Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy człowiek z fobia do ludzi powinien isc na studia ?

Polecane posty

Gość gość

bo juz sie zaczynam stresować i denerwować jeszcze na zawał padnę ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uspokoj się!:) bierz lekarstwo dobre i idź na te studia to nie jest rak, to tylko w twojej głowie tą choroba..to tylko myślenie które masz zaburzone ! Myśl pozytywnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niemam lekarstwa ;/ co jak będę sie stresował i pod samochód wejdę . jakiego wyboru bym nie dokonał to cos bym sobie zarzucić jakbym nie spróbował to bym zalowal ze stracilem kobiety i mial depreche jak próbuje to sie stresuje . gdybym wiedzial która sciezka mam isc w zyciu hah .,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam fs, ale TAK, na pewno, osoba nieśmiała i taka nie teges ma jak najbardziej szanse na studiach z tego wyjść, mi to bardzo pomogło. nie wiem jak wygląda Twoja fobia i co na to Twój lekarz, ale ja polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może tak najgorszy będzie początek , heh z ojcem mało wykorzystałem życia bo się z nim nie dogadywałem kłóciłem często a co jak wojna przyjdzie heh . nie wiem czy to dobry wybór byl ale tak bym sobie tego nie wybaczyl gdybym nie poszedł . to jest trudny wybór . a fobie sam stwierdziłem bez lekarzxy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewiem czy wiesz ale fobie się leczy.. Sama się zmagałam z tym dziadostwem ale poszlam do psychiatry przepisał lek antydepresyjny NEXPRAM to jest na depresję,lęki i fobie i po tym jak ręką odjął..nie ma śladu po fobii ani depresji, żyje normalnie, znów wszystko mi sprawia radość, mam spokojny sen..co prawda lek daje pierwsze dobre efekty dopiero po 2-3tyg zażywania konkretnej dawki a taką całkowitą poprawę czułam po 2-3 miesiącach zażywania..było tak dobrze że czułam że lek mi już nie potrzebny ale trzeba pobrać go dalej żeby choroba się niewróciła przynajmniej 6 miesięcy a potem stopniowo zmniejszać dawkę i odstawiac ja już dawno odstawiłam a choroby jak nie ma tak nie ma:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×