Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nova12223

ZAKOCHANA W DUPKU

Polecane posty

Gość nova12223

a wiec, od roku i 10 miesiecy znamy sie z panem S, nigdy razem nie bylismy, nigdy tego nie oczekiwałam.. Jakos po 14 miesiącach spalismy ze sobą, powtarza sie to co jakis czas tak co miesiac badz dwa i ja chyba się zakochałam ... dodam, że on to typ samotnika i nie chce nikogo na stałe i ja tez tak miałam dopóki....nie poczułam czegoś wiecej! a najgorsze jest to ze wiem, że on nie chce na 100% stałego związku... co robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to co? ewakuować się albo być głupia i cierpieć dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nova12223
wiesz probowałam juz przez trzy miesiace wytrzymałam... i pekłam znow sie spotkaliśmy, nie umiem zapomnieć ! :(((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ruda czarna
Ciężka sytuacja, poznaje w tym trochę siebie, chociaż nie ma sensu wiązać się z takimi ludźmi. Staram się szukać ludzi, którym naprawdę na mnie zależy. To nie musi być chłopak, ale przyjaciele, znajomi, tacy, dzięki którym wzrasta poczucie własnej wartości i chce się żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to jak jesteś głupia to cierp, p.s. nazywasz go dupkiem tylko dlatego, że nie chce być z tobą w związku? serio? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo kobeta jednak.. do seksu potrzebuje uczuć, a facet nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nova12223
nazywam go tak bo wiem jakim jest człowiekiem, jakie ma wartości i jak traktuje kobiety.... i wiem ze jestem głupia ale zakochałam sie, nie ma dnia zebym o nim nie myslała a widzimy sie jak wspomniałam raz na miesiąc.. trwa to juz tyle ze nie wiem co z tym zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ty wiesz co powinnas zrobic ale zamiast tego wolisz byc jego podnozkiem jak mu sie seksu zachce (i to raz na ruski rok), twoj wybor

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strzelic sobie w leb... na nic innego raczej cie nie stac patrzac na to co piszesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może on jest księdzem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nova12223
hymm to nie za bardzo mi pasuje bo jutro mam fryzjera wiec nie pojde z zakrwawioną głową... (dzieki za takie propozycje, ale jednak nie skorzystam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nova12223
to nie sytuacja z 'trudnych spraw'.. P.S nie jest księdzem, politykiem czy gejem (uprzedzam odpowiedzi)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jak mu sie seksu zachce (i to raz na ruski rok)" x bo zapewne w międzyczasie bzyka inne :D ty sie lepiej autorko przebadaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli on nie chce związku, to daj sobie spokój - dla swojego dobra. Nie dzwoń do niego, nie pisz, zakończ znajomość. Bo ewidentnie chodzi mu tylko o seks, on o Tobie nie myśli wcale, o Twoich uczuciach. Nie miej nadziei, że się zakocha, nie trać na niego czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam to uczucie! łatwo powiedzieć, że ma to zakończyć. a przecież dopóki to trwa, to dziewczyna ma chociaż fizyczną bliskość z obiektem swoich uczuć. czasem się myśli, że lepsze to niż nic. poza tym na pewno trudno mu się oprzeć. na pewno to nie świadczy o tym, że jest głupia, tylko, że jest zakochana. przerabiam podobną sprawę we własnym życiu obecnie... łączę się w bólu :( współczuję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakoncz to "cos" szybkim chirurgicznym cieciem:p ;) tego kwiatu pol swiata:), a nie dajesz sobie szansy na poznanie tego wlasciwego mezczyzny jesli utrzymujesz ta bylejakosc. zamykasz sie na inne znajomosci, a nie warto;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czemu? przecież widując go raz na miesiąc, wcale się na nic nie zamyka... ja myślę, że najłatwiej by było faktycznie poznać kogoś innego. ale wcale nie trzeba do tego kończyc tej znajomości. na odwrót - to poznanie kogoś nowego pozwoli na zakończenie z tym starym. swoją drogą, to podobno jedna z zasad seksu bez zobowiązań dla pań - trzeba mieć więcej niż jednego partnera na raz, jeśli się nie chcemy zakochać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, wbrew pozorom zamknela sie psychicznie, zauroczyla sie i utrzymujac kontakt nie da sobie szansy na poznanie kogos innego - bedzie ludzic sie, ze jeszcze beda ze soba a takie myslenie do niczego nie prowadzi. krotkie ciecie jest najlepsze, wlasciwie to powinien zrobic on, bo pewnie widzi, ze cos zmienilo sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może... ale też nie jest tak łatwo kogoś poznać i się zakochać. więc kończąc to chirurgicznym cięciem ryzykuje, że będzie nie tylko dalej cierpieć i tęsknić, ale też, że będzie sama i w dodatku bez seksu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znalezc faceta na seks to zadnen problem:p;) gorzej z mezczyzna do relacji opartej nie tylko na seksie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, ale też taki seks z facetem do którego nie czuje się zupełnie nic to żadna przyjemność...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak zdecydowane lepsze niz tkwienie w takim emocjonalnym mirazu, ta relacja bedzie ciagnela ja tylko w dol i nie otworzy sie na innych mezczyzn. kobiety mysla inaczj niz mezczyzni;) bardziej czuja niz mysla i to jest ich glowna slabosc (jak i zaleta, wszystko zalezy od konstelacji gwiazd:p)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Koleś został nazwany dupkiem bo księżniczki nie chce. Księżniczka wiedziała, jaki jest, jakie ma podejście, nie zwodził jej, mówił wprost. Ale księżniczka nazywa go dupkiem, choć to ona jest dupkiem. A swoją drogą, to seks nie sprawia jej przyjemności czy co? Poświęca się? Śmieszne jesteście baby, za grosz logiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alez lo.gika jest...logika w tym wypadku polega na stwierdzeniu ze nadzieja umiera ostatnia. co to jest staly zwiazek dla ciebie autorko? maz kredyt na 20 lat i gromadka dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nova12223
jak juz wczesniej mowiłam to nazwałam go dupkiem bo wkurza mnie to że czuje coś do kogoś takiego (bo wiem ze nie powinnam) tu stykają się sprzeczności moich uczuć.. tak sama wiedziałam w co wchodzę i jak to bedzie wyglądać ale nie wiedziałam że się zakocham..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nova12223
zapewnienie siebie wzajemnie o tym ze nam na sobie zależy, bycie z ta druga osoba fizycznie i psychicznie, poleganie na sobie, oczywiscie seks, lojalność i wiernosc .... to dla mnie definicja stałego związku... nie chce "kredytow", dzieci, bo to za duze zobowiazania jak dla mnie, ale chce jego obecnosci w moim zyciu, tylko nie takiej jak dotychczas i to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porządny chłop. Zamiast go szanować to mu ubliżasz.. ode mnie na rady nie licz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nova12223
P.S seks sprawia mi przyjemność i to bardzo dużą, nie winie go za to ze nic nie czuje (chociaż tez nie jestem pewna do konca czy serio nic, bo nie rozmawiałam z nim o jego i moich uczuciach do siebie) , pytanie kierowałam do was, co robić, bo sie zakochałam ! I bardziej chodzi o to, że nienawidzę go bo go kocham... i nienawidzę siebie za to ze żle ulokowałam uczucia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×