Nikt tak nie zadziera nosa jak Polka!

Nikt tak nie zadziera nosa jak Polka! Wiem to z doświadczenia własnego i moich zagranicznych kolegów. Polki wyrobiły sobie zdanie najbardziej niedostępnych, zadufanych, wrednych, niesympatycznych itd. kobiet w całym cywilizowanym świecie. Zagadanie do Polki: "Hej, co tam u ciebie? - [kwaśna mina] A co cię to k***a obchodzi? Znamy się tak w ogóle? [spojrzenie jak na idiotę]" Zagadanie do Amerykanki: "How are you? - [uśmiech od ucha do ucha] Oh, thanks, I'm fine! How can help you? [rozpromienione spojrzenie]" Mój znajomy nt. Polek: Są bardzo ładne, lecz mają bardzo wredny charakter.

Mmmmmwah :D Mój nosek jest więcej wart niż twój polaczku.

jest różnica między angielskim "how are you" na które odpowiada się "fine" chyba, że właśnie zmarła ci matka, a polskim "co tam u ciebie" ze strony obcego faceta

bo polak to podchodzi czesto z nieukrywanymi intencjami, ze kazda mu da d**y i do kobiet gada nie jak do czlowieka tylko jak na podrywie

Racja! A ty autorze, ile razy dostałes kosza od Polek, ze je tak krytykujesz?

Jesteś zj****y ?

zgadzam się z autorem, Polki są ładne, ale BARDZO niesympatyczne i mają się za księżniczki, które trzeba całować stopy.

no i co z tego?

nawet jak Ci umrze matka i dziecko i ojciec i mąż razem wzięci to nie wypada nie odpowiedzieć im fine i się nie uśmiechnąć promiennie. jeżeli tego nie zrobisz możesz być uznana za terrorystkę nietolerancyjna , muzułmankie albo hinduskie jaką.

jak ktoś obcy którego wcześniej w życiu nie spotkałam do mnie się odzywa nie ważne czy to facet czy baba zawsze mam coś takiego w głowie co dana osoba ode mnie chce niestety tak jest w Polsce że jak ktoś jest dla ciebie miły to znaczy że jest fałszywy albo chce coś od ciebie dostać :O

polki zadzierają nosa gdy klęcząc obciągają pauke wysokim ciapattym

mnie zagadywanie nie przeszkadza, chętnie z ludźmi rozmawiam, co innego kiedy ktoś próbuje mnie poderwać - wtedy zlewam

A ja mam inne spostrzeżenia: Polki są wredne dla Polaków, bardzo wymagające i ogólnie księżniczkowate paniusie. Dla facetów z zachodu są przymilne i podlizują się im. często się słyszy, że anglik jeździ do PL, by p*****ać, bo Polki są łatwe. Tak samo jak Polka jest na emigracji w krajach zachodnich, to każdy wie, że Polka dupodajka i dlatego Anglicy czy Niemcy nie chcą Polek na stałe, tylko żeby z*****ać. Dlatego większość Polek zagranicą wiąże się z ciapatymi i arabami. Bo Polka nie chce Polaka, a Anglik nie chce Polki to zostają jej ciapaci.

akurat nieprawda, bo wielu Anglików wiąże się z Polkami

Ja mam Anglika na stałe Klęczysz i płaczesz wieśniaku