Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mariposa 89

Czy złożyć życzenia urodzinowe byłemu? Szczegóły poniżej

Polecane posty

Byliśmy razem 8 lat temu przez miesiąc. Oboje niedojrzali emocjonalnie i metrykowo, więc się rozstaliśmy szybko. Nie zmieniło to jednak faktu, że ciągnęło nas do siebie przez te wszystkie lata. Mimo upływu czasu, mimo kolejnych związków spotykaliśmy się co jakiś czas bądź przez jakiś czas. Koniec końców zawsze kończyło się tak samo... Pamiętacie bajkę o żurawiu i czapli? To właśnie tak było. Zawsze wysyłaliśmy sobie życzenia urodzinowe. Ja mam na początku września, on dzisiaj. W tym roku po raz pierwszy nie złożył mi życzeń. Zrobiło mi się przykro. Ale co ja powinnam zrobić? Zignorować dzisiejszy dzień ( czy nie dam mu do zrozumienia w ten sposób, że mnie to zabolało?) czy może wysłać smsa w stylu " Wszystkiego najlepszego w dniu urodzin"? Pomóżcie. Stara już jestem, 25 lat na karku, a rozterki wciąż jak gimnazjalistka :O Podsumowując - pisać czy nie pisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A może to po prostu naturalna kolej rzeczy? Może to znaczy, że już "wyrośliśmy" z siebie? Może kiedyś to musiało nastąpić? Takie odcięcie pępowiny? Sama nie wiem jak to traktować. A może też jest tak, że ja przeżywam, analizuję, a on już dawno o mnie nie pamięta, może znowu sobie kogoś znalazł? :P Żeby było śmieszniej - ja mam kogoś od 4 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wysyłaj. Miałam/mam (trudno określić) koleżankę, z którą kontakt urwał się po tym jak się wyprowadziłam. I też zawsze składałyśmy sobie życzenia z tym, że ona zawsze w trakcie tych rozmów zaczynała mi opowiadać o nowych koleżankach, że one zaszły w ciąże czy gdzieś tam pojechała z nimi. Wkurzało mnie to niesamowicie bo co mnie obchodzą ludzie, których nie znam?! W tym roku nie wysłałam pierwsza życzeń, ona mi też nie złożyła. Poczułam ulgę. Znałyśmy się 20 lat i tak jak piszesz pewnie z siebie "wyrosłyśmy" i nie zależy nam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba ich jednak nie wyślę. Tak czy siak odczuwam jakąś taką... nostalgię, że to już wszystko skończone, że już nie będzie tych wielkich emocji z nim związanych, że to już zamknięty rozdział w moim życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że jeśli życzenia są tylko z grzeczności, nie spotykacie się na pogaduchy nie utrzymujecie kontaktów w realu, to takie życzenia raczej nic nie znaczą. Nie pisałabym i też odczułabym ulgę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×