Mąż nie potrafił odpowiedzieć na pytanie w którym tygodniu ciąży jestem

Hej.Może to sie wydać banalne dla kogoś ale mnie to zabolało.A mianowicie mój szanowny małżonek po 2 latach ślubu przyjeżdza z Niemiec na tydzień do domu i na pytanie znajomych spotkanych na ulicy nie był w stanie poprawnie odpowiedz na pytanie w którym miesiącu jestem :( Czyżby ta jego emigracja tak negatywnie wpłynęła na nasz związek ? Przykro mi z tego powodu

pojechał za granicę, żeby nie musieć znosić twojej ciąży, więc mu się nie dziwię.

powiedział co wiedzial :/ Mąż pracuję za granica od ponad roku

mysle, ze niepotrzebnie sie martwisz, to kobiety licza tygodnie, dla mezczyzny jest albo poczatek, arodek albo koniec ciazy, mezczyzni inaczej przezywaja ciaze a to nie znaczy, ze ich nie interesuje

Spokojnie, faceci tak mają :D Mój też nigdy nie wiedział który to tydzień, tak na oko podawał, tak samo zresztą jak wiek naszego dziecka teraz :D Ja zawsze mówię z dokładnością do miesiąca, a on tak do pół roku :D

Mysle ze moj maz tez by nie wiedzial który to tydzień. Jakby go ktos zapytal to zapewne podał by date porodu :-) faceci mniej przeżywają ciążę niz kobiety. Dopiero pod koniec sie ożywiają jak juz zaraz ma być maluch na swiecie. Kobiety w ciąży wszystko trochę wyolbrzymiaja , chyba przez hormony. Sama taka bylam w ciazy robilam z igly widły :-)