Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Napisalibyscie w tej sytuacji?

Polecane posty

Gość gość

Kilka miesiecy temu potkalam sie z kims i planowalismy ze bedziemy razem uprawiac sport. Wydawalo mi sie, ze sie dobrze dogadujemy, lez on zamilkl. Moze cos mu nie podpasowalo, on tez nie byl idealny wedlug mnie, wiec nie bylo mi az tak szkoda I mimo ze o nim tez zapomnialam, od okolo tyg. zaczela mi chodzc mysl po glowie by napisac ze: nie chce sie juz z nim spotkac, ale jestem czy moze powiedziec czemu zrezygnowal bo jestem ciekawa. Normalnie bym nie pisala nigdy, nie wiem skad ta mysl sie wziela, ale nie daje mi spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ośmieszaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok, moze masz racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba ze mnie ta mysl zadreczy to napisze dla swego spokoju. Niech mysli co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×