Ślub Cywilny zalety prawne

Witam, jestem już po zaręczynach ja chciałbym dwa śluby moja tylko cywilny, szukam po necie zalety ślubu cywilnego, ale nie mogę znaleźć tego co mnie interesuje. Chodzi mi o to (kumpel kiedyś wspominał już nie pamiętam) pod względem prawnym, że gdy się jest po ślubie cywilnym to np. żona dostanie jakąś kasę po mnie (po śmierci) albo że będę mógł brać becikowe czy ubezpieczyć wspólnie rodzinę. Wypiszcie mi tego typu zalety po cywilnym. pewnie coś pogmatwałem bo po kościelnym te rzeczy tez pewnie przysługują...

co za idiota! chcesz brać śluby nie wiesz jakie jakie są ich rodzaje i jakie mają konsekwencje prawne? google nie działa???

" jedynymi " plusami ślubu cywilnego jest dziedziczenie i wspólne rozliczanie podatków :) oczywiście jeśli rozpatrujemy ślub cywilny jako akt prawny :)

natomiast ślub kościelny - tylko - nie wnosi żadnych skutków prawnych . inaczej mówiąć - tylko po kościelnym dla państwa nadal jesteście - nie - małżeństwem :)

Ja jestem po ślubie cywilnym i raczej zalet jako takich to niema. Mamy 2 córki i mimo że był slub to mieliśmy problemy z chrztem bo kościół nie uznaje cywilnego. Co roku i tak rozliczamy się oddzielnie a jak byśmy byli bez ślubu to byśmy mieli na dzieci dodatki a tak to niemamy bo zarobki się zliczaja (chore przepisy i chore państwo). Twój wybór czy chcesz miec obrączke na palcu bo tylko tyle to daje.

co roku możesz SAM zadecydować jak się chcesz rozliczać - indywidualnie czy z żoną . Nie będąc w małżeństwie a konkubinacie tego wyboru być nie miał

poza tym życie ze sobą bez ślubu (cywilnego) powoduje, że dla wszystkich urzędów, szpitali, szkół jesteście obcymi dla siebie ludźmi i gdyby się coś stało nie masz nawet prawa dowiedzieć się o stan zdrowia partnera ani zdecydować o czymkolwiek w jego imieniu nie możesz również nic załatwić w imieniu partnera nie posiadając jego pisemnej zgody w formie aktu notarialnego a w razie jego śmierci (jeśli nie spisał testamentu) połowę tego czego się dorobiliście wspólnie odziedziczy jego rodzina a jeśli spisał testament i wszystko ci zapisał to i tak zapłacisz od tego ogromny podatek!

nie wiem jak jest w przypadku poważnych powiklań zdrowotnych ale w przypadku " zwykłego " zachorowania wystarcza oświadczenie o praweie do informacji każdego - i nie musi to byc współmałżonek .

Ślub cywilny i ślub konkordatowy mają takie same skutki prawne. Sam ślub kościelny liczy się tylko dla księdza i formalnie małżeństwem nie jesteście. Zalety prawne cywilnego: wspólnota majątkowa, pierwszeństwo w dziedziczeniu ustawowym (ja po ślubie odetchnęłam że w razie mojej śmierci nikt na moich pieniądzach łapy nie położy, wszystko zostawię dla męża i nie będzie musiał płacić podatku a resztę pazernej rodzinki wydziedziczę w testamencie), możliwość ubezpieczenia zdrowotnego małżonka, wspólne nazwisko (dla mnie to mega zaleta), pierwszeństwo w informacji o stanie zdrowia i decydowaniu o podejmowanych działaniach medycznych, mniej oporni urzędnicy jak chcesz coś załatwić za małżonka, decydowanie o formie pochówku małżonka (dla mnie to bardzo ważne, mój mąż wie że jak na moim pogrzebie pojawi się ksiądz to będę go nawiedzać do końca jego dni, moja matka nie przyjmuje do wiadomości, że pochówek miałby odbyć się bez księdza), domniemanie ojcostwa (to znaczy że jak urodzi się dziecko to jest ono automatycznie uznawane za Twoje). To tyle co mi przychodzi do głowy na szybko. Ślub konkordatowy nie daje Ci nic więcej prawnie niż ślub cywilny, kościelnie natomiast masz dostęp do wszystkich sakramentów i nie ma problemu przy chrzcie dziecka. Ślub tylko kościelny nie ma skutków prawnych, nie daje Ci nic poza dostępem do sakramentów i brakiem problemów przy chrzcie dziecka, które nota bene będziesz musiał uznać prawnie w USC, jeżeli nie ma ślubu cywilnego/konkordatowego.

W razie śmierci należy się renta lub emerytura po mężu lub po zonie.jesli współmałżonek pobierał rentę lub emeryture .moja babcia miała 600zl emerytury dziadek 1300.po jego śmierci dostała emeryturę męża zamiast swoich 600zlotych