Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy nie przesadzilam?

Polecane posty

Gość gość

od poczatku zwiazku z moim chlopakiem postawiłam sprawe jasno - ma nie brac zadnych narkotykow (widzialam jak kiedys orzy mnie cos wciagal, i przyznal sie ze zdarzylo mu sie to kikla razy) ani nie palic trawy. Niestety na poczatku naszego zwiazku wiem, ze zapalił jq niby raz, i teraz byliśmy na wspolnym przyjeciu gdzie ten schlal sie jak glupi, a na drugi dziwn wyszlo na jaw ze sie upalil trawa. Klanal mi prosto w oczy, ze nic nie palil. powiedzialan, ze jesli jeszcze raz sie to powtorzy z nami koniec. nie chce zeby moj chlopak palil takie reczy, strasznie mnie to zdenerwowalo, czy moze przesadzilam ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadziłaś. Tak powinno dbać się o dobro drugiego człowieka.Z Twojej strony to troska o niego by nie wpadł w nałóg. Jeżeli Cię kocha i będzie mu zależało na Tobie to Cię posłucha w innym wypadku daj sobie z nim spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadziłaś. Nie wiąże się życia z kimś o zapędach na alkoholika i narkomana.... Nie potrafi przestać, niech spada się leczyć. Jedynie jednorazowe schlanie bym darowała ( o ile to incydent, a nie codzienne picie i zapijanie się co impreza)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesze się, że tak uważacie. Myslalam tak dlatego, ze chlopak autentycznie się zalamal kiedy mu to powiedzialam. Nie chce zeby takie rzeczy się powtarzały. Dziekuje za wasze odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×