Mojemu chłopakowi strasznie zależy żebym schudła

Mi też, tylko, że jego zachowanie mnie demotywuje. Dziś na przykład cały dzień sprzątałam dlatego nie poszłam biegać. Dostałam kazanie, ze hej :( Dodam, ze moje BMI to niecałe 24 czyli wysokie ale w normie. Marzę o BMI 22. Nie wiem czemu się tak ostatnio na mnie uwziął. I ciągle truje mi o to bieganie. Nie obchodzi go, że wykonuje inne ćwiczenia na które mam zwyczajnie ochotę.Nie czuję z jego strony wsparcia, tylko słyszę krytykę i jest mi strasznie przykro. Co najzabawniejsze od początku związku przytyłam tylko 2kg. Jesteśmy razem 4 lata więc dlaczego po tak długim czasie wymaga ode mnie idealnego wyglądu? Rozumiem gdybym roztyła się, a ja wyglądam praktycznie tak samo. Do tego on sam nie wygląda jak młody Bóg...

wylewa na ciebie wlasne kompleksy

Sama nie wiem. On jest dosyć niski, może czuje sie przy mnie jak przy wielkim babusie. Ja nie dość, że wysoka to dobrze zbudowana kobita... Gdybym chociaż była chuda to inaczej byśmy się razem prezentowali. Dzisiaj nie biegałam ale robiłam ćwiczenia na brzuch to i tak mu nie pasuje. Dopiero zaczynam odchudzanie więc jakoś nie liczę kalorii ale spożywam zdrowe produkty, aby przyzwyczaić się do nowej diety. Zamiast cukierków zapycham się jabłkami itp.

ciekawe jak będzie w waszym związku, gdy przytyjesz w ciązy... jego zachowanie daje duzo do myślenia...

Zwyczajnie mam zakaz tycia...

przypieprz mu,powiedz,ze skoro on ci wypomina rzekoma nadwage,wiec i ty mu prawde wyznasz,powiedz,ze przytylasz nerwow,bo jest PIERWSZYM facetem,ktoremu nie udalo sie doprowadzic cie orgazmu:P

Nie jedz jabłek, to barachło. Jedz warzywa z mięsem jednego dnia i warzywa z jajkami drugiego i warzywa z orzechami trzeciego. Raz lub dwa w tygodniu nabiał i raz w tygodniu pieczywo, ale mało.

czarna on w ogóle jest moim pierwszym facetem z którym poszłam do łóżka i mam nadzieję, ze ostatnim... Chyba nie o dogryzanie sobie tu chodzi. Starałam się z nim porozmawiać i tłumaczyłam, ze sprawia mi tylko przykrość co za tym idzie mam ochotę wtedy na słodkie i jest mi trudniej w walce o idealną sylwetkę. Nie rozumiem tylko tej chorej sytuacji. Od początku związku wyglądam jak wyglądam więc skąd nagle taki problem? Jakoś nie umie mi tego wytłumaczyć.

Błagam co za bzdury daj spokój on poprostu robi wszystko zeby cie zostawić i zeby to była twoja wina nie jego nie chce cie martwic ale to tylko kwestia czasu rzuć go pierwsza bedzie mniej bolało serio

Dietę muszę sobie jeszcze lepiej dopasować, teraz postawiłam na wysiłek i ograniczenie słodyczy i przekąsek. Małymi krokami, nie wszystko na raz... Wcześniej gdy z dnia na dzień przeszłam na dietę to po jakimś czasie nie wytrzymałam i 2kg które schudłam to się wróciły. Więc powoli zmieniam nawyki żywieniowe. Co racja to racja, od owoców tez można przytyć i powinnam bardziej postawić na warzywa. W piekarni mam chleb czystoziarnisty(z samych ziaren, bez mąki) jest ciekawą opcją pieczywa, chociaż dosyć drogi. Ale kawałek raz w tygodniu kupić, bez przesady. Mam kłopot z biodrami i udami, są najbardziej otłuszczone.

Sprawa dla mnie prosta. Twój facet uważa że jest idealny i zasługuje na idealną w jego mniemaniu dziewczynę :O To jakiś despota, który pomału wprowadza swoje rządy :O Dziś to mu się w tobie nie podoba, za chwilę przyczepi się czegoś innego a na końcu zacznie cię traktować jak swoja własność, która jeszcze powinna mu być wdzięczna za to że z nią jest :O

22:13 co ma piernik do wiatraka?

Nie obraź się, ale już masz mentalność ofiary :O

a....kochanka moze?moze on sie spotyka ze swoim wymarzonym typem kobiety i teraz nagle widzi 2kg jako otylosc?bralas taka opcje pod uwage?po ile macie lat i jak dlugo rauem jestescie?

Ktoś tu wkoncu mowi do rzeczy dziewczyno obudź sie to jakiś błazen po co ci on w normalnym szczęśliwym związku nie ma takich akcji

Ja mam 19 a on 21. Razem prawie 3 lata. Nie powinien mieć mnie za gorszą... W końcu pomogłam mu skończyć szkołę... Dałam mu naprawdę wiele, wygoniłam na kursy. Każdy mówi, że gdyby nie ja to on by nic nie osiągnął i w d***e był i g****o widział. Ja tak nie uważam, ale skoro wszyscy dookoła tak mówią to on chyba nie powinien się mieć za lepszego ode mnie skoro wszystko osiągnął dzięki mnie?

dzieciaki jeszcze jestescie,wiec wyluzuj.

W zdrowym związku zmiany zaczyna się od siebie - bo tylko na to mamy wpływ tak naprawdę, a nie zmienia się partnera wbrew jego woli. Tak dla kontrastu mój mąż ma sporą nadwagę (20kg),ale do głowy mi nie przyszło żeby robić mu z tego powodu przykrości i wręcz nie przeszkadza mi zupełnie jego tusza. Kocham go takiego jakim jest. Jest wspaniałym, przystojnym i idealnym człowiekiem, mężem i ojcem :)

Masz 19 lat i BMI aż 24? :O kochana ja mam 29 lat i mam BMI 21,2 i chcę schudnąć z 3-4 kg. dodam, że jestem rok po ciąży.

Może i dla was dzieciaki ale ja dożyłam lat 19 i na tym punkcie moje przeżycia się kończą. Cholernie ciężki pierwszy rok studiów za mną, prawie same chłopy na roku a jeden głupszy od drugiego. Mój to i tak cudo przy wszystkich których znam. Włącznie z moim ojcem.

no nie moge,zaraz sie zleca wszystkie po ciazy,ktore sa jeszcze szczuplejsze niz przed porodem,piersi jeszcze ladniejsze i ci/p/ki ciasniejsze:)

22:29 chwalisz się czy żalisz? Po co dosrywasz dziewczynie, mogłaby mieć mniejsze ale 24 to tez nie jest nie wiem co.

Ale ona musi- inaczej się udusi. Złośliwa baba dokuczająca innym, może za luźna jest i mąż mimo szczupłości jej nie puka.

to ja gość z BMi 21,2 nie nie mam bynajmniej jędrniejszych piersi ani ciaśniejszej c*pki niż przed ciążą. bez przesady. ale wytrwałe ćwiczenia i nie objadanie się , np jedzenie orzechów i marchewki lub arbuza zamiast chipsów i ciastek zaowocowały tym, że teraz ważę 5 kg mniej niż 2 lata temu czyli jeszcze przed ciążą. i tyle.

aha miałam cc nagłe z powodów komplikacji, przy rozwarciu zaledwie 3 cm więc nie jestem za luźna. dobrej nocy życzę i znikam

hahahaha jaki kabaret, kafeterianki zawsze zapewnią rozrywkę :D