czuje sie niekochana

Stracilam zaufanie do swojego faceta. Jestesmy razem 2 lata, wszystko fajnie... tylko ze ciaglesie klocimy. Wina obupolna bo: -on mi nie okazuje tak uczuc co kiedys, rzadko mowi ze kocha, ostatnio dwa miesiace temu -a ja z tego powodu robie o prawie wszystko pretensje, chodze zamartwioba, nie pewna, stad te czeste klotnie. Gdy sie go zapytalam czy mnie kocha powiedzial ze nie wie. Grunt mi sie usunal pod nogami... po dlugiej szczerej spokojnej rozmowie, lzach i przytulasach powiedzial ze kocha, sam z siebie. Tylko ze ja jakos chyba mu nie ufam juz :/ nie mam pewnosci co do jego uczuc. Boje sie ze ponownie mnie odrzuci mowiac ze nie wie czy kocha :/ wezcie mnie wszyscy przytulcie :(

przytulam ja myśle,że on ma po prostu problem z wyrażaniem uczuć. To,że nie mówi co pięć minut,że kocha,nie znaczy że nie kocha. Tak samo to że ktoś to mówi nie oznacza,że na pewno tak jest. Bo to tylko słowa...przyjemne i ważne,ale jednak słowa. Ważniejsze są czyny i to co ogólnie was łączy. A jeśli nawet on ma jakiś problem, to Ty wyskakując ciągle z pretensjami tylko go pogłębiasz...i sama jesteś niepewna i okazujesz tą niepewność w taki sposób a dziwisz sie,że on jest taki.. i może powiedział że nie wie czy Cie kocha bo też miał już dość Twoich fochów o to... chociaż nawet są zrozumiałe i obydwoje powinniście poważnie porozmawiać ale bez czepiania sie pretensji..powiedziec po prostu czego oczekujecie,skad ta niepewnosc,moze malo rozmawiacie tak o wszystkim i o tym co czujecie....widac ze on ma problem z otwartością ale jak sie naciska na kogoś to sie nie otworzy...a Ty powiedz mu po prostu spokojnie,normalnie,że chciałabyś po prostu więcej czułości od niego,że nie powinien sie wstydzić tego okazywać,że to wlasnie normalne...sama bądź czuła i mów mu że go kochasz,to na pewno lepsze niż pretensje

Nagraj se na tel jak ci mowi ze cie kocha ise bedziesz wlanczac kiedy bedziesz miec ochote na takie wyznania. Bo ile x mona mowic jedno i to samo dziewczynie,no ile? Takie gadanie staje sie nudne.:-)

Jestes jeszcze niedojrzała, bo kiedys zrozumiesz, ze mèzczyzna moze rzadko mówic o swoich uczuciach, oby je tylko czèsto okazywał swoim działaniem. Takie upraszanie sie o słowa, to zachowanie infantylnej lolitki. Miej trochè umiaru i godnosci, zamiast skamlec jak szczeniak.