Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Moja sąsiadka jest w ciąży i w ogóle nie wychodzi z domu. Przytyła strasznie...

Polecane posty

Gość gość

widzialam ją dzisiaj, wygląda jak potwór :O na gębie jak bulwa, nogi jak mamut tragedia siedzi w domu i doopa jej rosnie :O po ciazy bedzie lochą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale tak naprawdę to co cię to obchodzi? Nie masz własnego życia że się tak wtrącasz? Może ma zagrożoną ciąże i nie ma innego wyjścia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wy dzisiaj to wszystkie
macie zagrozone ciaze byle tylko usprawiedliwic wasze lenistwo i obzarstwo:O Bratowa nie ruszala sie w ciazy dalej niz do lodowki i lazienki na moje pytanie dlaczego to mowila, ze ma zagrozona ciaze. Od brata sie dowiedzialam, ze to bzdura, ze lekarz jej w 6msc zalecil nawet ******le jej sie nie chcialo, a ze wstyd sie do lenistwa przyznac to wymyslila zagrozona ciaze. Kolezanka tez zarla i lezala i ciagle mowila ''przytylam 30kg bo mialam ciaze zagrozona'' Taka ciaza zagrozona ze po 2 kebaby przez ulice biegala by je zrec w domu przed telewizorem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 21.56 ze twoja bratowa klamala to nie znaczy ze wzzystkie tylko siedza i zra.ostatnio lezalam na ginekoloi i bylo nas 16 z zagrozonymi ciazami i na podtrzymaniu,a mieszkam w malym miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzicie co chcecie zobaczyć, jakoś ja w pierwszej i drugiej ciąży nie zmieniłam za bardzo przyzwyczajeń, żyłam jak zwykle praca, trochę spacerów, czasem na rower i przytyłam w każdej ok 12 kg, po porodzie szybko wracałam do wagi. Wiem, że są takie kobiety jak opisana przez autorkę sąsiadka, przypuszczam że ona i bez ciąży niezbyt jest atrakcyjna. Jednak większość kobiet które ja znam to zadbane przed, w ciąży i po niej. Mnie z kolei denerwują takie około 40 lat grube babsztyle, które mówią że po ciąży im tak zostało. Tyle, że te ich dzieci zwykle mają po 10, 12 czy 15 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tycie w ciąży to indywidualna kwestia tępaczko. doedukuj się trochę. moja znajoma w czasie ciąży studiowała, prowadziła bujne życie towarzyskie, ciągle gdzieś latała i ogólnie była aktywna, a mimo to przytyła 23 kg. a po ciąży bardzo szybko schudła do poprzedniej wagi. to są naprawdę cholernie indywidualne kwestie. jak kobieta miała dobrą przemianę materii przed ciążą to i szybko schudnie, jak nie to będzie jej ciężej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak bardzo przytyłam w ciąży. 30kg i przyznaję się bez bicia, jak poszłam na zwolnienie to nie chciało mi się już d**y ruszać i stwierdziłam że będę odpoczywać i spać ile wlezie zanim dziecko się urodzi. i wcale nie żałuję, to był piękny okres bezkarnego lenistwa :) teraz znów ważę 47kg jak przed ciążą, no ale ruchu to mam teraz bardzo dużo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to powinnas sie cieszyc ze w walce o meskie portki bedziesz miala wizualna przewage :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to nie szkoda zdrowia na takie tycie? To nie jest zdrowe ani dla kobiety, ani dla dziecka. Ja w pierwszej ciąży przytyłam 13 kg, a teraz (8 miesiąc) już około 11. Tycie to też kwestia diety, nie oszukujmy się - jak jesz zdrowo i rozsądnie, to przytyjesz w normie. Jak wchrzaniasz niezdrowe rzeczy, słodycze itp - to tyjesz ponad miarę. Tłuszcz z niczego się nie bierze. Trzeba trochę myśleć o tym, że to co jemy w ciąży wpływa na zdrowie i całe życie naszego maluszka. Nie mówiąc o naszym zdrowiu - stawy i kręgosłup po takim przytyciu, też muszą swoje przepracować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co innego jak ktoś tyje z powodu choroby - cukrzycy czy zatrucia ciążowego. Ale tak samemu krzywdzić siebie i dziecko - tego nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A guzik prawda że jak ktos ma zle nawyki to w ciąży przytyje dużo. Jasne że jest większe prawdopodobieństwo, ale nie ma reguły. Ja już od dawna mam okropne nawyki żywieniowe, staram sie je zmieniać, ale w ciąży jadłam dużo słodyczy, potrafilam w nocy się budzic żeby cos zjeść, apety dopisywal mi baaaaardzo. I w ogóle mam tendencję do tycia. Myślałam ze w ciąży będę musiała się toczyć bo tak dużo przytyje, a przytylam 10 kg, z czego prawie 4 kg to dziecko, reszta to wody i piersi. Oprócz brzucha i piersi nie uroslo mi nic. W czwartej dobie po porodzie się zwazylam i wazylam już tyle co przed ciążą. Widocznie miałam szczęście, nie mogę powiedziec że to że prawidłowo przytylam w ciąży to moja zasluga bo sklamalabym. Za to ze mną w szpitalu leżała dziewczyna ktoś przytula 30 kg, z czego 15 w ciagu tygodnia - zatrzymywala jej sie woda w organizmie, przez te obrzeki trafila właśnie na patologie ciąży. Pewnie jak ludzie słyszeli że przytula tyle w ciąży to obwiniali ją za lakomstwo, ale ta waga nie wzrosła tak z jej winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
patrz jaka troskliwa o czyjes zdrowie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może bolą ją kości, stawy... Cieżko kobietom w ciąży zwłaszcza jeśli trochę utyją. Potem robi się takie samonapedzające koło. Poczytaj o problemach ze stawami i bardzo waznej profilaktyce http://chronstawy.pl/jak-styl-zycia-wplywa-na-nasze-stawy/ Zamiast się naśmiewać, zaproponuj coś tej biednej kobiecie i zasugeruj delikatnie zmiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prawdopodobnie zatrzymanie wody w organizmie ja tak miałam Po porodzie wszystko zeszło tylko nogi opuchnięte trzymały sie tydzień Także za jakiś czas będziesz jej zazdrościć jak wyjdzie umalowana z wózeczkiem na spacer , a ty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Także za jakiś czas będziesz jej zazdrościć jak wyjdzie umalowana z wózeczkiem na spacer , a ty ? xxxx Ludzie, co wy macie z ta zazdrością? Czego autorka ma jej zazdrościć, bo nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po co obgadywać sąsiadki,swoje bratowe itd ? chciałabym mieć takie problemy jak wy... nie macie nic ciekawszego do roboty? wstyd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyspowiadaliście się na kafe to teraz marsz do sąsiadek,szwagierek,bratowych itd ....i powiedźcie to samo co nam :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co cie to obchodzi ??? Coś ty taka wci b ska ? Obserwujesz ja ? Zajm ni j się swoim życiem ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co cię to obchodzi głupia pindo? Nie masz swojego życia? Ja pierdzielę, co za ciekawskie i wredne babsko :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×