Jakbyście wygrali 10 milionów w toto lotka to na co byście wydali te pieniądze?

Jak byście rozdysponowali część na załóżmy interes, podróże, dom , przyjemności i jaki interes byście założyli ? a może wszystko byście wydali na siebie? ;)

Kilka nieruchomosci, wakacje, zakupy w Paryzu ;)

Pomogłabym wielu bliskim osobom, które aktualnie są w tarapatach finansowych. Kupiłabym dom, lepszy samochód, jakieś podróże. Tak typowo i banalnie.

dałabym po milionie każdemu z rodzinki (co daje 5 mln), z pozostałych 5 jeden odłożyłabym na konto dla syna, jeden przeznaczyła na dom i autko, jeden pewnie przerąbałabym na podróże a dwa zostawiła na koncie i żyła z procentów, hehehe

za jakieś 3-5 milionów wybudowałabym SPA gdzieś w Warszawie,albo w Krakowie, ok 2 milionów przeznaczyłabym na zakup domu, ze 150 tys na auto( bo super drogim aż strach jeździć), na ciuchy kilka tysięcy, i z 50 tys na podróże :)

Spróbowałabym żyć na luzie za drobne kwoty :) pracowałabym na pół etatu żeby się nie zanudzić i zawsze miałbym finansowy spokój. Z większych wydatków to tylko dom bym kupiła, jeden sobie, drugi dla brata, 100 tysięcy na drobne wydatki, a reszta na konto się grzać :) Byłabym przez pół życia studentem.

a i resztę bym albo odłożyła do banku żeby procentowały, albo kupiłabym jeszcze mieszkanie jedno lub dwa żeby można je było wynajmować w przyszłości

część z tego około pół miliona bym przeznaczyła na pomoc zwierzętom, za 3 miliony bym rozkręciła jakiś interes (jaki nie wiem, ale musiałby być opłacalny), kupiłabym mieszkanie za około milion, a pozostałe 5 milionów wpłaciła do banku i żyła z procentów :P

Kupiłbym udziały w firmie farmaceutycznej i jako właściciel kazałbym pracownikom szukać lekarstwa na raka i inne nieuleczalne choroby. I to nawet kosztem małych zysków, żeby w internecie nie mówili, że takim firmom nie zależy na leczeniu tylko zarabianiu.