karmienie niemowlaka

Dziecko ma 7 i pół tygodnia. Zjadało około 7 porcji mieszanki na dobę, każda po 130 ml. Nie zawsze wszystko zjadało. Dziś lekarka powiedziała mi, że powinna zjadać max 5 posiłków, każdy po 110 ml. Na puszce mleka mam napisane, że ma jeść 5 posiłków, każdy po 150 ml. I co ja mam robić:( Z moich obserwacji wygląda to tak: dziecko na pewno nie da rady zjeść porcji 150 ml. Porcja 110 mogłaby być (musiałabym pilnować, aby nie dojadała do końca butelki). Ale te 5 posiłków na dobę to chyba niewykonalne:( A lekarka nastraszyła, że jak dalej będziemy tak karmić dziecko, to będzie mu się cofać pokarm i może się to skończyć zapaleniem płuc:/

Ja bym dawała tak jak jest na opakowaniu napisane. Nie zje to nie.

Twoje dziecko pije wiecej mleka niz moja 6 miesieczna corka :-) Ja bym zmniejszyla porcje nawet do 100 ml ale nie częstotliwość karmienia.

No to ładnie:( Czyli sugerujecie zmniejszyć porcje do 100 ml i pozostać przy tych 6-7 posiłkach (no powiedzmy, że spróbuję wdrożyć 6 posiłków)?

karmiłabys piersią i nie miałabys tego problemu. zapychasz dziecku zoładek

Kobieto 7 karmien to za duzo! Zwieksz porcje a nie ilosc karmien. Niemowle powinno z wiekiem jesc rzadziej a wiecej kazdy Ci to powie! Max 5 posilkow

No dobra... to ile ml na dobę ma zjeść 7 tygodniowe dziecko?

ja mam dwójkę dzieci i jedno i drugie wypijało więcej mleka niż powinno praktycznie 7 porcji to była norma. gdy wprowadziłam inne pokarmy stałę mleko poszło na drugi plan. nie martw się i ciesz się ze mały ma apetyt. ogólnie mój drugi synek właśnie skończył 6 mc i jednorazowo wypija 200 mleka w ciagu dnia do spania i mniejsze porcje podczas karmiania w nocy. obserwuj malucha i ciesz sie ze ma apetyt a jesli martwisz sie ze za duzo mm pije to poprostu ogranicz mu kaszki na mleku itp.

Cieszyłam się do momentu, aż dziecko nie dostało kaszlu. Lekarka mówi, że to pokarm się cofa i może się skończyć zapaleniem płuc. Tak więc wielkość porcji na pewno muszę ograniczyć.

Dawaj jej jak na opakowaniu moze zje np. 120 lub to 110. Ale 7 razy to przesada. Ona trawic nie ma kiedy.

No właśnie lekarka też mówiła że nie ma kiedy trawić. Kurczę myślałam, że jak płacze i pcha łapki do buzi to jest głodna:( A teraz to już nie wiem o co jej może wtedy chodzić:(

Mówisz,że dziecko zjada 7 porcji mleka po 130ml czyli 910 ml na dobę. Objętość żołądka takiego malucha to tyle mniej więcej ile się mieści w obu złożonych, jak łódka, dłoniach.Wpychasz dziecku prawie litr płynu dość ciężko strawnego do takiego małego żołądka! I dziwisz się,że lekarz zwraca Ci uwagę. Kobieto, zmniejsz porcje tak jak radzi lekarz bo nie dość,że robisz mu tym krzywdę (może nieświadomie) to później dziecko będzie nadmiernie tyć. Poza tym obserwuj swoje dziecko, nie zawsze piąstki w buzi oznaczają głód. Pozdrawiam, głowa do góry, nie przekarmiaj dzieciaka:)

Plakac moze chociazby z bolu brzuszka bo tak jej dajesz jesc ze ja moze bolec od tego. Albo kolka. Nie kazdy placz to glod. Nie karm jej tak czesto bo jej krzywde zrobisz niechcacy.