Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość AleksandraJL
Aśka,-sliczny ten Twoj Adaś:) mamy taki sam welurkowy pajacyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tulipka32 dzięki za odp. no właśnie minie równo dwa lata od poprzedniego cięcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Haha nie no nie ma sie czym chwalić jadę 130km od Katowic :P nic szczególnego. A co do butów to mam wrażenie ze noga urosła, ale nie wiem czy to jeszcze opuchnięcie czy juz mi tak zostanie oby nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Wera- Sara ma prześliczne włosy! Jesli jej takie zostaną to będzie najpiękniejsza w okolicy. Co to za model wózeczka jaki macie? Wydaje się mieć bardzo małą gondolkę. Braciszek widać opiekuje się młodszą siostrą:) Aniołkowa- Dominiczek to taki prawdziwy bobasek,śliczny. Ile teraz waży? Między nim a moim Kornelem jest jeden dzień różnicy, na zdjęciu wydaje się być bardzo malutki. Aśka- Adaś też śliczniutki. Rosną te nasze bobasy jak na drożdzach. Ten czas ucieka tak szybko, dopiero co chodziłyśmy w ciąży i kazda się modliła żeby być już po. Dziewczyny u nas poprawa, mały ma mniej zapchany nochalek i oczka już prawie nie ropieją. do nosa wpuszczam mu swoje mleko tak jak radziłyście i widzę efekt. Jutro zamierzam zrobić małemu to crp żeby w czwartek pokazać lekarce jaka "mądra" była że przepisała nam antybiotyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Aliszon i bardzo dobrze, pokaz jej to może się jej chociaż głupio zrobi. Dziewczyny ja juz nie wiem co z ta moja mała, godz temu było karmienie i oczywiście wielki krzyk, wrzask, drapanie itp. Mąż zrobił jej mm i ładnie zjadła nawet się nie wzdrygnela czyli jakby miała ta nietolerancje laktozy to przecież po mm tez by był krzyk tam też jest laktoza, ja już nic nie rozumiem, pokarm normalnie mam. Jak myślicie co to może u niej być? Czyste lenistwo czy jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Aaa i oczywiście super są Wasze bobaski :) słodziaki do schrupania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Aliszon Dzieki za komplementy odnosnie córki Ciesze sie ze Kornelkowi przechodzi i to bez antybiotyku Nasz wózek kupiliśmy dla Aleksa jak był mały casualplay Fajnie sie go prowadzi i porządnie wyglada za to jest mega ciężki sama gondola wazy z 20 kg :( jak wkładamy go do bagażnika to ledwo wchodzi sam stelaż oczywiście Marze o dniu kiedy go sprzedam i kupie lekka spacerówkę maclarena jak Sara bedzie siedzieć. Juz takie oglądałam na Allegro. To jest włoski wózek i wg mnie jest przeznaczony dla matki mieszkającej w mieszkaniu z duża winda która nie musi go składać nosić pchać pod gore wciskać do autobusu pol metra tylko jeździ nim po Rzymie po samych centrach handlowych, parkach itp wszystko na jednej płaskiej powierzchni. Innymi słowy nie polecam. Lv to jakie to ciekawe miejsce jest 150 km od Katowic? Moj maz ma własna DG i nigdzie sie nie moze ruszyć wiec chciałam wykorzystać ten weekend w sierpniu ( co ma wolna sobote) i pojechac nad soline ( 4 godz drogi) . Ale zaczęłam myślec nad tym I tak moze byc zimno moze padać wtedy ja bede uziemiona w campingu i maz sam bedzie latał z synem a jakie tu atrakcje jak zimno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Wera to słabo że jest taki toporny i ciężki,ale może chociaż za to wygodny dla dziecka. Ja ze swojego jestem bardzo zadowolona chociaz też nie należy do najlżejszych. Zazdroszczę Wam dziewczyny tych wyjazdów, my póki co ze względów finansowych możemy sobie pozwolić tylko na weekendowe wyjazdy na działkę. 6 września chrzcimy Kornelka i teraz musimy trochę przyoszczędzić na imprezkę. W tym tyg w końcu złoże wniosek o becikowe więc może jak to nam wpadnie to wyjedziemy gdzies po chrzcinach. W czwartek idę w końcu na kontrolę do gina, może po niej w końcu się przełamie do sexu z mężem, bo póki co mam wielkie obawy i jakoś nie mogę mimo szczerych chęci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Anett u nas to samo. Dzis po kompieli godz placzu przystawiania do piersi i maly placze szczypie i nic z tego nie wyszlo a maz zrobil mm i zaczal jesc podmienilam i podalam to moze z 5 min pociagnal i znow to samo. A w dzien karmilam go normalnie piersia. To juz ktorys raz juz tak u nas jest. Wydaje mi sie ze to porostu lenistwo bo z butelki wygodniej bo jak odciagne i podam to bez problemu zje. Juz nie wiem co robic bo bardzo chce karmic piersia. Aliszon musisz pokazac Pani doktor ze mozna bylo obejsc sie bez antybiotyku a dla nas mam ze na katarek jest skuteczne mleko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Iga ma chrzsciny w opolskim mamy tam dom , tam jadę z młoda odpoczac a tata dojedzie w weekend. Moj wózek z go dola wazy 12 kg, nosidełko niewiele, także daje rade. Młoda po za kolkami jest bezproblemowa. Lekarka straszyła nietolerancja laktozy , nie sprawdziło sie, karmie normalnym mlekiem, mam nadzieje ze córa da mi sie wyspać, Trzymajcie sie dziewczyny zycze dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Tez życzę dobre nocy obyśmy jak najwiecej sie wyspaly Ciesze sie ze taka aktywność na forum:) ja moja usypiam przy cycu leżąc bokiem zaraz mam nadzieje odpłynie ps my tez chrzcimy we wrześniu ps 2 Aleksandra wszystkiego najl z okazji urodzin :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Mój synio już śpi od 20, przebudzi się najpewniej koło północy więc nawet sie nie kładę jeszcze bo się nie opłaca. My też życzymy dobrej i przespanej nocki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My się właśnie karmimy, dzisiaj coś wcześniej niż zazwyczaj ale mala się obudziła i mi spać też nie dala. Aniolkowa ile dajesz kropelek sab simplex ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
I jak tak po nocce? My jak poszłyśmy spac po 23 tak obudziła mnie o 4 nad ranem :) dałam jej cyca bokiem (spała ze mną w łożku) i znowu w kimono wiec sie wyspalysmy. Potem o 6 karmienie i teraz znowu. A jak u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas 3 pobudki i teraz znowu się karmimy. ale u nas gorąco dzisiaj, juz jest 25 stopni a co dopiero bedzie później. U nas w sypialni to się chyba sauna zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
U nas rowniez trzy pobudki ale w porownaniu do poprzedniej nocy to sie wyspalismy ;) goraczka juz jest odprowadzilismy starszego do przedszkola i pozostaje siedziec w domy bo ma dzis byc u nas 33 stopnie. Jak zawsze lubialam "cieplo" to teraz ciesze sie z chlodniejszych dni tzn do 25 .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
A u nas dwie pobudki standardowo o 1 i po 4. Teraz właśnie usnela, bujam ja w wózku na progu między kuchnia a salonem, lekki wertep a działa cuda :) wysypke ma jakby mniejsza albo sobie wkrecilam, bardzo bym chciała żeby jej już nie było. Z karmieniem dalej tak jak było tak jest, daje jej te krople, ale ona ich nie chce pić, ech masakra, tym odciaganiem w nocy, dobrze, że tylko dwa razy się budzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Hejka dziewczyny, u nas nocka spokojna, dwie pobudki standardowo. Teraz maly mi zasnął i śpi już od godzinki, mam nadzieję ze jeszcze pośpi bo od rana marudny był a to dlatego że sauna u nas w domu jest taka że wytrzymać się nie da. Na zewnątrz upał, dziś moja Oli do 17 w przedszkolu przez to będzie. Wcześniej nie wyjdę z małym, a nie ma jej komu odebrać więc wyjdzie dziś później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Anette przejdzie wysypka zobaczysz dziecia rożne rzeczy dolegają Aliszon Aska i co ze starszym robic w taka pogodę? Moj od rana nudził ze chce na basen buty po śniadaniu ubrał ze on juz gotowy Przedszkole ma przerwę od połowy sierpnia ale i tak by nie chodził bo ostatnio miał straszny kryzys błagał płakał zeby tylko do przedszkola nie isc I dzis przyjechała siostra i wzięła Aleksa do babci ( maja tam ogród basen jest córka siostry wiec sie razem beda bawić) I sama z Sara siedze. Była polozna na ostatniej wizycie w 6 tyg mówiła o wprowadzaniu pokarmów po 4 mies zupek żółtek jabłek jak gotować jak uważać jakby była alergia na czym itp I pomyslałam ze teraz z cycem to pikus dopiero potem sie zaczną mecyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Wera moj w przedszkolu jest od 8-16 a jak wroci a maz jest w domu ( zalezy jaka ma zmiane teraz akurat nocki) to np Bawi sie z nim u niego traktorami samochodami, ukladanie puzzli malowanie kolorowanek ogladanie bajek lub filmikow o traktorach czasami tez go zabierze na basen ale maz mowi ze nie to samo bo zawsze w 3 chodzilismy .Jak jestem sama to tylko na 2 zmianach meza to babcia wezmie go do siebie czy tez szwagierka do swoich corek. Jak jest troszke "chlodniej" to idziemy na podworko jezdzi rowerem czy tez bawi sie w basenie siedzi. Moj ogolem jest grzeczny potrafi sam znalezc sobie zajecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
Wera a co to za polozna ktora mowi ze po 4 m-cu przy karmieniu piersia (bo zrozumialam ze tak karmisz) masz wprowadzac pokarmy stale?! Przy mm sie wprowadza najszybciej przy 4,5 m-ca a przy cycu dopiero w 6. Poza tym roznicy nie bedzie bo przy kp tak samo trzeba uwazac co sie je jak potem przy rozszerzaniu diety Moj synek ma tradzik niemowlecy, wysypana cala buzia, glowka, broda, klatka piersiowa... schodzi po paru tygodniach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Tulipka tak po 4 mies przy karmieniu mm. Jesli pierś to po 6 mies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aliszonn
Wera pytałaś co robić ze starszakiem w takie upały. Otóż moja od 8 do 15.30 z reguły w przedszkolu jest. Wczoraj była do 17.00 bo nie chciałam wychodzić z małym w sam upał i czekałam aż trochę zelży. Potem poszłyśmy na plac zabaw. W zasadzie teraz to każde popołudnie spędzamy na placu zabaw. Jeśli jest wielki upał to idziemy do mojej koleżanki i jej córy, dziewczyny się wtedy bawia a my na spokojnie pijemy kawkę. Ewentualnie chodzę do teściowej bo mieszka na parterze i u niej jest extra chłodno w takie dni. Jak minęła Wam nocka? Maluszki dały pospać? U nas były standardowe dwie pobudki. Katar Kornelkowi już w zasadzie przeszedł, tylko raz mu czyszcze nosek. Oczka też już nie ropieją, także poradziliśmy sobie z tą infekcją bez antybiotyku. Kolejny ciepły weekend się u nas zapowiada, już sie cieszę bo jutro znowu jedziemy na działkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Wlasnie jak Wam noc minęła? U mnie tez 2 pobudki troche sie martwiłam bo poszła spac przed 22 i sie bałam ze o 24 sie obudzi ale dociągla do 2:30. Wg mnie 24 godzina najgorsza do oporządzenia dziecka bo tyle co człowiek pojdzie spac juz musi wstać no i do rana duzo czasu rożnie moze byc. Jak Sara ładnie mi od raZu zasypia to ja od 2 nocy muszę dłużej leżeć i zamiast odsypiac to przewracanie z boku na bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
U nas 2 pobudki . dzis w nocy tak mnie glowa bolala, spac nie moglam az mnie mdlilo od tej glowy, zrobilam sobie zimny oklad maz mi pomasowal skron ( bo tylko z prawej strony mnie bolala) i jakos w miare przeszlo, przeszlo na tyle, ze moglam isc spac, takze niunia w nocy spokojna byla ale co z tego jak i tak nie spalam, padam ;/ jeszcze u nas taka pogoda, ze w domu trezba siedziec co chwile pada. Milego dzionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Cześć dziewczyny, mało sie odzywam bo mam awarię laptopa a na telefonie nie lubię pisać i rzadko wchodzę do neta. My juz po chrzcinach, Adaś całą mszę i imprezę przespał grzecznie, wszyscy się zachwycali że taki jest grzeczny i od chrzcin przestał mi sypiać w dzień :D W nocy budzi się dwa razy więc nie ma tragedii. W sobotę wracam do pracy a mały zostanie z moją mama (akurat ma wolne i bardzio się cieszę bo wolę jak jest z mamą niż z teściową :p). W sobote minie miesiąc od porodu, krwawię jeszcze bardzo słabo i zastanawiam się czy mogę już zacząć współżyć czy nie.. Mam straszną ochotę ale ze względu na cięzi poród, duże cięcie i rozmiar Adasia chyba wstrzymam się do wizyty. Co do wózka to my mamy retro Roana na duzych nieobortowych kołach. Prezentuje się ekstra ale jest mega ciężki i oporny przy skręcaniu dlatego dla jakiejś drobnej mamusi mieszkającej na 5 piętrze absolutnie będe odradzała ale sama jestem zadowolona bo jestem wysoka więc wózek prezentuje sie dobrze a wnosić go nigdzie nie muszę :) Moje hemoroidy wreszcie zniknęły ale trochę mnie to kosztowało wysiłku i jak pomyślę że po kolejnym porodzie będzie to samo..... Od przyszłego tygodnia akurat minie miesiąc i biorę się za ćwiczenia bo zostały mi 2 kg do wagi sprzed ciąży (wisząca sóra na brzuchu). Adaś dostał trosze potówek bo upały u mnie niesamowite i w domu też mega gorąco. Śpi praktycznie w samej pieluszce przykryty pieluszką tetrową a i tak budzi sie upocony. Wasze dzieciaczki też tak uwielbiają kąpiele w wanience? Najpiekniejszy widok świata - mina mojego dziecka podczas kąpieli :D Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
My nie mamy aż tak gorąco w porównaniu z tropikami na zewnątrz ( zaleta ocieplonego i północnego mieszkania ) Zaraz jade do mamy i Sara bedzie spac pod przysłowiowa grusza :D Dzis od rana wisi mi na cycu i w tych krótkich przerwach musiałam uwinąć sie z domowymi obowiązkami. Rockowa mi zostało 3 kg do zrzucenia, sie wydaje co to 3 kg ale ten etap bedzie najtrudniejszy. Przed wczoraj zeby zabić wieczorny głód poszłam biegać nie było najgorzej Bo mam wrażenie ze jestem wciąż taka ociężała i rozlazła a Was jak z waga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
U mnie jeszcze 7 kg ale jeszcze kg schodza wiec mam nadzieje ze jeszcze troszke sie pozbede ;) przy pierwszym zgubilam wiec teraz tez na to licze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalpa
Dziewczyny, moze Wy cos doradzicie, moze macie wieksze doświadczenie. Moj Syn od prawie 3 tygodni przestał spac w dzien, co powoduje u niego rozdrażnienie, wrecz wscieklizne, jak nie ma piersi w buzi to placze jak kot obdzierany ze skory. To nie jest marudzenie, tylko od razu wrzask. Do 2 tygodnia lubil wozek, lezaczek, teraz pruje się od razu jak tam wyladuje. Wezme go na rece- 10 minut i placz. Pediatra orzekla kolke, z czym ja się nie zgadzam, bo on daje się uspokoic piersia, wzieciem na rece. Gdyby go bolalo nie uspokoilabym go. Kazala przejsc na dietę, odstawic nabial, warzywa i owoce! O ile z nabialem jestem w stanie się zgodzić, to dlaczego nie mogę jesc jablek??? Syn przybral kg w ciągu miesiąca, więc bardzo ładnie, jest zdrowy. Mam mu podawać delicol i espumisan, bo czasem się prezy i steka, ale nic go nie boli. I to wg pani pediatry rozwiaze problem jego wscieklizny. Na drugi dzień wezwalam pediatre prywatnie- innego. Ten orzekl, ze kolki nie ma, ale dieta ma byc- tylko indyk, ziemniaki, kasza, ryz, marchewka. Żadnych innych warzyw, owoców, nabialu, NIC! Po co ta dieta skoro kolki nie ma? "Coś zrobić trzeba ". Poza tym po godzinnej obserwacji zachowan Synka doszedł do wniosku, że on się uspokaja przy piersi, wiec mam go przy niej trzymać non stop. Nie pomogly tłumaczenia, ze syn jest najedzony, dobrze przybiera, pierś jak tylko zakwili. Ratujcie! Ja zawsze slyszalam, ze piets jest do jedzenia, a nie uspokajania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
Katalpa moze skok rozwojowy? Ja bym piers dawala do uspokojenia :) wiem ze to meczace i teoretycznie nie powinno sie tak robic ale w chwilach kryzysu malych musi pocyckac :) ja tez czasem daje (wole miec spokoj i byc uziemiona niz byc uziemiona z dracym sie dzieckiem na rekach) :) u nas dzis pierwszy raz 3 pobudki byly (standard. 2) ale to chyba przez gazy. Ide dzis w tej sprawie do lekarza, moze cos wymysli. Dziewczyny jak robicie, zeby Wam dzieci o stalej porze spac chodzily wieczorem? To jest do zrobienia? U nas zasypia miedzy 20 a 21.30 i im wczesniej tym gorzej bo potem budzi sie o glupich porach. Kapiecie juz codziennie? Jasiek dzis konczy miesiac i dopiero teraz zaczniemy kapac codziennie zeby z tego rytual zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×