Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Rozwodnik33

po przejściach

Polecane posty

Gość Rozwodnik33

Początek w skrócie. Przez wiele lat byłem mężem ale ona odkochała się i po 4 latach wali i męczarni rozwiedliśmy się. Zawsze byłem jej wierny choć seksu w zasadzie nie było od lat. Czasem pozwoliła się pokochać wieczorem jak ją przycisnęło. Po rozwodzie rok zbierałem się do kupy. Teraz mam kobietę, nie wiem czy to przetrwa. Kłopotem jest seks, już nie jest taki jaki był z moją ex (na początku) Dawniej mogłem całą noc dziś po 5 minutach dochodzę. Kiedyś brałem ją ile razy chciałem jednej nocy, dziś po trzecim razie już nie bryka. Myślicie, że to jak z kondycją? Pięć lat posuchy sprawiły, że mam kiepską kondycję? Czy to się poprawi? Czy już po prostu jestem stary? Dodam, że obecna dziewczyna strasznie mnie kręci. Jest młodsza, zgrabna, słodka i urocza. Mówi, że jestem najlepszym kochankiem jakiego miała ale ja wiem, że to 10% tego co było dawniej. Co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co masz robić? to proste: nie szukaj pomocy w internecie, a zwłaszcza tutaj na forum dla idiotów, tylko porozmawiaj szczerze z partnerką i umówcie się na wizytę do specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lafi dziękuję, tak mnie dawno nikt nie nazwał. a ty chłopie nie wymiękaj tylko ćwicz, to musi być związane z kondycją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najpierw zapytaj nową dziewczynę, czy 3 razy na noc to dla niej za mało. bo może i ty czujesz się słabo, ale jak znam życie, to za jakiś czas seks będziesz miał raz na ruski rok i problem twojej kondycji zniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Użyć elektrycznego pastucha ;) Naprawdę działa ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z wlasnego doswiadczenia, mam 40 lat, po moim rozwodzie poznalem fajna diewuche, bylo wszystko ok poza sexem, stresowalem sie ze jej nie dam rady byla duzo mlodsza od mojej ex, powiem ci tak, rozmowa wiele mi pomogla, stres jaki mialem przy rozwodzie tez na to wplynal ze mohlem mniej, ale czas zrobil swoje, nasz zwiazek z nowa ex nie przetrwal, ale rozstalismy sie w zgodzie a kamilka wyznala ze bylo jej ze mna super w lozku, meritum, zalecam mniej stresowania sie sytuacja ze mozesz nie dac rady, zalecam rowniesz zebys pogadal ze soja pania, i ogarnij sie, nie jestes jakas sierota ze nie dasz sobie rady w lozku, czas, spokoj ducha i rozmowa, zobqczysz jak bedzie ci brykal, nocy wam zabraknie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozwodnik33
Tu nie chodzi o to czy ona chce raz dziennie czy pięć. Czy 4 minuty ją zadowolą. Chodzi o to, że ja już nie jestem jaki byłem i strasznie mi to dokucza. Sama myśl, że byłem rasowym długodystansowcem a stałem się pospolitym niedomagającym strasznie mnie dołuje. Może to głupie ale mam cholernego doła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po schodach na 4 piętro wejdziesz bez zadyszki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 x 5 minut to i tak powyżej średniej. kup niebieską i nie jęcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rozwodnik33
liczyłem na więcej pomocy, ktoś miał rację, forum dla idiotów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idź na siłownię, potrenuj trochę ale bez koksu to i mały będzie w lepszej kondycji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gulululu
ale chłopak ma dramat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×