Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

książka 50 TWARZY GRE Y A

Polecane posty

Gość gość

Co myślicie ? Czytał ktoś ? Nie spotkałam się z krytyka tej książki . Jak dla mnie super jest .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MałaMi85
Takiego gniota dawno nie czytałam. Można powiedzieć że moja "wewnętrzna bogini" nie fikała z zachwytu :D Przeczytałam na siłę pierwszą część i nie zamierzam kontynuować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie spotkałaś się z krytyką? to chyba nie czytałaś opinii o tej książce, jest fatalna, "wewnętrzna bogini" i coś tam jeszcze było- to dno dna, przeczytałam wszystkie 3 części, ale wyłącznie dlatego, że kierowana pianiem z zachwytu moich koleżanek, zamówiłam od razu całą trylogię- najgorzej wydane pieniądze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja czytałam i mi się podobała. Książkę rewelacyjnie się czyta, szybko, jest wciągająca. Jeśli podoba Ci się tego typu literatura to polecam "Osiemdziesiąt dni żółtych'' to jest cała seria składająca się z 5 tomów. Tematyka jak w Grayu tylko trochę pikantniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Książka wciąga i szybko sie ja czyta ale nie jest to dzieło najwyzszych lotów. Ja to potraktowalam jako romansidło dla oderwania sie od szarej rzeczywistości :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okropna, tak beznadziejnie napisanej książki nie czytałam nigdy. Moja koleżanka w podstawówce, która miała ledwo 3 z polaka miała bogatszy język. "Wewnętrzna bogini" naprawdę powala, a do tego dodałabym jeszcze "O święty Barnabo":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o właśnie "o święty Barnabo" :D, nie wiem, może to też kwestia fatalnego tłumaczenia, bo moje zagraniczne znajome też były zachwycone, w każdym razie ja jej drugi raz nie przeczytam, no chyba że z pistoletem przyłożonym do skroni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham ta trylogie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najgorsza ksiazka, ktora do tej pory w zyciu czytalam. Mialam wrazenie, jakby pisala to gimnazjalistka i to na dodatek niedoswiadczona.. Ubogie slownictwo. Co chwila te same slowa, nie dzieje sie nic nowego - ciagle to samo- zadnej odmiany, czy innego sposobu pisania jesli chodzi o namietna sytuacje. Przeczytalam na sile do konca pierwsza czesc. Reszty nie zamierzam czytac. Gorsze niz romanse, harlequiny z lat 80-tych ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałyście o "sardoniczny" he he. Książka totalne dno literackie. Racja, harlequiny były lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie to samo chciałam napisać- gniot gorszy od byle romnsidła :O Koszmarna, uboga językowo. Książkę zaczęłam czytać normalnie- resztę "przeleciałam" ekspresowo wzrokiem. Nuda, bujda,zero pikanterii. Bajka o Kopciuszki z batem w tle :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, szkielet książki na którym jest zbudowana jest fatalny. Biedna, zakompleksiona dziewoja spotyka księcia na białym koniu, który mdleje na jej widok. Przekaz książki jeszcze gorszy. Ty kobieto lubisz dostawać po pysku, tylko jeszcze o tym nie wiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja skonczylam czytac tydzien temu i bardzo mi sie podobala( nie widze tam zadnego kopciuszka )moze zalezec od tlumaczenia ,ja czytalam po wlosku moze polskie tlumaczenie jest beznadziejne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja córka ją czytała hahah. Potem od niej pożyczyła mi uznałam że nie wiem o co tyle krzyku. Strasznie słabo napisana. Bohaterka ciągle przygrywa wargę i rozpada sie na milion kawałków. Ale sam pomysł fajny, tylko ktoś powinien przed dopuszczeniem do druku poprawić tekst

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kim jest główna bohaterka, jak nie Kopciuszkiem? a jak jeszcze doda się do tego jej nagminne orgazmy i słowa Greya, żeby doszła dla niego OMG- straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosc z 20:30: to nie od tlumaczenia zalezy. Chodzi o to, ze autorka uzywa bardzo ubogiego jezyka. Ksiazka z "takiej polki" powinna "rozgrzewac" czytajaca osobe, budzic zmysly...a tu ciagle dzieje sie to samo....padaja nawet te same slowa..pani przygryza sobie co chwila warge, a pan zadzi i jest "zimny" ... ;) Dla 17-latki moze i ta ksiazka jest dobra... ps. Ja czytalam po niemiecku .. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie ze to nie wina tlumaczenia:O Przeciez tlumacz tego gniotu nie napisal. Ja czytalam po angielsku i przejrzalam po polsku, dno i tyle, po prostu te ktore zachwycaja sie ta ksiazka sa gdzies tam daleko na poziomie 15 latek badz tez nigdy nic porzadnego nie czytaly. To nic zlego bo w koncu ta ksiazka zostala napisana dla takich osob a nie dla tych, ktorzy znaja sie na literaturze i lubia czytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie tknełam tej książki jak mi przyjaciółka opowiedziała co to za gniot jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaczęłam słuchać ebooka i wytrzymałam do 16 części a jest 27 :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko, ta ksiażka to katastrofa, żadnej akcji tylko się bzykają ciągle i żeby to jeszcze było w jakiś ciekawy sposób opisane... żal.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akcja sprowadza się do tego, że on, ubrany w dżinsy i lnianą koszulę jest zły (lub będzie zły). Ona przygryza wargę, w tle wewnętrzna bogini cos tam, a potem się pieprzą. Wszystko to opisane nudno i bez polotu. Podobno kolejne tomy sa ciekawsze (czy raczej mniej nudne), ale nie dałam rady doczytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj się nabrać- kolejne tomy są jeszcze gorsze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dla mnie masakra. Gdybym była młodą dziewicą albo lepiej dziewicą starą panną to może to zrobiłoby na mnie wrażenie. Jako kobietę to śmieszy mnie ta książka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie byłam w stanie przełknąć tego szitu :O dotarłam może do 1/3 i oddałam koleżance. W życiu przeczytałam setki książek, różnych- lepszych i gorszych, ale 50 twarzy greya jest okropniejsze niż wszystkie harlequiny razem wzięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytalam ja z ciekawosci,bo tak w kolo wszyscy ja zachwalaja i jestem bardzo niemile rozczarowana,kiedys zwykly harlequin bardziej mnie porwal,bo bylo wiecej zwrotow akcji i co chwile cos sie dzialo,a ta ksiazka to zwykly badziew jest.Na walentynki wychodzi ekranizacja jej u nas bedzie w kinach wlasnie 14 lutego,pojde ze zwyklej ciekawosci chociaz nie spodziewam sie niczego fajnego,ale chociaz na fajnego aktora sobie popatrze :P (Jamie Dornan)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gniot jakich malo, popularny chyba tylko dzieki marketingowi. Jezyk nie do przelkniecia, bohaterowie plytcy, a opisy scen erotycznych albo mnie nudzily albo smieszyly. Zeby jeszcze choc byly jakos specjalie wyuzdane, a tu nic specjalnego. Tanie porno dla kur domowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×