Kto mnie pocieszy bo juz nie mam sily

nie radze sobie ze swoim zyciem, od jakiegos czasu wszystko sie komplikuje, mam coraz wiecej problemow, z ktorymi sobie nie radzie, nie cieszy mnie nawet to ze niedlugo jade na wymarzony urlop wszystko zaczelo sie gdy zmienilam prace, w poprzedniej pracowalam z fajnymi ludzmi, mialam z kim pogadac, spedzic milo przerwe na lunch, wyjsc na drinka czy kawe zmianilam prace ze wzgledow zawodowych, tu gdzie teraz jestem placa za moj kurs i wiem ze w przyszlym roku moze awansuje ale kosztje mnie to duzo zdrowia, nie lubie tu byc, panuje tu nieprzyjemna atmosfera, jest duzo stresow.. jestem sama tutaj, tzn w UK, nie mam tu nikogo, kiedys bylam z chlopakiem, mieszkalismy razem ale sie nie ukladalo wiec sie wyprowadzialm, czasami tego zaluje :( mamy kontakt do dzis i tak naprawde w chwili poteznej samotnosci dzwonie albo pisze do niego i on mnie pociesza :( to mnie doluje jeszcze bardziej... Moj dzien wyglada tak ze w pracy siedze 8h "cicho" z nikim nie rozmawiajac poza sprawami sluzbowymi, po czym wracam do domu i tez jest cisza :( rodziny nie mam duzej, w zasadzie jest tylko Mama, ale nie jestesmy jakos blisko... mam problemy ze zdrowiem - ostatnio odkryto u mnie duzego miesniaka i pewnie bez operacji sie nie obedzie :( kolejny stres i smutek :(

jak szukasz pocieszenia na kafeterii to trafilas z deszczu pod rynne :D tu sie mozesz co najwyzej dowiedziec ze nalezy cie odstrzelic zmien prace ci ludzie sie nie zmienia, jak nie teraz to w najblizeszej mozliwej przyszlosci

wiem ze oni sie nie zmienia mam w planach zmiane pracy w przyszlym roku, wiec musze sie jeszcze troche pomeczyc nie widze zadnych pozytywow w swoim zyciu, kompletne dno :(

pozytywem bedzie zmiana pracy w przyszlym roku :D a jak nie widzisz to zobacz, taka piekna jesien, idz na spacer do parku i poobserwuj wiewiorki albo kup sobie poradnik szydelkowania i zrob serwetke :D wyjazd emocjonalnie z tej roboty bo sie zameczysz, to mozesz zrobic juz

dzieki serdeczne! z tym moim ex nie ukladalo nam sie, duzo sie klocilismy, duzo lez wylalam a z drugiej strony to on teraz kiedy go poprosze o pomoc to nigdy nie odmowi, pomaga :( to mnie tak meczy, bo jego zachowanie jest mylace, z jedenj strony pomocny, a zdrugiej potrafi mi ublizyc po czym placze zycie jest do d**y ;/ do tego te miesniaki, nie dosc ze jestem sama, to pewnie nie bede mogla miec dzieci, matko zalamke mam totalna :(

to idz na zabieg wyluszczania tego gowna zanim zrobi sie nieoperacyjne a wlasciwie usuwalne wylacznie z macica poza tym jaki problem zeby pojsc do knajpy albo kolka gospodyn wiejskich co tam wolisz i znalezc sobie nowych znajomych a nie wisiec non-stop na exie?

nie wiem czy wyluszczanie pomoze, bo mam tego pelno, z czego 3 duze kolo 4cm... lekarze kazuja czekac, bo nie mam zadnych wiekszych objawow... mowili ze gdybym mialam pratera to mozna by bylo pomyslec o dziecku teraz, ale ja jestem sama i bez perspektyw nie mieszkam w polsce, tylko w tym dziwnym kraju uk, prawda ze malo wychodze, ale studiuje ciezki przedmiot i musze sie duuzo uczyc gorszy humor pojawil sie ostatnio i ciagle sie utrzymuje

nie czekaj! za chwile beda wieksze i ci powiedza ze niestety prosze pani ale mozna je usunac wylacznie z macica bo sa za duze...a wtedy baj baj potencjalny dzieciaczku

Boze nie strasz mnie :( nie chce miec operacji w obcym kraju, bez nikogo bliskiego :( czuje sie strasznie :(

zawsze mozesz ja sobie zrobic w polsce albo poprosic kogos bliskiego zeby przy tobie byl w tym czasie ale dobrze ci radze, nie czekaj

w listopadzie mam kolejne przeswietlenie lekarze tutaj radza czekac bo nie mam zadnych objawow w polsce lekarka kazala usuwac ;/

jak chcesz miec dzieci to nie czekaj bo urosnie jeszcze troche i usuna ci razem z macica... czy do ciebie trzeba drukowanymi literami?

Hej.Ja mogę cię pocieszyć,ponieważ nie mam nawet z kim porozmawiać:)))Jeżeli masz chęć zapoznać się ze mną odezwij się:)

zapomniałam:)))Jestem Taja