Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćuwa

dlaczego kobiety farbują włosy?

Polecane posty

Gość gośćuwa

Dlaczego nie dbają o włosy i ich naturalny kolor? Włosy zdrowe i lśniące są piękne obojętnie jaki mają kolor i nieważne czy są cienkie czy grube. Farby niszczą włosy i wyglądają one czasami okropnie są matowe i sianowate do tego odrosty. Już nie mówiąc o kosztach na farby, szampony, odżywki i maseczki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo nie chcę mieć całe życie jednego koloro włosów tak jak nie chcę mieć jednego koloru paznokci czy cienia do powiek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćuwa
Ale nie przeszkadza Ci to, że niszczysz włosy i skórę głowy chemią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skóra ma się dobrze, a to tylko włosy - zawsze mogę przestać farbować i odrosną. Poza tym lubię krótkie fryzury, a takie lepiej wyglądają jak są ciemne (mój naturalny kolor to taki średni/ciemny blond - piękny, ale nie na krótkie włosy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćuwa
A właściwie dlaczego nie chcesz mieć całe życie jednego koloru włosów? A co ze skórą? tez zmieniasz kolory? Przecież to część twojego ciała, do tego niszczysz to toksynami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćuwa
A na jaki malujesz zazwyczaj? Masz swój ulubiony?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałam - bo lubię mieć krótkie włosy, a na nich mój naturalny blond wygląda tak sobie. I lubię zmieniać fryzury, a razem z nimi kolory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najczęściej mam po prostu brązowe włosy, co jakiś czas mi coś odbije i robię sobie ciemno-rude (aż rubinowe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żeby ukryć siwiznę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam swoj miodowy blond, taki zloty blond. od zawsze farbowalam na brazy i czernie - do mojej jasnej karnacji to w ogole nie pasowalo, wygladalam na zmeczona a wlosy szorstkie, sianowiate, co z tego ze byly dlugie jak okropne!!!! rok temu podalam sie dekoloryzacji, scielam wlosy do ramion i teraz wygladam o niebo lepiej - jak mnie natura stworzyla. mam delikatna urode i cieply typ wiec zlote blondy to jest to!!! wloski miekkie, lsniace. zaluje ze je tak niszczylam farbowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorze a co mają zrobić te kobiety które mają siwe włosy? z siwymi i sztywnymi chodzić? debilu skończony:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 19 lat i nigdy nie farbowałam włosów i nie zamierzam. Mam naturalny kolor średni blond. Może kolor sam w sobie nie powala, chociaż mi się podoba ale za to mam gęste, błyszczące i wypielęgnowane włosy. Dużo osób radziło mi przefarbowanie się na jasny blond ale nie chcę ryzykowac kondycją włosa dla zmiany koloru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilialuiza84
Ja nie farbuję i zgadzam się z autorką. Ale ja się też nie maluję, co już pewnie wzbudzi większe kontrowersje. Ja jednak nie lubię, czuję się wtedy sztucznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do stwierdzenia, że to tylko własny, zawsze można przestać farbować i odrosną. Niestety z tym bywa różnie. Moja ciocia kiedyś farbami sobie tak włosy zniszczyła, że zaczęły jej wypadać garściami. Musiała je potem długo odbudowywać i już ma słabsze niż kiedyś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nigdy aż tak się nie załatwiłam - raz mi włosy zaczęły wypadać (miałam już długie i w naturalnym kolorze) - przez stres. Kucyk miałam jak dwa palce i było widac prześwity - wtedy właśnie ściełam i bardzo mi się spodobało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćuwa
autorze a co mają zrobić te kobiety które mają siwe włosy? z siwymi i sztywnymi chodzić? debilu skończony pechowiec.gif Chyba oczywiste, że chodzi mi o te kobiety które od młodych lat farbują mimo, że mają swoje ładne zdrowe i lśniące włosy dlaczego mnie obrażasz, a po za tym jestem kobietą i sama mam kilka siwych włosów ale nie farbuje bo na moim kolorze ich nie widać. Rozumiem, kobiety które chcą zakryć siwiznę, tylko czasami są takie kobiety które mimo, że mają swój ładny kolor zmieniają i niszczą włosy i czasami wygląda to tragicznie. Ja kiedyś tez malowałam ale byłam nastolatka i przechodziłam okres buntu. Moim ulubionym kolorem był czerwony. Na szczęście potem zmądrzałam i wróciłam do swojego koloru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie każdy ma ładne, białe siwy włosy. Poza tym siwe włosy bardzo postarzają i nie każdemu musi się to podobać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćuwa
lilialuiza ja tez się nie maluję, bo chyba nie umiem :)P Jak się pomaluje to ścieram bo wyglądam gorzej niż bez makijażu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W sumie dobrze - będziesz miała na starość ładniejszą skórę. Ja zawsze lubiłam kombinować z wyglądem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćuwa
w makijażu miało być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no widzisz, a ja lubię się malować równie mocno co zmieniać kolor włosów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goścuwa
A jaki mas teraz kolor włosów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciemny brązowy...ale myślę nad zmianą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie osobiście naturalna siwizna u nikogo nie przeszkadza. Czy biała, czy ciemna. He, he-też mnie to pewnie czeka, o ile bomba atomowa nie spadnie, a mam nadzieję, że nie spadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćuwa
Na jaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie wiem nawet, nienaturalny może, ostatnio podobały mi się pastelowe włosy? Albo coś z jesiennej kolekcji (miedzie, rude odcienie itd)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćuwa
Moim zdaniem to jest taki jasny złoty brąz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja farbuję na ładny, jasny blond. Swoja naturalne mam mysie, taki paskudny, szarawy blond. Włosy są w dobrej kondycji, lśniące, długie i gładkie. Tak właśnie mogą wyglądać włosy, nawet blond farbowane ( a farny blond najbardziej niszczą włosy) jeśli się o nie odpowiednio dba i nie ogranicza do szamponu i odżywki... Ale coś za coś - dbam, kupuję i tworzę różne pikstury i mam fajne włosy. Bez pracy nie ma kołaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×