boje sie seksu

Chciałbym prosić o radę, bo jestem z dziewczyną już jakiś czas, ale zawsze kiedy dochodzi do seksu to myślę o niemiłych konsekwencjach z tym związanych, czyli dzieciak. Panicznie boję się tego robić, nawet nie robić i inaczej się bawić ale z dochodzeniem to później myślę żeby przypadkiem jakimś k***a cudem nic się tego nie urodziło. Wróćmy jednak do seksu, wiadomo zabezpieczyć się durexem dla większości to problem z głowy, ale k***a tyle się mówi o tych wpadkach, ja nie chce! Myślę, że może normalnie używać durexa i stosunek przerywany do tego, bo jeszcze pęknie czy coś. Tylko wtedy też sobie myślę, że przecież przed wytryskiem jest podczas stosunku wydobywa się ten płyn, który prawdopodobnie może zapłodnić więc nawet stosunek przerywany z durexem porwanym bym mi nie pomógł. Jestem głupi wiem, ale panicznie się tego boj****ardzo, bardzo. Autentycznie, bez prowokacji.

może po prostu boisz się dzieci. Natychmiast przestań się bać!!!

Z jednej strony to dziwne, ze facet sie boi, zwykle faceci nie mysla o konsekwencjach swoich czynow, mysla w prosty sposob, aby zaspokoic swoje potrzeby, ale z drugiej jednak strony to dobrze swiadczy o tobie, ze "myslisz" o tym co by bylo gdyby.

ile masz lat ?

No i masz rację że się boisz, po co ci w ogóle ten seks, jak cię będzie zmuszała to pogoń szmatę!

Hehehe, dobre.

To znowu ty z tym swoim strachem przed seksem? To już jest nudne. Na poprzednim temacie Ci tlumaczylam żebyś się wybrała do psychiatry bo twój problem leży w twojej przeszłości, rodzicach a najbardziej matce. Please skończ już

A ty czytaj ze zrozumieniem, zanim cos skomentujesz, to jest facet a nie dziewczyna!

Koleś, dziewczyna nie służy do seksu. To się robi z żoną. I przede wszystkim, gdy się nie uważa dziecka za zagrożenie, tylko owoc miłości. Dojrzej, a potem dopiero uprawiaj seks.

przeciez jej nie zmuszam dziewczynko, tez potrzebuje

Ja nie napisałam, że dziewczyna nie służy tylko dow gwałtu, ale, że w ogóle do seksu. Jak ktoś uprawia seks małżeński pełen miłości, nie ma takich problemów.

chlopczyku za mlody jestes na sex

myślę, że jestem starszy od Ciebie, niestety

ha ha zartujesz chyba

facet nie powinien sie tak zachowywac , zdecydowanie jestes za mlody na sex

Włóż sobie k****a we dzwi i ****aj

Niech dziewczyna wyznacza sobie dni płodne i niepłodne. Współżyjcie tylko w dni niepłodne i z zabezpieczeniem. Gwarantuje, że wtedy nie będzie możliwości zapłodnienia. Ale zamiast kalkulatorów niech dziewczyna obserwuje śluz, temperaturę albo niech sobie kupi jakiś tester. Z tego co wiem, to Afrodyta na ślinę jest dobra