Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie chcę faceta,który mieszka z mamusią

Przez Gość gość, w Dyskusja ogólna

Polecane posty

Gość gość   

Gość gość
Napisano

bo się boję,że będę miała teściową na karku.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
tylko nie pytaj tej ktora od zycia dostaniesz czy ci sie dzieckiem zajmie w razie potrzeby :D

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
ktoś ma takie doświadczenia z próbowaniem ułożenia sobie życia z maminsynkiem? bo mnie podoba się jeden chłopak, ja jemu, ale pomimo,że dobiega 30ki nadal wcina mamine obiadki. ja mam 28 lat i od pełnoletności sama się utrzymuję :)

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Chcesz faceta z willą i platynową kartą. Wiemy

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
nie z willą mam swoje mieszkanie. chcę bez pępowiny.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
a dlaczego nie? jestem zgrabna , ładna , szczupła , ogólnie wyglądam szałowo to co mam się z biedakiem na maminym wikcie wiązać?

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
Oczywiście że nic w tym złego. Jesteś ładna, zgrabna, szczupła, skoro dajesz facetowi sex to chyba oczywiste że musi za to płacić.

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
ble podszywy!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
nie chyba a oczywiste! to jest!

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
problem nie dotyczy maminego wiktu tylko rzeczonej pepowiny :D z racjonalnego punktu widzenia sama wole mamine obiadki niz knajpiane zarcie, a czasu na gotowanie nie mam za wiele, wiec to akurat argument w ocenie kiepski

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gość gość   

Gość gość
Napisano
to zależy z jakich powodów z nią mieszka i czy myśli o tym, żeby w końcu się wyprowadzić

Udostępnij ten post

Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejdź do listy tematów Dyskusja ogólna
×