Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kurs jezykowy za granica angielskiego od podstaw

Polecane posty

Gość gość

Chce wyjechac na kurs jezykowy do Anglii na 4 tygodnie z racji ze sa bardzo drogie.. Jest 20 godzin tygodniowo, plus mieszka sie u rodziny wiec na pewno z jezykiem sie oswaja non stop.Ja nie znam wogole angielskiego, cos rozumiem ale nie umiem odpowiedziec. Chce sie nauczyc w kraju, gdzie sie go uzywa,bo miesiac tam to to samo co rok wkuwania z ksiazek nudne i kursach. Tylko jaka szkole jezykowa mi polecicie? Slyszalam ze ef jest najlepsze, ale ceny sa wysokie... Za 4 tyg okolo 8000 zlotych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikt....?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
EF - jest przereklamowane. Byłam 2 lata temu w Londynie. Rodzina goszcząca o brytyjskim nazwisku Saddam Al-Muhhad 1,5 godz. od szkoły mówiąca biegłym angielskim na poziomie A2-B1, pokój 2 na 2 w którym były 2 łóźka. Drugie łóżko zajmowała Japonka, ale wytrzymała tam tylko 3 dni i przeniosła się do hotelu. W mieszkaniu syf, prysznic raz dziennie max 10 min. Jedzenie najtańsze gotowe dania z Tesco odgrzewane w mikrofalowce. Prosiłam o zmianę to personel szkoły arogancko nawarczał na mnie, że to taka dobra rodzina i nikt się na nią nie skarżył. Zajęcia przeciętne. Tzw ilab to zwykła ściema. Siedzisz przed komputerem i robisz ćwiczenia. Po 15 min. wszyscy zaczynają zajmować się swoimi sprawami - tzn. sprawdzają pocztę, siedzą w necie itp. Jedynie co było fajne to ludzie w grupie. Generalnie nie warto przepłacać za marny kurs.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja byłam na kursie zagranicznym ale z Glossą. bardzo dobrze wspominam ten czas. Nie tylko się dużo nauczyłam, ale też bardzo fajnie i miło spędziłam czas. Więc z mojego punktu widzenia to jest bardzo dobre rozwiązanie, żeby się skutecznie nauczyć języka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kajka116 szkoda ze nie napisalas wczesniej tego. No ale sama sie przekonalam na wlsanej skorze, ze jest dokaldnie tak jak piszesz. Bylam 2 tygodnie z ef ( gosc pod spodem to widac czysta reklama! siedza tu pracownicy Glossa i zachwalaja!), kasa wyrzucona w bloto! To nie jest kurs dla osob ktore nie znajad nawet podstaw! tzn nawet kilka zdan, ale nauczyciele to anglicy, albo z indii mieszkajacych w UK wiele lat, mowia ciagle po angielsku, i co z tego ze sie osluchuje z jezykiem jak nie wiem co znacza slowa! Wydalam 1350 euro za 2 tygodnie, jedynym plusem jak piszesz to fajne osoby ze szkoly. Nic wiecej. Tez host family rodzina do ktorej mnie dali brud, syf kila i mogila jak to sie mowi! I wcale wlasciele nie byli rodowitymi anglikami! No i ukrywaja takie rzeczy ze w mieszkaniu bylo nas az 4 studentow, kazdy swoj pokoj , wlasciciel i tylko 1 lazienka! Wszedzie brudno, ohyda, a jedzenie mialo byc w cenie sniadania i kolacje a kupowal tylko mleko z tesco bo najtansze! i suchy chleb! Druty ze starego materaca na lozku mi sie w nocy wbijaly w kregoslup, spac sie nie dalo, tez po 3 dniach przenioslam sie do ich akademika za doplata oczywiscie. Inna dziewczyna ze szkoly trafila na rodzine z bangladeszu ktorzy tylko czasem rozmawiali po angielsku, z nia nardzo rzadko i jadla dziennie to samo, ich typowe dania. Nie polecam EF!!! Opowiadaja bajki, zeby tylko nadciagnac i zarobic!!! Dobrze ze zdecydowalam sie na 2 tyg, bo wczesniej myslalam az miesiac! ODRADZAM!!! Tragedia i wyrzucona kasa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja myślałam, że tylko ja jestem takim pechowcem i źle trafiłam. Moja rodzina to totalna porażka. Byłam w Brighton z EF-em. 1,5 godziny dojazdu. Rodzina skąpiła na wszystkim. Tak jak mówiłyście tylko ludzie w grupie fajni. Reszta dno - również odradzam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość terko18
Ja byłam w Londynie ze sprachcaffe i bardzo polecam. Było super, sporo się nauczyłam, poznałam fajnych ludzi, teraz bez problemu mowie po angielsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do Terko. Ile w Sprachcafe płacą za wpis?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pacman1997
Mieszkam w Szwecji, Ef jest tutaj bardzo znana - ludzie nazywają to Esay F**k - wiadomo dlaczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calolibol1980nbclf
a ja myślałam, że tylko ja jestem takim pechowcem i źle trafiłam. Moja rodzina to totalna porażka. Byłam w Brighton z EF-em. 1,5 godziny dojazdu. Rodzina skąpiła na wszystkim. Tak jak mówiłyście tylko ludzie w grupie fajni. Reszta dno - również odradzam. Jasne http://newerlinks.com/u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość plattumbfalsi1976xavro
Chce wyjechac na kurs jezykowy do Anglii na 4 tygodnie z racji ze sa bardzo drogie.. Jest 20 godzin tygodniowo, plus mieszka sie u rodziny wiec na pewno z jezykiem sie oswaja non stop.Ja nie znam wogole angielskiego, cos rozumiem ale nie umiem odpowiedziec. Chce sie nauczyc w kraju, gdzie sie go uzywa,bo miesiac tam to to samo co rok wkuwania z ksiazek nudne i kursach. Tylko jaka szkole jezykowa mi polecicie? Slyszalam ze ef jest najlepsze, ale ceny sa wysokie... Za 4 tyg okolo 8000 zlotych... Jasne http://fc.cx/e

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Doris279
Witam. Moje dziecko jest w Brighton w szkole językowej z firmą EF. Niestety , tak jak pisze koleżanka, zakwaterowanie to wielka pomyłka. Mieszka u rodziny goszczacej , gdzie pokój nieprzystosowany jest dla dwóch osób, brak szafy , jakiejkolwiek szafki na drobiazgi. Internetu brak. Miało być wyżywienie HB a w weekendy calodzienne wyżywienie ale niestety moje dziecko nie ma posiłków. Sam wyjmuje z lodówki cokolwiek na śniadanie , a wieczorem nic albo kanapki z pasta jajeczną. W weekend miał tylko śniadanie. Zapewniali mnie , ze rodziny są sprawdzane bardzo dokładnie ale wniosek taki , ze to kłamstwo. Rodzina zamknięta w swoich pokojach , nie ma żadnych konwersacji w języku angielskim. Brak jakiegokolwiek zainteresowania ze strony rodziny. Zgłosiłem do biura w Warszawie , ze moje dziecko tak źle trafiło , więc odzew był bardzo długi.. Nie moze być tak , ze płacimy tak duże pieniądze a w zamian dziecko głoduje i śpi w okropnych warunkach. Aha, łóżko nienadajace sie do spania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pracowałam kiedyś w EF. Miejsce do pracy fajne zwłaszcza dla młodych ludzi i na krótko. Same kursy - na cóż w sezonie w, poniedziałki strach było przychodzić do pracy bo telefony z awanturami od klientów dzwoniły non stop. Niestety EF to pięknie zapakowana kupka w błyszczący papierek. Naiwnych nie brakuje. Najlepsze jest to, że mój szef z EFu wysłał swojej dziecko z Atasem lub Lisa, chociaż na kursy w EFie miał 50% rabatu. O czymś to chyba świadczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak nie znasz nawet podstaw to nie jedz szkoda siana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Racja, a najlepiej na początek zapisać się na dobry kurs chociażby w empik school.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z zerowym angielskim faktycznie lepiej zapisać się na kurs. Niedługo startują przecież kursy letnie. Na start są dobre, bo intensywne, a potem można kontynuować regularną naukę w ciągu roku szkolnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania370
to dobry pomysł :) fajne kursy mają w Speak Up Inaczej się później wyjeżdża zagranicę, jest się pewniejszym siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurs w Polsce w jakimś Speakapie czy innym Empiku niewiele daje może poza znajomością gramatyki i słówek. Płynność w mówieniu zdobywasz właśnie na zagranicznym wyjeździe, gdzie masz kontakt z angielskim na co dzień, a nie 2 razy po 45 minut w tygodniu. Dlatego warto jechać nawet z podstawową znajomością, jest przecież podział na grupy w zależności od poziomu zaawansowania. 4 tygodnie są bardzo drogie. Najczęściej jeździ się na kursy 2-tygodniowe. Rodziny goszczące to nie hotel. Jadąc na kurs w Nowy Jorku za 20 tys. też nie ma co liczyć na zakwaterowanie w apartamentowcu na Manhatanie, tylko trzeba sie liczyć ze średnim standardem i długimi dojazdami. Lepiej od razu zdecydować się na akademik jeśli wygoda ma dla Was duże znaczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kursy językowe za granicą to świetna okazja żeby poznać dany język, tym bardziej że tam będziemy mogli go używać na co dzień. Warto zorientować się co powinny takie kursy oferować - np tutaj są ciekawe informacje na ten temat http://smartcoach.pl/kursy-jezykowe-za-granica-co-musza-zapewniac/. Pamiętajcie tylko o tym że wygoda waszego lokum za granicą też ma duże znaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angigielski
Kurs językowy za granicą to bardzo dobry pomysł, nauczyciel nie pokaże Ci jak Anglicy ze sobą naprawdę rozmawiają, najlepiej być wśród takich ludzi , polecam przeczytać http://baiti.pl/corka-wyjezdza-oboz-anglii/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wyjeżdżacie zagranice bez znajomosci języka ? To musi być męczarnia żyć gdzieś , pracować i ani me ani be

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciek543
Kurs językowy za granicą to najlepszy sposób na naukę angielskiego, ale niestety kosztowny. Jeśli ktoś jedzie pierwszy raz to polecam artykuł, który pokazuje jak to wszystko wygląda w praktyce - od przelotu, poprzez transfer, zakwaterowanie, pierwszy dzień w szkole, kontakt z rezydentem itd https://kursy.atas.pl/99-kurs-jezyka-za-granica-pierwsze-dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poiehwgsg
Cześć. Szukacie kursów za granica, polecam Ef. Profesjonalne kursy, pojedziesz a nie pożałujesz. Mój język przed kursem był kiepski, po nim nauczyłam się rozmawiać, zyskałam większa swobodę i nie wstydzę się już mówić. Jeżeli masz jakieś pytania chętnie odpowiem. Napisz gdybyś był zainteresowany bo przez rezerwacje za pośrednictwem osoby która korzystała z usług ef możesz dostać zniżki. Nie czekaj bo wakacje coraz bliżej a ilość miejsc topnieje Pisz na e-mail bor.aga001@gmail.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wydaje mi się, że firma Berlitz oferuje wyjazdy językowe. Ja akurat chodziłam do nich na kurs hiszpańskiego i kojarzy mi się, że na jakieś ulotce reklamowali obozy. Swoją drogą bardzo podobały mi się zajęcia u nich. Możesz sprawdzić ich ofertę na ich stronie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Syn był w tym roku na Malcie. To jest typowy wyjazd dla młodych ludzi rzadnych wolności i imprez... angielski - no cóż , pozostawia wiele do życzenia... zakwaterowany w pokoju z dwoma Włochami, którzy raczej po angielsku nie rozmawiali, obok w pokoju sytuacja taka sama - Polak i dwóch innych tej samej narodowości. Sprawa zgłoszona bez odzewu ... niestety wrażenia bardzo negatywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam, Mogę z całego serca poleci Ci kursy organizowane przez EF Polska. Efektywna nauka, wypoczynek, niezapomniane podróże plus pakiet nowych przyjaciół z całego świata gratis! Jeżeli zastawiasz się na jakie kolonie czy obóz wysłać dziecko? Nasze obozy ef to życiowa przygoda i pewna inwestycja w rozwój! Nauka za granicą przynosi widoczne efekty dzięki przebywaniu w środowisku, w którym dany język jest powszechnie używany i niekończącym się konwersacjom. Ponadto towarzystwo młodych osób z całego świata sprawia, że jest się zmotywowanym do porozumiewania się w obcym języku. Kurs, zakwaterowanie, wyżywienie, transport z i na lotnisko, wykwalifikowaną opiekę oraz wycieczki. Na początek zachęcam do zamówienia DARMOWEGO KATALOG: -Przewodnik po miejscowościach -Ceny i daty startowe -Najnowsze oferty. Jako ambasador ef wysyłam Ci link umożliwiający zamówienie takiego katalogu https://my.ef.com/Katarzyna.Kurczaba. w razie pytań zostawiam Ci mój numer tel 725140008 oraz e-mail: kurczaba.katarzyna@gmail.com pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiem tak. Pracowałem w Polsce za marne grosze, kumpel załatwił mi prace za 9000zł miesięcznie ale angielskiego nie znałem i sie bałem jechać bo wiecie jak to w pracy jest, żona kupiła mi kurs z tej strony https://leadn.pl/p_uri/PnWjgqpZzmQrR014JAOa/e5kqy7h/?parametr= szczerze nauczyłem sie mówić komunikatywnie w 7 dni ale naprawdę zapieprzałem bardzo dobry kurs polecam oczywiście w pracy było ok i sobie dałem rady co ułatwiło mi to życie i miej stresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jesteście debilami, jechać z EF lub innym syfem, zamiast temat samemu ogarnąć i nauczyć sie porządnie, a nie byle jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×