Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój narzeczony trafił do więzienia. Okłamywał mnie tyle lat. Boże, co teraz :(

Polecane posty

Gość gość

to bylo nagle, nagle dowiedzialam sie ze byla sprawa, oszukiwal mnie ze dostal swietna prace na wakacje, bylo to dla mnie podejrzane a prawda byla taka ze go policja zgarnela, siedzi w wiezieniu, czeka na rozprawe, dostanie minim 3 lata a mozliwe ze wiecej :( jestem załamana przez 5 lat mnie oszukiwal, robil jakies ciemne interesy z wyludzeniami kredytow i jeszcze te narkotyki masakra nic nie zauwazylam, nic nie widzialam, glupia wierzylam ze ma normalną prace, zawsze elegancko ubrany, spokojny, nie pije, nie cpa a tu takie cos :( mam dosc tego wszystko :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zostawisz go, czy bedziesz 3 lata chodziła do wiezienia na wizyty i czekala na swojego misia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co teraz? pewnie szepnie kilka czulych slówek a ty mu wybaczysz. Będziesz chodzić na widzenia, paczki mu robić, życ nie umierać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On pójdzie siedzieć, a Ty zaczniesz życie od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, powinna zacząć od nowa Ale obawiam się że ona tego nie zrobi. Obym się mylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak poważnie to jak jest pierwszy raz karany to wyjdie po poowie wyroku , czyli 1, 5 roku max dostanie, no chyba że był wcześniej o czym też nie wiesz. Pytanie tylko czy wato tyle czekać, na kogoś kto złamał zaufanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×