Zgubiłem idąc do pracy

to ty mi pomagałaś szukać starej i ją gwizdnęłaś? ty to ta wysoka czy ta niska?

ale zaraz czarnych?

Dobra Tood a teraz wyciągnij rękę z majtek i wstań wreszcie z tego łóżka. Przecież ty nie chodzisz do pracy :-o

szczęściarz ze mnie, prawda?

będę ich od dziś lepiej pilnował, dawniej wołali na mnie "Tood dwie kulki" i do dziś nie wiem dlaczego

kule? ubezpieczyć?

Utwierdziłam się ostatecznie że jesteś obrzydliwy i lekko psychiczny i na pewno nie masz życia w realu ani znajomych. Fuuuu jak sobie o tobie mysle Tood chce mi się rzygać, sorry :-o Nie napisze juz do ciebie w żadnym wątku, będziesz mi się juz zawsze kojarzyl z ...kozami w nosie! Aaaaaaa fuuuuuuuujjjjj :-o :-o :-o Pewnie wyglądasz strasznie w realu :-o

o to ta co zna się na żartach i ma poczucie humoru :) mała strata

wsadz sobie w kaloryfer

Żarty żartami ale ten nie był śmieszny tylko niesmaczny. I co miał wogole wspólnego z erotyką? :-o

a o fetyszach słyszałaś?

Słyszałam i sama praktykuję, pewnie więcej i bardziej ostro niż ty. Ale kurcze o fetyszu kozy z nosa jak żyję nie słyszałam aż do dziś od ciebie :-o Czegoś tak obrzydliwego nie słyszałam! Chyba że kręci cię ostre humiliation... To jedyne wytłumaczenie tej obrzydliwości.

I co ze słowami, że więcej nic nie napiszesz? Całość to był żart i tak miało być to traktowane. Cieszę się, że i ciebie "obrzydzona" na chwilę zaprzątnąłem ;)

Przecież ty rzadko piszesz o sobie co cie na prawde kręci, tylko żarty wiem nie wiem czy to sens pisać tu co mnie kręci.