 5 miesięcy.

Jeśli macie się za rok rozwodzić to lepiej ślubu nie brać i dać sobie spokój z tym związkiem. Niech płaci alimenty na dziecko.

chcesz wyjsc za maz za kolesia ktory robi to tylko dlatego ze bedziecie miec dziecko? a za chwile ci powie ze jednak sie pomylil i byl do tego slubu zmuszony okolicznosciami i niech go nikt nie wini, ale on biedny zuczek wlasnie spotkal milosc zycia? no prosze cie... nie rob tego sobie i dziecku

5 miesięcy bez ślubu pod jednym dachem i był seks?! Hades już zaciera ręce, a Cerberowi kapie ślinka :D

jestem kobietą i gdybym się dowiedziała, że jestem w ciąży w życiu bym nie wzięła ślubu będąc w ciąży. każdy ma swoje zdanie na temat, ja bym chciała wiedzieć, że jest ze mną nie dla ciąży tylko dla mnie - i wiem bo jestem zaręczona...

Ale ja chciałabym z nim być. Chciałabym aby dziecko miało ojca. Jak mam sobie z nim dac spokój?

ale skoro on nie chce? bedziesz za nim latac?

my nie chcielismy oboje slubu , pieniadze stres i to wszystko inne, gdy dowiedzielismy sie o ciazy to po dlugich rozmowach doszlismy do wniosku ze slub cywilny nam wystarczy a powiem ci ze roznie miedzy nami przez 8 lat bywalo... i to naprawde duzo sie zmienilo jak ze soba zamieszkalismy, zdecydowalismy sie na dziecko (gdzie moj chlop sie do tego w ogole nie palil) a do tego bierzemy slub, teraz troche zaluje ze to nie koscielny ale nie chce go naciskac takze wiem ze miedzy ludzmi duzo sie zmienia , wierz mi ze sam musi do tego dojrzec a jezeli nie to albo to zaakceptujesz albo go zostaw inaczej oboje sie bedziecie meczyc .

Jak mogę zostawić go będąc w ciązy? powariowałyście?

Tak uważam. Jeśli mężczyzna myśli poważnie o związku i rodzinie to od razu bierze ślub.

to teraz sie zastanow kobieto czego chcesz od zycia a potem zawracaj d**e , bo albo chcesz zyc na kocia lape i znosic swojego chlopa albo go zostaw! sila nikogo do oltarza nie zaciagniesz!!! a jak zaciagniesz to za rok sie rozwiedziesz . w mojej rodzinie tez bylo naciskanie na slub chlop sie ozenil a po pol roku wzieli rozwod! takze pomysl lepiej o swoim dziecku i o tym jak to bedzie w przyszlosci bo jak masz lazic za chlopem i ciagle marudzic ze chcesz slub to w koncu cie zostawi sam i w nosie bedzie mial ciebie i dziecko, dostaniesz kase i baj baj a dodatkowo stresowac sie bedziecie to biedne dziecko! kobieto ogarnij sie i skoncz za nim biegac, myslalam podobnie jak ty , moj tez nie chcial slubu , to jak olalam temat sam przylazl z pierscionkiem! facet musi do tego dorosnac nie ma co! a my ci tu w niczym nie pomozemy!!

Mój się oświadczył chociaż i tak to planował. Dziecko ma 1,5roku ale nie myślimy o ślubie.

dzisiaj życie bez ślubu to norma. po co ci ślub? dziecko i tak będzie miało ojca tylko ty nie będziesz miala męża a konkubenta

Ale ja za nim nie biegam! Tak tylko pytam. W bloku w którym mieskzamy wszystkie młode mamy pytają mnie kiedy ślub. One wszystkie z obrączką na palcu. Dodatkowo dziwna będzie sprawa jak dziecko się urodzi i będzie miało inne nazwisko niż jego mama. W przedszkolu , u lekarza mogą się dziwnie patrzeć. Nie wiecie jacy są ludzie?

No właśnie będę miała nie męża a konkubenta. Jak to brzmi... "Mój konkubent poszedł z dzieckiem na spacer..."

oczywiscie ze wiem bo to powiedzialam swojemu aktualnie narzeczonemu . twierdzil ze majac papier tez mozna sie rozstac a on po prostu chcial tylko sie stresuje cala ceremonia. nie dziwie cie sie naprawde, ale musisz mu to na spokojnie wytlumaczyc a potem dac mu czas!;)

jak można stresować się ceremonią? Co za tani argument. Prędzej to oni stresują się ewentualną sprawą rozwodową i alimentacyjną. Taka prawda.

Co to zresztą za facet którego "stresuje " ceremonia. To baba nie facet!

Bo prawda jest taka, że jak spotkają lepszą, ładniejszą i młodszą to nie będą musili brać rozwodu z ich winy tylko skoczą sobie do nowego gniazdka.

jak zwykle krytyka , kazdy sie czyms stresuje i nie pisze tego zeby jakas krowa glupio komentowala tylko zeby autorka tez moze w maly sposob probowala zrozumiec faceta a nie na niego naciskala! facet to facet kazdy sie czegos boi . ciekawe ze wy krytykujace trafilyscie na idealy, do tego rzucil wam sie z bukietem roz na kolana i te cale brednie ;)

oj tak wasi to maczo z wielka pala w spodniach uhuhu

Dla mnie to też dziwne. dorosły facet stresuje się slubem??? WTF??? to czego ci wasi faceci jeszcze się boja? wspolczuje takich zwiazkow.

Mój obecny mąż, oświadczył mi się 3 miesiące po narodzinach naszego dziecka. Długo, długo wcześniej planowaliśmy ślub, ale jakoś tak nigdy nam się nie śpieszyło. Przed zajściem w ciąże byliśmy razem 7 lat, a mieszkaliśmy od 3 lat :) Jak nasza córeczka miała roczek to zrobiliśmy ślub, a potem jej urodzinki :) Ja myślę, to to trzeba czuć, nie można kogoś zmuszać do małżeństwa, bo nigdy nie będzie udane. To tak jakby zmuszać kobietę do seksu - też nigdy nie będzie przyjemny, a nasza godność czuje się pogwałcona, tylko dlatego, żeby komuś było przez chwilę dobrze.

Jeżeli kocha i traktuje poważnie związek i chce to tak. To samo w drugą stronę. Ale nic na siłę bo szkoda lat....dzieci. Ja wzięłam ślub będąc w ciąży w dość młodym wieku,młoda glupia? Ale zakochana i pewna tego :-) mija 10 lat a my nadal razem i oby do końca. Nie pomijając powiększenia rodzinki o jednego potomka :-)

No i to byl ślub cywilny. ....kościelny jakoś nigdy mnie nie kręcił.