Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

bratowa traktuje moje dziecko jak służącego!

Polecane posty

Gość gość

jestem mamą 9 latka, moja bratowa ma dwójkę dzieci, 8 latka i 3 latka. Nie pracuje, odbiera dzieci z przedszkola i szkoły zaraz po zajęciach. Ja z mężem pracuję i zaproponowałam jej by odbierała rownież naszego syna i przechwywała go do naszego powrotu. W praktyce od 13:30 do 16:30, trzy godziny dziennie. Zaproponowaliśmy stawkę 400zł/miesięcznie, bo wiadomo ze zawsze u niej coś zje itp. I dziś syn się poskarżył, że w zasadzie to on nie dostaje u cioci obiadów, dojada po kuzynach. Nic mu nie wolno, siedzi na kanapie i przegląda podręczniki bo nie ma co robić. Ciocia brzydko do niego mówi (nie chciał powiedzieć jak), krzyczy i szarpie, zwłaszcza jak się długo ubiera w szatni (ma rękę po skomplikowanym złamaniu jeszcze nie w pełni sprawną...). Jestem w szoku. Wiem że moje dziecko nie kłamie, widzę po nim że mówi prawdę. Prosi by mógł zostawać na świetlicy bo nie chce chodzić do cioci. Co robić? Dać młodego do świetlicy i podziękować za usługi? dla niego lepiej ale dla bratowej to 400zł to spora róznica w budżecie Czy pozwolić by chodził nadal do bratowej, ale bardziej wyczulić na takie sytuacje? Porozmawiać z bratową mogę ale na 100000% wiem że skonczy się to pójściem w zaparte że tak nie było, że młody kłamie i wielką rodzinną obrazą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aaa i oczywiście zapomniałam najważniejszego czemu dziś się mój młody poskarżył? bo mu ciocia szyby kazała myć. jego kuzyni się bawili, ona siedziała na kompie a on ganiał po parapetach ze ścierą, z jedną niewpełni sprawną ręką;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I Ty się jeszcze zastanawiasz co zrobić?Nie, no to chyba jakieś prowo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko już dość duże, że można zaufac jego opinii w tej sprawie. Skoro jest możliwość pobytu w tej świetlicy, a on tak woli, to myślę, że czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wolałabym dać syna na świetlice, niezrównoważona wariatka niech pomiata swoimi dziećmi. I chuj nie wie że miała płacone i miała być w porządku! może jak do niej nie dociera że to młody człowiek i trzeba go traktowac z szacunkiem to dotrze brak kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co dla Ciebie jest ważniejsze, dobro Twojego dziecka czy portfel bratowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście ze dobro dziecka! aż mnie trzęsie jak pomysle że to był jej pomysł z tym odbieraniem mojego, i dla niej te cztery stowy to taki "bonus z nieba" jak sama t nazwała;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja bym zrobila tak. Kup maly dyktafon koszt to max 100 zl na allegro. Wsadz malemu do plecaka. W domu odsluchaj Jeśli mówi prawdę to puść nagranie tej suce i zapytaj co to ma znaczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odrazu bym tam poszła i porządek zrobiła !!! Ktoś szarpie moje dziecko , oj i każe sprzątać ( szyby myć ) , krzyczy. A ty myślisz bo ona potrzebuje te pieniądze . Kurza Mac , ja bym jej dała , dzieciaka na świetlice , a brata spytała bym czy jego Żona " wstydu niema "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten dyktafon to jest dobry pomysł przynajmniej udowodnisz rodzinie kim ona naprawdę jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawdę dziwny masz dylemat. Kochasz ty w ogóle swoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za wredna baba z tej Twojej bratowej... Ja bym jej wygarnęła co o niej myślę. Też mam syna w tym wieku i czegoś takiego sobie nie wyobrażam i to jeszcze za takie pieniądze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem oburzona bratową i zadziwiona twoimi wątpliwosciami. Te 4 stówy odkładaj na super wakacje, czy obóz dla dziecka, bèdzie miał frajdè! A na swietlicy jest duzo dzieciaków- to na pewno nie bèdzie dla syna przykre. Inni rodzice tez pracują jak wy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Płacisz jej za to żeby twoje dziecko zjadalo resztki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejdź do sprawy dyplomatycznie. Powiedz, że najbliżsi koledzy syna zostają na świetlicy i że on chce się tam z nimi bawić, więc spróbujesz, jak mu tam będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prowo, nikt normalny nie mialby watpliwosci co zrobic... poza tym dziecko 9 letnie to kiedys nirmalnie samo do domu wracalo I jeszcze obiad sobie samo podgrzewalo I obieralo ziemniaki, zeby mama mogla ugotowac odnrazu jak wroci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arsenicum
Dziewczyno masz chyba coś z głową ! Pozwalasz pomiatać własnym dzieckiem jak śmieciem ! Gdyby moja bratowa tak potraktowała moje dziecko to bym jej z d/u/p/y zrobiła jesień średniowiecza ! Wyślij dziecko na świetlicę lub daj klucz do domu, po cholerę ma siedzieć u takiej "cioci". Do mojej 9lotniej córki prawie codziennie przychodzą koleżanki, w wakacje to siedziały całymi dniami i zawsze te dzieciaki jedzą u nas obiad, podwieczorek, kolację. Każdy kto wchodzi do mojego domu musi zjeść z nami i jakoś od tego nie zbiednieliśmy, a wręcz przeciwnie, interesy idą ok. Co to za ludzie, że za 3godzinne przechowanie i nakarmienie dzieciaka i to z rodziny kasują kasę, a póżniej traktują jak psa :O Jesteś kretynką, że się na to godzisz, zawodzisz własne dziecko i jeszcze głupio pytasz na forum co zrobić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
primo - jestem zwolennikiem nauczenia dzieciakow ze szyby same sie nie myja (kto u was w domu myje szyby? potraktuj to jak zabawny epizod mozesz dorobic do tego jakis zart) secundo - masz do swojego dziecka zaufanie? jesli tak wyjasnij powod dla ktorego odmawiasz mu zagospodarowania czasu po szkole tak jak on chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesteś skonczona iditka, zal towjego dzieciaka, bo nie ma tera oparcia w osobie, ktroa jest dla niego najwazniejsza. az mnie chuj strzela jak czytam takie rzeczy i takie niemoty maaj dzieci co ryja nie wydra za swojego syna na jakas tam pzal się boze bratowa, wogole obca osoba, ale pewnie tobie jest głupio, typowa ges bez charakteru. Tcy ludzie jak ty do niczego się nie nadaja, nigdy takiemu nie zaufam, bez charakteru, polegac nie można na takich niedojdach życiowych. brzydzę się takimi robakami ludzkimi co własne dzieci zawodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×