Ile tak naprawde zarabiacie w Warszawie?

Pracuje w Warszawie. Wszędzie czytam, że średnia warszawska jest dużo większa niż srednia krajowa. Pytam się gdzie można zarobić te kwoty o jakich piszą w internetach? Czy to Dody, Cichopki i inne Ibisze podwyższają średnią tylko? Przez 5 lat pracowałam w jednej z firm telekomunikacyjnych za 2500 zł brutto, teraz chyba złapałam Pana Boga za nogi bo mam nową prace gdzie zarabiam prawie 2900 do ręki, znam tylk jedną osobę o ktorej wiem, że zarabia sporo więcej. A Wy ile zarabiacie w stolicy

Ja zarabiam mniej, ale widzę tą różnicę, że w Warszawie więcej niż gdzie indziej. W domu dziecka jako młodszy wychowawca kilka lat temu zarabiałam 2250 brutto. Dokładnie w tym samym czasie na tym samym stanowisku w Gdańsku zarabiało się 1700 brutto.

Wg mnie można zarobić porządne pieniądze albo w oddziałach zagranicznych firm, albo w największych państwowych kolosach (banki, spółki, itp.). Istotną kwestią jak się wkręcić w te drugie, bo ze zwykłej rekrutacji to może po 15 latach da się wycisnąć sensowne pieniądze... W oddziałach zagranicznych firm chyba łatwiej, ale trzeba mieć konkretne kompetencje i znajomość języka obcego (to minimum). Uważam, że na stanowiskach typu inżynier działu R&D czy informatyk działu analiz można wyciągnąć 2-3 razy tyle co w innych częściach kraju. Innymi słowy jak się znasz to 4 tys. netto na rękę od razu znajdziesz, jak lepiej poszukasz to 5-6-7 tys. netto na rękę też się ma. Piszę tu o szeregowych specjalistycznych stanowiskach. W przypadku bycia kierownikiem można to co powyżej prawie przemnożyć przez dwa. Takie warszawskie realia finansowe.

wszystko zależy gdzie pracujesz, znam takich co mają np ok 2 tys netto a nawet mniej i takich, ze sporą kasą

Powiedziałbym, że oczywiście zależy to od branży i obrotności danej osoby. Im bardziej specjalistyczne stanowiska tym lepsze pieniądze. To chyba oczywiste...