Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Basia 31

Nieposłuszna 6 latka

Polecane posty

Gość Basia 31

Witam,moja córka w tym roku poszła do zerówki.Wcześniej rok była w przedszkolu gdzie czasem Panie mówiły,że nie słucha poleceń,jest niegrzeczna itp.Myślałam,że jak pójdzie do nowej szkoły to zmieni się to.Niestety dzisiaj się dowiedziałam od wychowawczyni ,że córka nie wykonuje poleceń.Kiedy Pani każe rysować to ona chce się bawić.Kiedy jest czas na zabawę ,to ona chce robić co innego.Błędne koło.W domu też muszę powtarzać czasem 5 razy zanim zrobi to co ma zrobić.Zastosowałam karę-zakaz oglądania bajek,ale po niej spłynęło to jak po kaczce.Wcale się nie przejmuje moimi zakazami,tym że jej tłumaczę,że tak nie wolno,że ma słuchać Pani.Nie wiem jak na nią wpłynąć.Jak chodziła do przedszkola to też był ten sam problem.Tłumaczenie,prośby,groźby nie pomagały.Co zrobić?Nie chcę by od zerówki nauczyciele mówili o niej ''ta niegrzeczna,nieposłuszna''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli nie wolno jej ogladac bajek, to robi cos innego, co rowniez sprawia jej przyjemnosc i ma w d... twoj zakaz. Pomysl o bardziej dotkliwej karze bez mozliwosci ucieczki od zakazanej do innej czynnosci : np. nie sluchasz moich polecen - wynocha do swojego pokoju i nie rozmawiam z toba do wieczora (tylko konsekwentnie, aby poczula granice)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 31
Próbowałam nie raz z tym nie odzywaniem się.Też nie działa. Była taka sytuacja,że coś przeskrobała.Powiedziałam wtedy,że nie odzywam się do wieczora.Robiłam w kuchni kolację,córka przyszła i coś do mnie mówi a ja zero reakcji.Po jakiś 5 min tekst : ''Phii nie odzywasz się to nie,jakoś wytrzymam'' Szczęka mi opadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To z nieodzywaniem sie to tylko przyklad. Jezeli doszlo tak daleko, ze twoje polecenia nie licza sie dla dzieciary, to musisz wymyslic cos bardziej dotkliwego, co poczuje (nie mowie o jakiejkolwiek przemocy) - ale zakaz, konsekwencja musi naprawde dotknac i zabolec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Basia 31
No właśnie tylko nie mam pomysłu co na nią wpłynie.Zakaz oglądania bajek,gry na komputerze,wyjść np na basen,spacer czy w inne miejsca na nią nie działa.Zabranie zabawek też nie. Ona potrafi zająć się czymkolwiek i pewnie dlatego ma gdzieś moje nakazy i zakazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzenie na karnym krześle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×