Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Natttaliaaa

Bdsm, inne preferencje: co byście zrobili???

Polecane posty

Gość Natttaliaaa

Witam Od dawna a właściwie od kiedy pamiętam mam takie preferencje, dla wytłumaczenia chodzi o dominację i uległość. Jestem w związku gdzie partner nie miał nigdy z własnej woli czy fantazji takich wyobrażeń czy preferencji ale kocham go bardzo! Niestety coraz bardziej zaczyna się to we mnie kumulować. Stąd moje pytanie, chyba głównie do panów: czy jeżeli wasza żona/partnerka/dziewczyna zdradziłaby wam że takie są jej preferencje, że pociąga ją wiązanie, lekki ból, kneblowanie, klapsy, dominacja psychiczna i inne aspekty dotyczące sfery bdsm a kochalibyście ją bardzo.... to co wtedy? Czy bylibyście się w stanie do tego przekonać? Co byście zrobili? Spróbowalibyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chodzi Ci o sam seks, czy takie relacje? Bo to są zupełnie dwie różne sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttaliaaa
Nie, wystarczyłby sam sex. Mamy związek partnerski i mój partner na co dzień nie jest typem dominującym i tego na pewno nie da i nie chce zmieniać. Chodzi o sam sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttaliaaa
Gość i co w tej sytuscji zrobiłbyś? Moze znajdzie się ktoś kto powie co by zrobil... bo to dla mnie bardzo ważne. Myślę i myślę o tym i nie mogę przestać :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że trzeba mieć taką naturę. Wyobraź sobie, że Twój facet, którego dobrze znasz i mieszkasz z nim nagle zaczyna Cię wiązać, kneblować. Widzisz go takiego? Takiego seksu najczęściej szuka się u osób trzecich, bo ciężko nam sobie wyobrazić, że nasi partnerzy mają takie skłonności. Jak mu o tym powiesz, to jeszcze uzna Cię za zboczoną. I blokada w głowie gotowa. Z drugiej strony może on tez ma takie skłonności, tylko boi się o tym powiedzieć. Poproś go podczas seksu, żeby dał Ci najpierw klapsa, albo powiedz niby żartem, że chciałabyś poczuć co czuje skrępowana kobieta. Sama zobaczysz jak zareaguje i będziesz wiedziała czy ciągnąć dalej temat czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttaliaaa
Coś tam mu już mówiłam i wiem że wcześniej nigdy o tym nie myślał. Ale czy jest szansa że taka osoba to polubi, poczuje i rozkręci sie w tym mimo że wcześniej nie miała takich ciągot...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem nie ma szans. Jeżeli już to będzie to robiła na siłę i prędzej z tego będzie kupa śmiechu. Trzeba mieć taka naturę. Przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttaliaaa
To co zrobić?? 😭 😭 Nie chciałabym zdradzać partnera bo po co wtedy taki związek? 😭 Ale nie moge tez stłumić tego w sobie bo juz nie da rady :-( Jestem załamana :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest ból wielu osób mających takie preferencje. Albo to będziesz w sobie tłumić, albo to z Ciebie wystrzeli jak wulkan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poznańskiepomarańcze
rozumiem, że skoro masz takie preferencje to będzie Ci czegoś brakować. nie miałam wcześniej seksualnych doświadczeń, ale czułam, że kręci mnie seks oralny, nawet bardziej robienie loda niż minetka. ale go kocham bardzo i po paru latach sam stwierdził, że chce mimo iż zawsze mówił wcześniej, że nie. jestem teraz przeszczęśliwą kobietą, ale i tak bym go kochała i była mu wierna tylko oglądała to na porno. jeśli go kochasz to ty zrezygnuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttaliaaa
😭 właśnie czuję że to narosło tak, że jakiś mały element, spotkanie kogos odpowiedniego, nie wiem co jeszcze i wystrzeli to jednak jak wulkan. Tłumiłam to w sobie bardzo długo ale jest juz takie silne że nie da sie tego kontrolować :-( Czemu życie nie może byc proste... :-( Z dugiej strony bardzo go kocham i nie chce rezygniwac z milosci dla sexu... chociaż TO jest coś wiecej niz sex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttaliaaa
Dzięki Świstak :-) On jest dość otwarty i myślę że mógłby spróbować tylko nie wiem czy będzie sie dobrze czuł w tym, odnajdywał. Ale fajnie powiedziałas o tej granicy. Tak właśnie o tym bede myśleć, przeciez nie musi przekraczać swoich granic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Świstak, czasem trudno otworzyć się samemu przed sobą, a co dopiero przed partnerem. Słyszałem o sytuacjach, w których szczera rozmowa doprowadziła niemal do zakończenia związku. Niestety, to nie jest czarno biały świat. pomiędzy jest milion odcieni szarości. To Natalio masz problem i współczuję Ci. Na marne pocieszenie dodam Ci, ze wiele osób jest w takiej samej sytuacji jak Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttaliaaa
Świstak świetnie to napisałaś/eś :-) Tak, boje się chyba śmieszności ale już mniej, juz sie chyba odważyłam... Akurat u nas ta bliskosc i zaufanie jest, ale ja jestem z natury taką osobą kumulującą emocje w sobie dlatego nic nie mówiłam. Boje sie tez że on bedzie sie do tego dla mnie zmuszal :-( A moze bez sensu ze sie tego boję? Boję się też ze jak on potem bedzie czul sie wewnętrznie zmuszony tak to robic bo bedzie czul ze inaczej nie sprawia mi przyjemności. Sama nie wiem... strasznie/za badzo to rozkminiam .. Gość wiem ze duzo osób jest w podobnej sytuacji... choc nie jest to chyba bardzo powszechna preferencja? Ale szukanie kogos trzeciego to będzie ostatecznosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Historia jak z 50 twarzy Greya. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttaliaaa
Tylko odwrotna :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Równie dobrze może odkryć w sobie preferencje do dominacji. Świstak ma rację, porozmawiaj, tylko zrób to bardzo ostrożnie i nie zasypuj go od razu wszystkimi szczegółami. Może pokaz mu kilka zdjęć? Obserwuj jego reakcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttaliaaa
Dziękuje wam :-) tak postaram sie zrobic! Na pewno warto próbować! Ale wymaga to tez na pewno odwagi i rozmawiania o tematach które nie są gdzieś tam latwe do rozmowy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natttaliaaa
Dzięki świstak! I to najlepsze podsumowanie! A może nawet takie bodźce nam pomogą...? I coś ożywią, pobudzą... Będę pozytywnej myśli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niktos1975
oczywiście że tak, ale, ale ja sam jestem zboczony:) a jeśli on nie chce to pytanie do Ciebie, dasz sobie z tym rade czy będziesz tęsknić za klapsem i w końcu Cie to zeżre?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijowy
zeżre? to chyba jednak jest choroba, a nie preferencja, skoro nie da się tego opanować i żyć :( a wracając do meritum - jeśli partner sam z siebie nie jest brutalny podczas seksu, nie posuwa się dalej gdy się rozkręci, to raczej nie ma takich ciagot sam mam partnerkę, która lubi być czasami potraktowana trochę ostro (trochę), ale mnie to nie rusza, robię to tylko dla niej, dla niej mogę się nawet posunąc jeszcze dalej, ale bez efektu w moją stronę, jedyne co z tego mam, to satysfakcję z jej satysfakcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gadac kazdy sobie moze. swistak jakby byl taki madry na jakiego sie kreuje to nie siedziałby na forum dla przegrancow i walikonikow:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja123321
Na Twoim miejscu bym sie przelamala. Pisze z wlasnego doswiadczenia ;) tez juz od dawna krecila mnie w lozku dominacja mezczyzny nad kobieta,kiedys myslalam nawet ze zostanie to tylko moja fantazja ;D ale krok po kroku i zdradzilam mu swoje pragnienia, ku mojemu (wtedy zdziwieniu) wiecej bylo strachu co sobie pomysli niz bylo to warte...A to dlatego ze nie mial z tym najmniejszego problemu(choc wczesniej nie mial z tym nic do czynienia). A teraz czekam zawsze na dzien kiedy przelozy mnie przez kolano,pozniej np przywiazuje do lozka i w *****idzie pas :P jest przy tym pewny siebie,stanowczy ale nie brutalny.Jestesmy razem juz bardzo dlugo a dzieki temu ze mamy swoje pragnienia (takie a nie inne) sex jest co raz to lepszy :) Ajj popelnilabym blad nie mowiac Mu czego pragne, tak wiec : Moze u Ciebie bedzie tak samo,warto sprobowac ;) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćJa123321
mialo byc i w *****idzie pas* przekrecilam literke i mnie wygwiazdkowalo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja123321
Boze nie mozna uzyc tu slowa w r u c h :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zacznij sama , prowokuj w trakcie zbliżenia. Będzie go to irytować na początku ale może go zaciekawić…. A wtedy droga otwarta…

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale pamiętaj przy takich zabawach zaufanie i poczucie bezpieczeństwa jest podstawą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem wlasnie przez taki strach przed tym co druga osoba sobie pomysli ludzie sie zdradzaja,nie probujac nawet sie otworzyc przed druga polowka.napewno nie jest to latwe czasem ale jesli kocha sie swojego partnera to szczera rozmowa nie zaszkodzi.zawsze mozna pogadac po jakims wieczorku alkoholowym wtedy bedzie latwiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co z tego, że mogę mieć taki ostrzejszy sex z mężem Do dominacji potrzeba czegoś więcej. Nie wyobrażam sobie że on zdominuje mnie totalnie. Nie ta osobowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie jest sprawą pewną, że partner nie ma takich ciągot. U nas było tak, że w ukryciu obydwoje mieliśmy ochotę na ostre wrażenia z tego obszaru. Ale nawet rozmowa wydawała się niemożliwa - obawy typu - co on/ ona sobie o mnie pomyśli. Okazało sie na filmowej sesji - wpadła nam w ręce płytka z klipami, reklamówkami, nawet nie wiedzieliśmy, że same pornosy. Były najróżniejsze - przekrój wszystkich odmian. No i zauważyłem, że moja grzeczna pani nakręciła się niesamowicie przy scence z przywiązaniem kobiety do łóżka i głośnymi klapsikami skórzaną packą najpierw po pośladkach a w końcu prosto w srom z bezbronnie rozłożonymi nogami. Nie trzeba było rozmawiać tylko poszukać szybko sznura i jakiejś odpowiedniej packi. Po raz kolejny okazało się że w seksie lepiej działać niż gadać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×