Zaparcia a sposoby na nie

Witam Od 12 lat cierpię na większe lub mniejsze zaparcia. Co bym nie jadła ile bym nie piła Jest tak samo. Wiekszosc specyfikow nie dziala wogole. Rok temu trafiłam na lekarza który leczy ziolami. Wymyślił mi ze mam zakwaszenie organizmu, candida albicans. Dostałam balsam kapucynski, mikrolelementy, olejek oregano i probiotyki. Po balsamie kapucynskim czyscilo mnie kilka dni aż stolec sie uregulował i było super. Balsamu nie mozna stosować dłużej niż 2-3 tygodńie. Pod odstawieniu to samo. Pózniej znalazłam czopki eva q, działają ale to tez droga do nikad ... Jelito sie przyzwyczaja i jest pózniej coraz bardziej leniwe. Tydzień temu wpadł w moje ręce specyfik Regulobon - cos ala Colon C. Działał na mnie przez 5 dni i znowu widze problemy. Ma ktos pomysł na zaparcia ??? Nie da sie żyć z ciągłymi zaparciami :(

Gorczyca ---1-3 razy dziennie popić 0,5 łyżeczki .Poprawić pracę wątroby ....Koper zmielić w młynku od kawy z siemiem lnianym .Przyjmowac 1-3 razy dziennie łyżeczke lub zależnie od potrzeby organizmu.

Popić zwykłą herbatą .

Czyli wychodzi na to ze mam problem z trawieniem ??? Bo tak podejrzewam skoro jem owoce warzywa biorę blonnik i nic :(

2/2 po dwie łyżeczki octu jabłkowego i jelita przeczyszczone odpowiednio.

ja lykam trilac jesli mam problem z zaparciami :)

Możesz też mieć problem z pasożytami. NA zaparcia dobre są suszone śliwki i siemie lniane, jedne i drugie zalane wrzątkiem i zjedzone, wypite.

Justi_k, ja też mam tak samo. Co bym nie wzięła na zaparcia, to po jakimś czasie jelita się przywyczajają i przestaje działać. Ja mam zaparcia od urodzenia i jakoś z nimi żyję, choć łatwe to nie jest. Jedynie co mi aktualnie pomaga, to Xenna Ekstra. Wiem, że środki na przeczyszczenie, to droga do nikąd, ale tylko po nich mogę się wypóżnić.