Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ciocia Ala

co sądzicie o kobietach które mają pieski yorki ?

Polecane posty

nie mam nic wspólnego z moherowym berecikiem , nawet nie lubie księży, oj nie udało ci się , pudło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój piesk moja sprawa.chcesz rządzić, kup pieska,tak jest częścią mnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taaaaaa, piesek uwielbia to co ty chcesz żeby uwielbiał, piesek-zabawka - "będzie taki jak ja chcę " szczyt egoizmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pudło masz w głowie:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
"Osobiście wolę jak ktoś ma małego pieska typu york niż chodzi z większym psem. Mieszkam na osiedlu bloków i nikt tutaj nie sprząta smutas.gif A taki wielki pies potrafi narobić. " Teraz trochę w tym temacie. Wróciłam niedawno ze spaceru.:) Też mieszkam na osiedlu i kup wszędzie pełno leży to fakt, psy srają gdzie popadnie. Ja akurat jestem z tych co sprzątają i nie akurat przez to, że pies jest duży więc dużą kupę robi. Sprzątam i już, ale większość niestety nie sprząta. Niestety nie tylko wielkie klocki w trawie leżą, małe też,ale tylko właścicieli dużych psów się widzi na ulicach gdy chodzi o kupę. Ilu to ja ludzi z małymi psami widziałam, myśli właśnie taki właściciel, że jak pies mały to jego "kupka" zgubi się w trawie. Żeby tylko w trawie... Ostatnio wdepnęłam w kupkę małego psa na środku deptaka :O Jakoś duże psy w takich miejscach swoich odchodów nie zostawiają, a małe to puszczają po osiedlu w samopas i walą za przeproszeniem gdzie popadnie i jeszcze ZA PRZYZWOLENIEM innych ludzi.... Sytuacja z wczoraj, jak zwykle mój pies robi w trawie kupę sięgam oczywiście po woreczek żeby sprzątnąć, ale nawet mając go w ręce, ktoś życzliwy się uczepił, jakby duże psy wcale nie mogły nigdzie srać nawet jeśli w grę chodzi potem o sprzątanie tego co zrobił pies. I tak jest prawie zawsze.... :O Właściciele większych psów obrywają, a małych tylko czasem ;) Nieraz widziałam jak mały pies (często bez smyczy jak prawie wszystkie małe na moim osiedlu) robił kupę, to ludzie nawet właścicielowi uwagi nie zwracali... a kupy potem leżą, mniejsze ale w większej ilości!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
O dziwo mój nigdy takiej nie miał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
modlę się o deszcz i spłukuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
Tylko nie wykracz, bo nie mam pomysłu jak taką sraczkę z trawy sprzątnąć :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2529
Gorzej, jeśli byłabym dalej od domu iść z osraną łopatką kawał drogi mi się nie uśmiecha :O :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam pieska yorka a drugi to s**tzu , z yorkiem mam taki problem że ma trochę nadwagi ,a poza tym piesek jest super, jeśli tylko jestem chora nie odstępuje mnie na krok prawdziwy przyjaciel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nastempna pańcia z yorkiem.egoistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×