Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nocnik

Polecane posty

Gość gość

kiedy wasze dzieci nauczyły sie sikać i kupe do nocnika, moja szwagierka nauczyła córkę tak że gdy miała 1,5 roku to chodziła już bez pampersów, ja moją małą ucze ( ma 14 mieś) ale jeszcze chyba jej daleko do sukcesu jeszcze . moje koleżanki mają 2 latki i jeszcze nie umieją do nocnika nie zawsze zdąża chodzą normalnie w pampersach . co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oooo.... temat dla mnie. Chętnie poczytam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nasza miała ok 3 lata jak się przemogła wreszcie , a tak unikała jakby ją miał ten nocnik zjeść:D przyszedł na nią czas i tyle:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja corka jak juz umiala sztywno siedziec czyli okolo 9 msc to ja co zmiana pampersa sadzalam na nocniku. Jak skonczyla 2 lata to juz robila siusiu na nocnik ale strasznie nie chciala robic kupy dopiero jakies 3 msc temu sie przemogla. Ma 2 lata i 5 msc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stzrszą córkę sadzałam od kiedy miala 8mcy i często nieświadomie robiła, sama nauczyla sie wolac jak miala 22mce, teraz mlodsza corka ma 14mcy i jeszcze nigdy nic na nocnik nie zrobila, jak ja sadzam to szybko ucieka wiec kazde dziecko inne i trzeba probowac i czekac na odpowiedni czas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Synek miał prawie 2,5 roku, ale nauka- od pierwszego posadzenia do samodzielnego wołania i braku kałuż w domu, trwała 2 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj syn mial rok i 8 miesiecy jak zaczelismy nauka trwala okolo 3 tygodni ale mojej kolezanki syn ma 3 lata i nadal chodzi w pampersie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zrozumcie wreszcie, że dziecko zaczyna kontrolować te sprawy i kapować o co chodzi dopiero około 18 m.ż Po co zatem uparcie sadzać wcześniej, zwłaszcza kiedy nie ma nawet roku? Większość takich maluchów tylko się zraża do nocnika, bo nie wie po co matka mu każe na tym siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zgadzam sie bo dasie nauczyc dziecko korzystać z nocnika wcześniej. kiedyś nasze matki sie nie pierdzieliły z tym bo nie było pampersów i nikt nie siurał do 2 r.ż w pieluche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fruzia ruzia dziś naprawdę nikt nie sikał do 2 lat w pieluchę? Powiedz mi w takim razie, kiedy zdecydowana większość dzieci za komuny zaczęła świadomie wołać na nocnik? "Stzrszą córkę sadzałam od kiedy miala 8mcy i często nieświadomie robiła, sama nauczyla sie wolac jak miala 22mce, teraz mlodsza corka ma 14mcy i jeszcze nigdy nic na nocnik nie zrobila, jak ja sadzam to szybko ucieka wiec kazde dziecko inne i trzeba probowac i czekac na odpowiedni czas." oto pierwsza z brzegu historia, potwierdzająca to co mówię. Dziecko sadzane od 8 m.ż, a woła dopiero jak ma 22m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no prosze aja znam dwie historie o dwóch dziewczynkach które nie używają pieluch od 1,5r.ż całkowicie. Kwestia organizacji i chcenia że tak powiem. Bo dziecko moze sie zesikac w sklepie na placu czy dywanie. A rodzice sa wygodni wiecbach pielucha na pupe i jak ma sie dziecko odzwyczaić? Dziecko trzeba z nocnikiem oswajać od małego a później w odpowiednim momencie zdjąć pieluszke to wszystko. oczywiście sątakie przypadki że dziecko nie załapie o co chodzi ale próbować warto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sadzalam syna od kiedy skończył rok. Na poczatku chętnie siadał. Potem z dnia na dzien zaczął plakac na widok nocnika, nigdy do niczego go nie zmuszlam. Teraz ma prawie dwa lata i dalej nie chce nawet patrzec na nocnik. W wakacjd puszczalam go bez pieluchy. Tydzień zalatwial sie pod siebie. Doszlo do tego ze wsytrzymywal sikanie byle tylko na nocniku nie siadac. Odpuscilam. Kazde dziecko jest inne . Moj widocznie nie dorósł do nocnika czy nakladki na sedes bo tej opcji tez próbowałam. Nawet moja znajoma która jest zwolennikiem wczesnego odpieluchowania powiedziała zebym odpuscila bo to do niczego nie prowadzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziecko nie będzie wołać mając na pupie pieluche, skoro może szybko siknąć w nią. trzeba tą pieluche zdjąć, sadzać, przypominać itp! i dziecko zacznie wołać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczywiście są dzieci które się nie nauczą tak szybko, byleby nie zmuszać jeżeli widać wyraźnie że dziecko nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak dziecko dostaje histerii jak je sadzasz na nocnik ? Co zrobić w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale to nie zmienia sprawy że warto próbować :) sadzać odkąd dziecko zacznie siedzieć, na troche po spanku, przy zmianie pieluszki i oczywiście wielokie fanfary gdy siku czy kupa bedzie aw odpowiednim momencie zdjac pieluche :) całkowicie na dzień do spania jeszce za wczesnie, i uwaga nawet zimą da się dziecko nauczyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak jest histeria to jest problem, wtedy niestety trzeba odpuścić a do kiedy nie wiem, moja koleżanka przegapiła moment i jej córka się nauczyła korzystać z nocnika mając ponad 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic na siłę. Każde dziecko inaczej dojrzewa. Nie ma co porównywać się z innymi. Ale najważniejsze, żeby się nie zraziło. No i fakt - trzeba wykonać trochę pracy... ;-P Moja córa najpierw oswajała się z widokiem nocnika, potem sadzaliśmy w ubraniu, potem gołą pupką, na ogrzany suszarką nocnik, potem wokół nocnika został zorganizowany kącik rozrywek - malowanki, książeczki, zabawki grające. Każdy postęp był entuzjastycznie witany (brawa itp) ale córa też regularnie była sadzana. Poza tym trzeba było wymyślać różne historie, opowiastki żeby zachęcić - rodzice potrafią być bardzo kreatywni :) "Przygoda" z nocnikiem zaczęła się jak miała już rok (późno zaczęła siedzieć). Teraz - mała ma prawie 21 mcy - woła na kupkę, w połowie przypadków na siku. Kupka w pieluchę zdarza się bardzo rzadko, raz na miesiąc, i to wtedy, gdy faktycznie jesteśmy daleko od nocnika. Nadal nosi pieluchy, ale coraz częściej sa suche :) Na pewno nie można stresować dziecka, trzeba chwalić za wszystko, jak nabrudzi, to obrócić w żart, bo każda zła reakcja rodzica, to krok w tył w treningu czystości. Dobra atmosfera to 90% sukcesu. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po 2 urodzinach córka zaczęła sama siadać na nocnik i nakładkę na sedes nie moczyła się ani w dzień ani w nocy. każde dziecko w swoim czasie usiądzie i bedzie sie tak załatwiać nic na sile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
elfruzia ruzia 2014.09.11 no prosze aja znam dwie historie o dwóch dziewczynkach które nie używają pieluch od 1,5r.ż całkowicie. xx fruzia, rusz głową i policz, że 1,5r to 18m-cy :O Od tego właśnie wieku jest dobry czas na naukę odpieluchowania. W ogóle to nie masz dzieci, nie sadzałaś na nocnik, twoje rady są optymistyczne i naiwne jak z tych szmatławców dla młodych matek. Posadź, przypomnij- i voilà dzieciak od razu woła za potrzebą. Tylko nie wiem skąd tyle problemów w międzyczasie. Z resztą nie chce mi się więcej komentować twoich rewelacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dziecko musi do tego dorosnąć. |Owszem można "nauczyć", pokazać możliwość, ale absolutnie nie wolno zmuszać. Ja mam niespełna 14 miesieczniaka, czasami go sadzamy na nocnik i zrobi siusiu i kupę, ale widać że jeszcze nie ogarnia tematu, w ogóle nie trzyma siusiu, pielucha jest moczona co chwilę. Ogólnie nie mam parcia na to. Bo co mi to da?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja sadzalam juz kolo roku,ale nie po to zeby osiagnac sukces,ale zeby synka oswoic....wiec najpierw siadal w ubraniu,potem,jak widzialam,ze ,,idzie kupa" to sadzalam na nocnik,fakt- nie protestowal,wiec na pewno bylo latwiej.Az w koncu,jak zrobilo sie cieplo,zdjelam calkiem pieluche i w ciagu doslownie tygodnia,zalapal o co chodzi i pozegnalismy pieluchy,gdy synek mial rok i 4 m- ce,ale nie zebym jakies szczegolne parcie na to miala,no ale skoro skumal w czym rzecz,to grzechem byloby nie wykorzystac ;-) .Na noc zakladalam ,w sumie pro forma,do 2 lat,wiec calkiem zrezygnowalam,bo zawsze mial sucho i budzil sie nawet w nocy i zawolal.Owszem zdarzylo sie kilka nocnych wpadek,ale to po wiekszych wrazeniach....Mysle,ze wart probowac,nawet tak wczesnie,ale nie zmuszac i wsluchac sie w dziexko,czy aby na pewno jest gotowe,zeby sobie i jemu oszczedzic niepotrzebnego stresu,jesli sie okaze,ze to jeszcze nie ten moment

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Dokładnie - oswajanie i przyzwyczajanie do nocnika. Jednak moment na odpieluchowanie, to indywidualna kwestia, związana z fizjologią. Dzieci w różnych momentach życia uczą się panowania nad zwieraczami. Nie ma się co oglądać na inne maluchy, bo stresowanie dziecka niczego nie przyspieszy, a może jedynie pogorszyć sytuację. U nas bardzo pozytywnie na chęć siadania na nocniku wpłynęło (to może zgorszy niektórych rodziców) siusianie w obecności dziecka. Czasem nie było po prostu innej możliwości - gdybyłamsama z Małą, nie chciałam jej tracić z oczu (a siku trzeba zrobić :-) więc zostawiałam otwarte drzwi wc. Córa od razu leciała na nocnik :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiny teaspoon na facebooku
chętnie poczytam wszystkie posty :D w tej chwili walczymy o korzystanie z nocnika www.tinyteaspoon.com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt swoich dzieci nie posiadam ale bralam czynny udzial w odpielucjowaniu wlasnie tych dwoch dziewczynek wiec wiem o czym pisze :) bo sie da jak sie chce, oczywiscie nic na sile bo kazde dziecko jest inne. Chodzi mi glownie o to ze duzo rodzicow z wygody olewa sprawe a potem maja zal do swiata ze im dziecko w pieluche sika do 3r.z.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i jak juz pisalam wczesniej obie majac poltora roku juz byly nauczone kozystania z nocnika a nie dopiero uczone czy oswajane z nim :) wiec da sie :) i tylko o to mi chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Da się da, tylko to trzeba cierpliwości, siły i uporu mamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, jak ktoś wyżej napisał- sadzanie dziecka na nocnik poniżej ok. 1,5 roku to głupota i bezsens bo dziecko i tak nic nie zrozumie. Rozwój psychiki dziecka się kłania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te dzieci, które jako 11-12 miesięczniaki wołają o siku i robią do nocnika to kosmici?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×