Nie radzę sobie z tym, że kiedyś zostalam zgwałcona.

Nie będę się wdawać w szczegóły. Myślałam, że się z tym sama uporam ale niestety jest tylko gorzej. Czy ktoś zna dobrą poradnię albo psychiatrę w Trójmieście?

Poszukaj czegoś w google.. Psychoterapia + lek antydepresyjny ci pomogą..wiem sama bylam molestowana jak bylam mała pamiętam to do dziś ale nie myślę o tym już zaakceptowałam tamto wydarzenie..czasu nie cofnę..tak samo tą osoba która cie skrzywdziła poniesie karę jak nie na tym świecie to na drugim za swój czyn..ty nie byłaś niczemu winna najlepszym lekarstwem to znaleść porządnego faceta któremu o tym wszystkim powiesz i sama świadomość że masz przy sobie kogos kto o wszystkim wie i kocha cie bardzo pomaga, i pozwala zaakceptować przeszłość, to było kiedyś, teraz jesteś silną babką i dasz radę sobie ze wszystkim , a przeszłość? Cóż to on popełnił grzech obrzydliwy grzech..i poniesie za to karę ty jesteś czyściutka i niewinna niczemu istotka i pan Bóg Cie kocha i osoba z która będziesz szła przez życie także zaakceptuje twoja przeszłość jeśli będzie prawdziwie cie kochać..i będzie wszystko dobrze :)

teraz g**** sciga sie z urzedu, prawo sie zmienilo. jak wiesz, kto to zrobil to mozesz to zglosic. Aha-ja w policje nie wierze, ale uwazam, ze gdyby ten czlowiek poniosl konsekwencje to ciebie by to wzmocnilo, bo wyszlabys troche z roli ofiary a tak sie teraz czujesz. Trzymaj sie :)