problem z telefonem

Mam problem z moim telefonem - wszystko jest ok jeśli używam go tylko do dzwonienia i wysyłania smsów. Problem zaczyna się w momencie gdy jest połączony z internetem - czy to przez wifi, czy włączone są "dane komórkowe". Wówczas wystarczy minuta choćby na fb czy sprawdzenie czegokolwiek w google i w momencie rozładowuje się do zera, wyłącza, nawet jeśli wcześniej było 100% baterii! Podobnie dzieje się podczas używania aparatu fotograficznego - wystarczy kilka zdjęć i po baterii :( Włączona nawigacja - analogiczna sytuacja. Zła jestem jak nie wiem, bo to mój pierwszy smartfon (dokładnie Samsung galaxy s3 mini). Wcześniej nigdy nie miałam żadnych problemów z bateriami, telefonami w ogóle. Tyle że zawsze miałam jakąś nokię. Aż mi się trafił ten "szajsung". Najgorsze, że umowa kończy mi się dopiero za 1.5 roku! A gwarancja już się oczywiście skończyła :( Nie wiem, czy to kwestia baterii, czy wystarczy kupić nową i będzie ok, czy to może jednak coś innego? Miał ktoś tak? Nie stać mnie teraz na nowy telefon :(

To może nie być problem baterii, idż do jakiegoś serwisu i popytaj, może nawet wypróbuja inną baterię w twoim telefonie, aby sprawdzić winowajcę.

Dziękuję bardzo za odpowiedź - też się obawiam, że bateria to byłoby zbyt proste :(

Możliwości jest wiele: bateria, system, plyta glowna, aplikację działające w tle... Ciężko stwierdzić bez obejrzenia sprzętu :)

No więc nie pozostaje mi nic innego, jak wycieczka do serwisu...