Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy krępujecie się, gdy facet wydaje na was pieniądze?

Polecane posty

Gość gość

Jak w temacie - czy kiedy wasz facet robi wam prezenty, płaci za was w różny sposób itp. - jest to dla was normalna oczywista oczywistość czy raczej krępuje was to? Mówię tutaj o zwykłych związkach z krótszym stażem, bo małżeństwo czy nawet narzeczeństwo to już oczywiście inna sprawa. Pytam, bo mnie to strasznie krępuje, kiedy facet wydaje na mnie pieniądze. Po prostu głupio mi, że bądź co bądź obca osoba płaci za mnie, tzn. jest to miłe, ale zawsze jestem skrępowana, wynika to chyba z mojej skromności. Czy to dziwne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, to normalna sprawa, ze facet wydaje kase na kobiete jezeli mu zalezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet zacznie Cie pod tym wzgledem wykorzystywac to moze sie ockniesz. Mnie facet wykorzystywal no ale czego nie robi zakochana osoba. Sprzedawalam bizuterie i mu dawalam kase! Teraz sie ogarnelam i juz tak nie robie... jego zreszta tez juz nie ma i dobrze :) Nie krepuje mnie, jest to mile i po ostatnim zwiazku wrecz urzekajace :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Go nie będzie krępowało kiedy będzie chciał się dobrać Ci do majtek więc Ty się nie krępuj doić z niego tyle siana ile sie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Go nie będzie krępowało kiedy będzie chciał się dobrać Ci do majtek więc Ty się nie krępuj doić z niego tyle siana ile sie da." xxxxxxxxxx 10/10 :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie krepuje...oczywiscie jest mile gdy zaplaci za randke, kino itd ale nastepnym razem chcialabym sie odplacic tym samym. Zeby nie bylo, ze ja tylko biore a on daje...nawet jakbym wiedziala, ze ma powiedzmy wiecej kasy ode mnie, stac go na to to i tak bym sie krepowala, bo co z tego ze to dla niego nie problem. Z 2 strony to chyba kazdy wie, ze sa kobiety ktore gdzies tam, czasem ukrycie,wrecz tego wymagaja i wymagaja coraz wiecej wraz z rozwijajacym sie zwiazkiem... jestem teraz z narzeczonym 2 lata i nadal mnie krepuje jak sprawi mi jakis drogi prezent, oczywiscie ciesze sie jak glupia, ale wolalabym np wydac to na niego, albo na nas wspolnie :) nie wydaje mi sie zebym przeszla nad tym do porzadku dziennego nawet za 10 lat. Ale blachary to blachary, jak ktos chce takiej materialistce zaimponowac i dogodzic niech placi, to swiadczy i o niej i o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ogolnie wyklarował sie taki podział ze czasami pozwoli mi zaplacic za napoje... dla niego to ujma na honorze ze chce placic za siebie, albo zgrozo za nas oboje :P ale juz mi czasem pozwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie krepuje...oczywiscie jest mile gdy zaplaci za randke, kino itd ale nastepnym razem chcialabym sie odplacic tym samym. Zeby nie bylo, ze ja tylko biore a on daje...nawet jakbym wiedziala, ze ma powiedzmy wiecej kasy ode mnie, stac go na to to i tak bym sie krepowala, bo co z tego ze to dla niego nie problem. Z 2 strony to chyba kazdy wie, ze sa kobiety ktore gdzies tam, czasem ukrycie,wrecz tego wymagaja i wymagaja coraz wiecej wraz z rozwijajacym sie zwiazkiem... jestem teraz z narzeczonym 2 lata i nadal mnie krepuje jak sprawi mi jakis drogi prezent, oczywiscie ciesze sie jak glupia, ale wolalabym np wydac to na niego, albo na nas wspolnie :) nie wydaje mi sie zebym przeszla nad tym do porzadku dziennego nawet za 10 lat. Ale blachary to blachary, jak ktos chce takiej materialistce zaimponowac i dogodzic niech placi, to swiadczy i o niej i o nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście chodzi mi o wypowiedź gościa z 19:50 , nie tej frajerki z 19:52 co nazywa kobiety blacharami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko się nie krępują, ale wyciskają z facetów ile sie da. Najlepiej żeby nie robili nic innego poza zarabianiem na ich zachcianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet jak płaci za kobiete to robi to w jednym celu - chce ją wyrooooochać. A skoro on chce cie wyroooochać to szanuj siebie na tyle, żeby chociaż przycinać coś na tym a nie będziesz płacić za siebie na randkach jak jakaś frajerka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też to krępuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też to krępowało, ale udało się po jakimś czasie pójść na kompromis, raz on mnie zaprasza do kina czy do knajpki, potem ja się rewanżuję, trochę wtedy marudzi, ale w sumie nie ma nic do gadania ;) Źle bym się czuła, gdyby zawsze to on za wszystko płacił, tym bardziej że nie zarabia kokosów, a jak wiadomo rozrywki nie są tanie, partnerstwo, to partnerstwo i nie wyobrażam sobie aby na kimś pasożytować. Pogadaj z nim o tym jeśli ci to przeszkadza, postaw się jesli nadal będzie chciał na siłę płacić za ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uwierz mi autorko, że jak chłopak będzie chciał się do Ciebie dobrać i uprawiać z Tobą seks to go nic nie będzie krępować... Jak facet jest miły dla kobiety to dlatego bo swędzi go w gaciach więc nie ma co mieć wyrzutów sumienia jak nam coś faceci stawiają...przynajmniej tyle miejmy z życia ! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym ściąganiem majtek, to mi jest właśnie żal stawiających mi facetów, bo na początku znajomości kiedy kogoś nie znam nie mam zamiaru mu dawać tych majtek do ściągnięcia i jak coś nie wypali, to wiem że oni na darmo płacili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krępuję się ale jest to bardzo miłe i kobieta czuje się fajnie przy takim facecie dla ktorego rachunki za randki nie sa problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bosze jakie dewotki z tych kobiet z tego forum, aż czytać tego nie można, same księżniczki kuźwa jego mać. A wy z seksu nic nie macie? W seksie to facet odwala 90% roboty, aby was zaspokoić, jemu wystarczyłyby 3 minuty. Poza tym gdyby facetowi zależało tylko na seksie, to taniej wyszłaby go d***** niż bujanie się z księżniczką. Autorko jeśli ci to nie odpowiada, to się postaw i sama płać za siebie, ale jak ktoś napisał wyżej, raz niech on płaci, a następnym razem ty zaproś jego. I nie słuchaj tych dewotek, widocznie ich faceci za wszystko płacili i dlatego traktowali je jak własność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i Ty tez mozesz mu postawic:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie to tez krepowalo, jestesmy małżeństwem od 5 lat i mamy dziecko i nadal czasami mnie krępuje jak maz kupuje mi cos naprawdę drogiego. Drogie rzeczy typowe dla mnie jak: kosmetyki bizuteria czy ekstra ubrania wole kupować sobie sama ze swojej wyplaty. Jesli chodzi o drogie rzeczy, zagraniczne wycieczki to jak placi mąż to ok, ale drogie rzeczy tylko dla mnie to tak seee. To kwestia szacunku do siebie i partnera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"A wy z seksu nic nie macie? W seksie to facet odwala 90% roboty, aby was zaspokoić, jemu wystarczyłyby 3 minuty. Poza tym gdyby facetowi zależało tylko na seksie, to taniej wyszłaby go d***** niż bujanie się z księżniczką." xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx gownooo prawda bo facet odczuwa o wiele bardziej przyjemność z seksu niż kobieta (już nie wspomne o infekcjach i bolach pęcherzu jakie mają kobiety po seksie). Więc niech to nasze poświęcenie facetów coś kosztuje. A płacą za luksus tego, ze nie muszą chodzić na dz**wki no chyba ze zalezy im na złapaniu syfa...lepiej zapłacic więcej dla "ksiezniczki" niz zarazic sie syfem od k******y

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Z tym ściąganiem majtek, to mi jest właśnie żal stawiających mi facetów, bo na początku znajomości kiedy kogoś nie znam nie mam zamiaru mu dawać tych majtek do ściągnięcia" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ale on od razu ma zamiar cie zerżnąć (może nie na pierwszej randce ale planuje to jak najszybciej) wiec niech ci nie bedzie zal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria348
Jak ma kase to niech stawia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Więc niech to nasze poświęcenie facetów coś kosztuje. A płacą za luksus tego, ze nie muszą chodzić na dz**wki no chyba ze zalezy im na złapaniu syfa...lepiej zapłacic więcej dla "ksiezniczki" niz zarazic sie syfem od k******y " X Napisała płatka kur/wa która się "poświęca" dla pieniędzy :) Twój facet powinien przeczytać, co tu napisałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
infekcje i bóle w pęcherzu po seksie? ups, bzykasz się z zainfekowanym syfem albo brudasem... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie musi nic czytać bo ma tę świadomość, ze na k**orvy chodzą tylko frajerzy a prawdziwego faceta stać na prawdziwą zadbaną kobietę nieprzechodzoną przez wszystkich tirowców Europy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet odczuwa o wiele bardziej przyjemność z seksu niż kobieta x Jak jesteś oziębła i bez temperamentu to może tak jest, albo zacznij rozglądać się za facetami a nie p*****i które nie potrafią cię zaspokoić. Kobieta ma znacznie więcej przyjemności z seksu niż facet, u faceta to 5 sekund często średniej przyjemności, bo kobieta nic nie umie i leży jak kłoda. Jaki luksus? Do d***** nie trzeba chodzić, same przyjeżdżają i przynajmniej wiedzą jak zadowolić faceta, od d***** nie usłyszysz tego nie chcę, bo się brzydzę. Lepsza d***** niż pasożyt, od pasożyta też można złapać syfa, bo jak ona traktuje faceta jak sponsora, to uj wie czy na boku nie ma innych. Kobieta która żeruje na facecie nie nadaje się do poważnego związku i nie ma tu mowy o jakimś głębszym uczuciu, taka laska jest na chwilę, zabrać do kina, postawić drinka, przelecieć i zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do idiotki powyżej - jak masz infekcje to właśnie masz jakiegoś syfa, więc lepiej już iść do prostytutki niż roochać taką płatną dziwę udającą związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Z tym ściąganiem majtek, to mi jest właśnie żal stawiających mi facetów, bo na początku znajomości kiedy kogoś nie znam nie mam zamiaru mu dawać tych majtek do ściągnięcia" xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ale on od razu ma zamiar cie zerżnąć (może nie na pierwszej randce ale planuje to jak najszybciej) wiec niech ci nie bedzie zal... xxxxxxxxxx xxxxxx Ok, będę śmiało pobierać opłatę za planowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×