Kopał psa

gość dziś [21:49] Wiecie co? Widziałam dzisiaj, jak facet zupełnie bez powodu kopie swojego psa. Nie jestem jakąś wielką obrończynią zwierząt, bardziej mi szkoda cierpiących ludzi,ale to mnie jakoś tak poruszyło..... Ten pies takimi biednymi, smutnymi oczami się patrzył na tego właściciela i jeszcze kulił się na samo jego poruszenie ręką. Biedak x Przeniesione z innego wątku ;)

Zabił bym tego drania :(

to dlaczego nie zwróciłaś mu uwagi ?

ten wątek ktoś przeniósł z tematu Bogumiła Siedlecka a autor pewnie nie wie że jest nowy temat

Wie, bo ktoś mu napisał że przeniósł

a ja mysle ze to prowo , gimbaza jeszcze nie spi ;)

Uwierz chciałam mu coś powiedzieć, ale myślisz że posłuchałby się jakiejś gówniary? Poza tym, on był ze dwa razy większy ode mnie i bardzo agresywny. Bałam się, zwyczajnie się bałam. Co miałam zrobić. Tam było wielu ludzi i nikt nie zareagował. Gdyby ktoś ze mną był to pewnie bym podeszła

nie tłumacz się suko

idiotka.Ja bym interweniowala nawet jakby był 5 razy wiekszy!nic by ci nie zrobil skoro wokol byli ludzie ,ludzie jak bydlo jakbys ty do niego podeszla to i inni by sie znalezli.NIE MASZ SUMIENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!11