Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ile braliście ciuszków dla noworodka do szpitala?

Polecane posty

Gość gość

Czy wystarczy mi tyle ciuszków? 2 cienkie czapeczki 2 skarpetki 2 rękawiczki cienkie 2 półśpioszki+kaftanik 2 body długi rękaw 2 body krótki rękaw 2 pajacyki 1 Sweterek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sweterek niepotrzebny, chyba że to już na wyjście, jeżeli szpital nie daje ubranek, to weź po dodatkowym komplecie, najwyżej potem ktoś Ci jeszcze cos doniesie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co ci skarpetki skoro masz same półspiochy i pajacyki> Ja miałam 4 zestawy. 2 razy pajacyk plus 2 razy body z długim rękawem plus półspioszki. Czapeczka potrzebna była dopiero jak wychodziłam. Na położnicwie jest bardzo gorąco. Rękawiczki jedne dały radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jedynaczka4
Po co tyle tego? Czapeczka gdy dziecko zabierasz do domu.Skarpetki też niepotrzebne.Wystarcza body z długim rekawem 2 razy.Sweterek potrzebny na wyjście dziecka do domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodziłam zimą i położne zalecały zakładanie noworodkowi skarpetek, dodatkowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z mojego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że dobrze wziąć ze 2 komplety na zapas. Ja zakładałam (dziecko lipcowe) body krótki rękaw+pajacyk lub body długi rękaw+śpiochy/polspiochy. Mialam ich z 5/6 (i okazało sie że musimy dłużej zostać ). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko w szpitalu przeważnie i tak zawinięte w rożek. Co z tego że się rodzi zimą, też rodziłam i nagrzane było tak że mi w samej długiej piżamie było gorąco bo nie pozwalali okien otwierać. Skarpetki i czapeczki zbędne, jeśli długie body mają być do śpioszków to kaftaniki też niepotrzebne. Najlepiej skompletować ubranko, całość i wziąć 3 takie komplety plus zapasowe ile się uważa, u mnie 2 zapasowe były potrzebne. A zamiast łapek- niedrapek gorąco polecam pajacyki które mają odwijane rękawki także zasłaniają dłonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko w szpitalu przeważnie i tak zawinięte w rożek. Co z tego że się rodzi zimą, też rodziłam i nagrzane było tak że mi w samej długiej piżamie było gorąco bo nie pozwalali okien otwierać. x Mnie nie było. A dziecko marzło. Zależy od szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ci powiem ze duzo mi sie przydalo ciuszkow bo moja malutka zrobila pare razy kupe podczas przebierania np i jak rozbieralam ja do mycia. Szpital zawsze ma swoje ciuszki ale prosze was z braku laku ok, ale te ciuszki(przynajmniej u mnie w szpitalu)wygladaja jak szmata do podlogi, tak samo pieluszki tetrowe ktore maja na moje oko okolo 5 LAT.Ja mialam ze soba 4 komplety, lezalam 5 dni i maz musial dowiezc ubrania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×