Zerwałem z dziewczyną i mam problem

Byłem z dziewczyna 2 mc. i ona po tym czasie mimo mojego nalegania nie chciała zeby się ludzie dowiedzieli o tym ze jestesmy razem. ma konto na insta i ciagle jej pisza ze jest ladna i wgl. ja tez nie jestem brzydki. rozni nas tylko 6 lat roznicy. podejzewam ze zalezy jej tylko na instagramowym fejmie.. bo gdyby wstawiła zdj to ze 100 lajków zostało by tylko conajmniej 50 (od samych dziewczyn)

no i? na czym polega ten twoj problem chlopcze?

po co zrywales?

Nie chciala zeby ktos sie dowiedzial na kim jej zalezy lub imponuje jej adoracja i lubi jak ja faceci podrywaja . Chiala pokazac ,ze nadal jest wolna i maja droge otwarta . Nie masz czego zalowac , bo takie dziewczyny raczej zdradzaja , szybkoi latwo zmieniaja chlopakow , kiedy nawinie sie lepszy , bogatszy czy przystojniejszy . Nie zaluj , ojej , nie rozmyslaj i zapomnij.

Problem polega na tym ze nie chce zeby dziewczyna się mnie wstydziła.. wkurza mnie to tym bardziej ze kilku chlopaków sie do niej przystawiało... a jej to nei przeszkadza..

nie zalezalo jej az tak bardzo na zwiazku i wciaz czekala na lepsza partie , tak mi sie wydaje , ale moge sie mylic

zwykła mała k***wka, szkoda czasu na takie

A dajcie spokój!:) to że byliście dwa miesiące razem nie znacz że ma się zamknąć w klatce..związek powinien być taki że ok jest z tobą ale to nie znaczy że nie chce czuć się już adorowana! Każda kobieta potrzebuje komplementów, adoracji, chce czuć się piękna i pożądana! To normalne..ma prawo też czekać na tzw lepszą partie i ty tak samo bo póki nie jestescie narzeczenstwem to nie jestescie do siebie przywiązani..tylko macie żyć koło siebie macie się wspierać w życiu na tym polega związek a nie na tym że ona ma być tylko twoja ty tylko jej i ma się chwalić na portalu że jest z tobą..w ten sposób wiadomo że straci zainteresowanie nią większość chłopaków a przecież niewiadomo czy ty jesteś jej jedynym z którym ma spędzić życie, narazie póki nie jestescie zaręczeni to nie ma takiego obowiązku żeby być tylko twoją, ma prawo poznawać innych chłopaków bo może się okazac że znajdzie lepszą polówkę i to samo tyczy się ciebie, też masz prawo poznawać dziewczyny itp bo też może się okazac że z poznasz taka z która poprostu było by ci lepiej..oczywiście mam na myśli tylko spotkania i rozmowy ..żadnych czułości itp bo to jest zarezerwowane tylko dla ciebie i twojej dziewczyny:)

A wiesz czemu twierdzę że może spotkać lepszą polówkę i ty też że możesz jeszcze inną spotkać? Bo jestescie ze sobą krótko..dopiero się poznajecie..z czasem zniknie fascynacja zaczną się codzienne problemy, rutyna, zaczniecie zauważać swoje wady i wtedy dopiero zaczyna się prawdziwa milosc..jeśli mimo tych wad tych problemów będziecie dalej razem i jedno dla drugiego będzie chciało jak najlepiej..wtedy jest milosc dopiero..teraz oboje jesteście tylko zakochani dlatego nie możecie z góry zakładać że na zawsze już będziecie razem bo sam zobaczysz jak będzie po dwóch, trzech latach jeśli dotrwacie..wtedy do związku wkrada się nuda, już znacie się dobrze itp najwięcej par wtedy się rozstaje bo właśnie wtedy wychodzi czy to milosc czy nie

Powiem Ci gościu, że ja się bardzo w to zaangażowałem. byłem wobec niej fair. masz racje ze to jeszcze za wczesnie by mowic o tym ze ona jest dla mnie itp. ale jesli juz jestesmy razem to powinnismy probowac przynajmniej, zeby byc juz do konca. Jesli ktoś się Ciebie "wstydzi", to raczej nie chce próbować. Pojawia się wtedy pytanie: po co to dalej ciągnąć?