Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość aska179
U nas na Rotawirusa, pneumokoki i menikingo jest za darmo to rzeczywiscie mamy fajnego wojta jak patrze na teraz na ceny ;) Nasz Adas dzis wyjatkowo grzeczny az sie boje co bedzie w nocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Anette a to dopiero 1 dawka a jeszcze takich szczepień 2 przede mną. Dzis rozmawiałam z babka z apteki to powiedziała ze cena tych szczepionek to dobra wyplata rodzica. U nas leki prywatni lekarze bo do NFZ sie nie dostaniesz to duże obciążenie dla portfela. Aska super masz wójta. Moze i ja mam jakieś refundacje tylko o tym nie wiem. Moja Sara płaczliwa po tych szczepieniach :( wlasnie usnęła na mnie leżąc Ns brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aska u nas mala tez byla caly dzien grzeczna bardzo a wieczorem tzn od mniej wiecej 5 sie zaczelo. Placz straszny krzyki prezenie i nic nie pomagalo nawet noszenie na reksch (ktore zawsze ma płacz dzialalo). Nie wiem, juz sie zastanawiam czy to nie kolki się czasem zaczynają bo wczoraj od 5 było to samo. Wczoraj zasnela o 9 i dzis właśnie przed chwilą zasnela mi na rekach. Teraz sie jej boje odlozyc zeby znowu sie koncert nie zaczal. A tak z innych spraw to ustalilismy w koncu termib chrzcin na 22.08. Zamowilismy zaproszenia i dzisiaj wlasnie przyszly. Mij maz wybieral i sa sliczne. Jutro jedziemy prosic matke chrzestna. I juz sie obawiam czy u niej akurat malej ta kolka czy co to jeat nie zlapie. I tez sie zastanawiam czy te placze mogą byc spowodowane np mlekiem. Daje bebiko, ktoras z was ma jakies doświadczenie z tym mlekiem? Wyslalam na poczte zdjecia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Mania ja mam to mleko ale podaje je raz dziennie zazwyczaj wieczorem jak dla mnie ok ale tak to karmie piersia i malemu nic po nim nie dolega. U nas caly dzien spi po 3 godz teraz tez juz zasnal wiec moze noc bedzie spokojna, tak mi sie marzy pospac troszke ;) ogolnie od urodzenia Adasia takiego wieczoru nie mialam, dzieci spia maz w pracy wiec mam czas dla siebie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalpa
Cześć Kochane. Ja pisze jak zwykle, gdy cos się dzieje. :-) Zaczne id tego, że Mlody zaczął się wsciekac przy piersi co jakis czas, domaga się jej tez częściej niż zwykle, zjada nawet z dwóch na raz. To wszystko doprowadziło mnie do wniosku, ze mam za malo mleka. Zawsze mialam dużo, zmienialam wkladki laktacyjne co chwile, teraz sa suche, piersi miekkie flaki. Maly plakal przed wieczornym snem, krzyczal przy piersi, wiec wyslalam męża po mm. Kupiliśmy bebiko. I dopadly mnie wyrzuty sumienia. Nie podalam go jeszcze, bo jakos Synek zasnal. Jedyne, co mnie do mm przekonuje, to to, ze moze skoncza się jego prezenia, stekania i napinanie brzuszka. Ma to od 3 tyg życia, nie placze przy tym, więc pewnie go nie boli, ale go to wybudza. Synek ma 5,5 tygodnia. Powiedzcie, czy któraś z Was przeszla tak wcześnie na mm? Czy wszystko bylo w porządku? Jak z brzuszkiem? Obawiam się, ze mu pogorsze z tymi dolegliwościami. Opiszcie jak to przyjely Wasze Maleństwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Katalpa moj synek rowniez 5,5 tyg i raz je z piersi a raz nie wiec odciagam jak zaczyna sie denerwowac jednak raz dziennie podaje mm i malemy nic nie dolega. Chcialabym kp normalnie jednak moje malenstwo wydziwia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katalpa moze kryzys laktacyjny, przystawiaj jak nakwiecej i nie dawaj mm :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Katalpa popieram to co pisze gosc. Jesli chcesz dalej karmic piersia to przetrzymaj kilka dni. To prawdopodobnie kryzys laktacyjny. U mnie bylo idebtycznie tylko ze ja sie zlamalam i podalam mm. Zaczelo sie od tego ze mialam mniej pokarmu, zawsze mala jadla tylko z jednej piersi i spokojbie jej to wystarczalo a wtedy podawalam jej obie piersi, obie oprozniala do konca i bylo jej malo. Przy piersi byly zlosci i krzyki bo juz nic leciec nie chcialo. Wiec dokarmilam mm raz, potem drugi i tak malej przypadla do gustu butelka ze potem piersi juz nie chciala (z butelki latwiej leci mleko niz z piersi i nie musi sie tak umeczyc) chociaz mi pokarm wrocil do normy po 2 dniach. A i jak podasz mm to prezenia sie wcale nie skoncza, u nas jest teraz gorzej niz przy kp. Kupki twardsze i mala barddziej sie meczy zeby je zrobic. No chyba ze u ciebie bedzie inaczej, ale czytajac to co napisalas to jakbym widziala siebie tydzien temu. Wygladalo to identycznie tylko mala miala wtedy 4 tygodnie. I tez mialam wyrzuty sumienia ze tak wczesnie przeszlam na mm ale u mnie dodatkowo doszly moje problemy z woreczkiem. A teraz jestesmy juz po 1 karmieniu. Takim tempem to dzis w nocy beda pewnie ze 4.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zastanawiam się jeszcze czy nie spróbować zmienić mleko na inne. Moze to przez bebiko ja mecza te wieczorne bole brzuszka. Juz sama nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
U nas karmienie, doradźcie mi co moge zrobic zeby Sara więcej przybierała? Lekarka nie chce żebym dokarmiala ale moze powinnam? Wszystkie Wasze dzieci dobrze waza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
To ja tak na szybko: Katalpa nie poddawaj sie! Po pierwsze mn jest duzo gorsze na problemy z brzuszkiem niz kp. Bedziesz musiala wtedy pilnowac codziennego wyprozniania i tendencja do zaparc sie zwieksza! Po drugie to normalne ze piersi po jakims czasie robia sie miekkie i jakby puste, laktacja przystosowuje sie do potrzeb dziecka i nie ma nadprodukcji. A po trzecie (i najwazniejsze) kp jest najzdrowsze i nie ma czegos takiego jak slaby pokarm, niepelnowartosciowy etc mleko produkuje sie w glowie! Z punktu widzenia psychologicznego jak i jedzeniowego, to najlepsze co mozesz dac dziecku! Zapraszam na fb na grupe Karmiace :) Wroclaw (nie trzeba byc z Wro), tam sa specjalistki i odpowiedza na wszystkie Twoje pytania. Ktos pytal o smoczki, dla dzieci kp najlepsze smoczki z Aventu Soothie (tylko na allegro), w ksztalcie zupelnie inne niz te tradycyjne, polecam sprobowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tulipka dziekuje za dodanie postu bo mi szwagierka probowala wmowic ze mam slaby pokarm( najmadrzejsza a dwie córki od początku karmila mm) i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Oj ja tez juz nie raz chcialam zrezygnowac ale nie ma takiej opcji. Kiedy synek ma aktywne czuwanie to domaga sie co godzinkę a nawet co pol piersi tak jakby chciał się tylko napić i też mam opróżnione obie piersi sa miękkie i sflaczale ale nysle ze nigdy nie ma tak, ze nic tam nie leci nie ma chyba tak ze sa calkiem opróżnione. Dzicko musi sie bardziej wysilić zeby cos tam wyssać. Ale najlepsze jest to kiedy mijają ok 3 godziny od karmienia to piersi prawie eksplodują aż sie wylewa :) nie poddawajcie się. Moj chłopczyk ma też tak, ze denerwuje sie przy piersi kiedy juz jest najedzony ale dalej ciągnie i mruczy tak jakby nie umiał sie oderwać, odmówić sobie tego jedzenia. Wtedy go odstawiam nic nie marudzi i rzeczywiście jest najedzony. Wera- mojej koleżanki coreczka tez byla w dolnej granicy ciągle, zresztą jest do dzis choc ma 14 miesięcy. Jest malutka drobniutka. Chodzila do różnych pediatrów, zarówno w Pl jak i w Szwajcarii (tam mieszka) i po prostu taka jej uroda, ze przybiera mniej niż rówieśnicy ale mieści sie w tej normie ledwo ledwo ale jednak i musi tylko chodzić z nią na ważenie co tydzień. Pewnie jesteś bardzo zestresowa i wcale Ci sie nie dziwie, poczekaj do nast wazenia... Moj pobil rekord w spaniu wczoraj nie spal do 7 rano do 18:30 ale jak zasnal to spal aż do 24:30!!! Pozniej juz co 2 godziny ale teraz tez spi uffff:) mozna cos zrobic w koncu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalpa
Dzięki, wiedziałam gdzie zapytać :-) W nocy super, Synus budzi się co 3-4 h i zdążę naprodukowac tego mleka, zobaczymy teraz w dzien :-). Czekam tylko do tego 3 m-ca, az ten układ pokarmowy dojrzeje i przestanie mu brzuszek dokuczac. Bycia mamą powinno się uczyc w szkole, byloby o wiele łatwiej :-D. Dzis mam wizyte u ginekologa, w pn minie 6 tygodni od porodu, mam nadzieję, że wszystko w porządku, poproszę o jakas antykoncepcje, bo mąż to uschnie niedługo, zreszta ja tez ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Ojj mój Adaś tez ostatnio bił rekordy w niespaniu! Od 5 rano do 20 przespał może ze dwie godziny, ale ogolnie jest ok, w nocy zawsze karnienie o 23 potem ok 2- 3 i 5-6 . Jesteśmy na Bebiku i po wyprobowaniu Bebilonu i Nan zostaliśmy nadal przy Bebiku bo po tamtych albo ulewanie albo po prostu Adaś nie chcial jesc innego ( bebilon w porównaniu do Bebika jest wstretny w smaku). Od kilku dni podaje kropei na wzdecia bo pręży się okropnie, ma wzdecia i marudny jest bo nie może zrobić kupki czasami. Co do spania w dzień to jedna drzemka ok 13 a poza tym czuwanie ale coraz bardziej domaga się towarzystwa i nie chce spokojnie lezec jak nikt sie nim nie zajmuje :) W sobote skonczy 5 tyg i zastanawiam sie coraz mocniej nad szczepieniami... Troche boje sie tych skojarzonych.. kiedys nie bylo takich cudów a i dzieci byly zdrowsze.. no sama nie wiem co robić. Za tydzien wybieram sie do gina na kontrolę bo mam juz taką ochote na seks że nie wyrabiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Hej dziewuszki. U nas nocka nie zaciekawa od 24 malutka budziła się co godzinę, dwie max. W ogóle zauważyłam, że Lenka więcej je tzn częściej się domaga piersi i nie po to żeby sobie pociumac tylko lapczywie je, jakby co najmniej 3h nie jadła a minęło zaledwie godzina. Wczoraj z mężem był ten pierwszy raz i niestety skończylo się lekkim krwawieniem ;/ jestem 7 tyg po porodzie i chyba jeszcze za wcześnie. Trochę się wystraszylam, ale dziś juz jest wszystko ok, nie ma żadnej krwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
A ja nie mam wcale ochoty na seks. W środę za tydzień wizyta kontrolna. Nie wiem co sie ze mna stalo chyba sie zrobilam aseksualna. I to odkąd zaszlam w ciaze. Myslalam ze jak urodze to sie zmieni ale widzę, ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Ja tez sie dziwie ze Wam tak brakuje seksu .Ja podobnie jak Aleksandra , nie mam zbytniej ochoty. Czytałam o tym i jest to uwarunkowane wydzielana prolaktyna przy Kp, która powoduje spadek libido ( natura chroni przed kolejnym zajściem w ciąże). Aleksandra czytałam wypowiedz kobiety która tez skarżyła sie na słabszy popęd i dopiero jak przeszła na mm to libido sięgnęło zenitu, pisała ze było lepiej niż przed ciaza. Także sadze ze tak jest z nami. A co Twój maz na to? Bo moj to by b chciał ale ja wieczorem mam tylko jedna myśl isc szybko spac bo za chwile wstaje i karmie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Wera- na razie sie wykręcam tym, ze dopiero w środę mam wizytę kontrolna i na razie nie chce bo nie wiem czy wszystko dobrze bla bla bla... Mam wymówkę. Ale co bedzie dalej to nie wiem, nie bede sie przecież zmuszać. Nie mam czasu nawet pomyśleć o seksie . I tez wieczorem jestem zmęczona a najlepsze , ze mój mąż juz cos probuje maca mnie, przytula a ja nie mam chęci na amory. Tylko ze u nas w ciazy seks byl moze ze 3 razy tak wiec jest bardzo zaniedbany ten mój mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny pytanie calkiem serio- czy podczas karmienia nie czujecie czasem podniecenia? Ja tak mam szczerze mówiąc i to jak macica sie kurczyla po porodze się niej tak na poczatku po porodzie tylko troszkę później tez powodowało chęć na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bylam w poniedziałek u gina i stwierdzil ze wszystko jest ok, dał zielone swiatlo jesli chodzi o seks tylko ze ja wcale ochoty nie mam. Wieksza mialam jak karmilam piersia teraz nie bardzo mi sie chce. Wieczorem to ja mysle tylko o tym zeby isc spac. Dzis rano byly jakies proby ale Martynka sie obudzila i nic z tego ni e bylo. Maz twierdzi ze ona dba o to zeby rodzenstwa nie miec :-) i tak jak pisala wera - checi nie mamy przez hormony, dopoki sie nie unormuja to libido moze byc obnizone. Co do antykoncepcji to podobno dopoki sie nie dostanie pierwszej miesiaczki po porodzie to sie jest nieplodnym ale ja tam wole nie ryzykowac, nie spieszy mi sie do drugiego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość WEra33
Aleksandra :))) 3 razy seks to wychodzi raz na kwartal:) Podziwiam Twojego meza za cierpliwosc. Pewnie zyje nadzieja na lepsze jutro:) To u mnie bylo w trakcie ciazy znacznie czesciej. Po pologu juz z 3 razy probowalismy, jestem po CC wiec "tam" jest bezpiecznie. Tyle ze odczuwam bol podczas zblizenia:( Wygooglowalam temat i moze to miec zwiazek z ta cala prolaktyna ktora powoduje ze nie ma odpowiedniego nawilzenia i jest bol podczas stosunku. Czy ktoras tak ma? Jest to powazny problem i nie wiem czy nie powinnam zasiegnac rady specjalisty bo po 1 ciazy tak nie mialam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rockowa ja wlasnie dzisiaj probuje podac bebilon zamiast bebika ale mala cos nie za bardzo chce go jesc. Zobaczyny, moze jeszcze jej zasmakuje i brzuszek przestanie bolec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Mania ogladnelam Twoje zdjecia. Ty duzo nie zgrublas podczas ciazy, i jak tam waga? Wrocila Ci do normy a wiszacy brzuch? Jak nie karmisz piersia to zauwazylas jakies zmiany w wadze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera mi gin mowil ze tak bedzie tzn ze nie Bedzie odpowiednieho nawilzenia i polecil stosowac zel (mucovagin ale pewnie inny tez moze byc) zeby nie bylo żadnych uszkodzeń mechanicznych i zeby komfort byl lepszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W czasie ciazy najpierw schudłam 7 kg a potem przytylam 13 wiec w sumie do wagi wyjsciowej przytylam 6 kg. Przed ciaza mialam 63, Do porodu mialam 69 kg a dzisiaj waze 59. Brzuch mam mniejszy niz mialam przed ciaza tylko taki bardziej "wiotki". Ale z ćwiczeniami brzucha lekarz kazal sie wstrzymac do 3 miesiecy po cieciu. Jesli chodzi o chudniecie to bardziej schudlam przy kp bo wielu rzeczy jesc nie mogłam, a teraz sobie moge pofolgowac i nadrabiam zaleglosci z calej ciazy i czasu kp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AleksandraJL
Wera- ja wlasnie taki bol mialam jak bylam w ciazy i teraz moze stad nie mam ochoty bo się zrazilam do seksu. A moze bedzie lepiej nawet nie wiem. Przez to nie mam ochoty A jak sie zabezpieczacie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wera33
Tez jestem ciekawa jaka antykon bedziecie stosowaly.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
u mnie w tej kwestii jest super, libido mam ok i nie narzekam mąż tez nie :). Teraz mam spirale założoną, i jestem tez spokojniejsza, moze faktycznie jest tak ze boici sie ciazy, stad ta niechęć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anett304
Czesc dziewczyny :) Jak nocka ? U mnie pobudka byla tylko o 3 i pozniej po 6 takze rewelacja :) U nas w koncu pogoda sie poprawia , bedziemy chodzily znow na spacerki :) Wczoraj bylysmy na godzinke , dzis znow pojdziemy , w koncu bo ile mozna w tym domu siedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×