CZERWCÓWKI 2015

Justyna ja juz kiedyś opisywałam mogą historie z zauroczeniem, pewna pakistanka zajrzala do wózka kiedy byłam na spacerze z mala i od tej pory przez równy tydzień mała była nie do wytrzymania, ciągły płacz, była masakra czy to rzeczywiście zauroczenie czy może zwykły zbieg okoliczności? Nie wiem, ale pierwsze co mi przyszło wtedy do głowy to właśnie to jak ta pakistanka zajrzala do wózka.

Cos w tym musi byc. Chyba czerwona wstazeczke zaczne malej wiazac :) Dzirwczyny wpadl mi w rece artykul o szkodliwosci promieniowania elektromagnetycznego emitowanego przez komorki routery itp sprzety I sie przerazilam Bo ja zawsze jak karmie to siedze na internecie na komorce wlasnie przez wifi. Zwracacie uwage na takie rzeczy? Ograniczacie jakos uzywanie ww sprzetow przy dziecku?

Kiedyś na Kafe był temat o zauraczaniu niemowląt i z tego co opisywano to faktycznie istnieje takie zjawisko. Ze dziecko po spotkaniu podejrzanej osoby zmienia sie nie do poznania. Lepiej na to uważać. Co do szkodliwości wifi i in sprzętów to wiadomo ze oddziaływuje ale wg mnie jest za mała częstotliwość fal zeby powodowało jakieś konsekwencje. Justyno umieść linka do tego artykułu. Jak u Was mijają ostatnie tyg lata? Ja jestem u teściowej z cała familia. Wczor było grilowanie i oczyw zero alkoholu.A taka miałam ochotę chociaz na piwo.

Moja córka po spotkaniu z ciocią zaczęła dostawać histerii i moja babcia kazała polizać jej czoło jak było słone to znaczy że zauroczona i też tak było wtedy kazała mi przelać za główką dziecka wosk przez klucz i przeszło jak ręką odją wiem że może w 21 wieku takie czary mary to jakaś bzdura ale tak było

Ej no... przestancie takie bzdury pisac :) Justyna, moze Twoi tesciowie sa nerwowi albo Ty sie denerwujesz jsk przychodza albo ich nie lubisz, albo po ich wyjsciu klocicie sie z mezem, dzieci wyczuwaja takie rzeczy. Jest tez cos takiego jak 'samospelniajaca sie przepowiednia' (naukowo udowodnione) kiedy spelnia sie to na co sie nastawiasz (obojetnie czy dobre czy zle). Tak wiec wyluzujcie :)

http://m.onet.pl/styl-zycia/kobieta/dziecko/male-dziecko,lz5tw2 - link do artykulu o szkodliwosci wifi. Moze faktycznie jest tez cos w tym. No coz moi tesciowie to dosc specyficzni ludzie I rzeczywiscie nie lubie jak przychodza.

Tuipka a to biogaje mozna tez podawac przy mm? I czy stosuje sie to zamiast np. espumisanu czy lacznie z nim? Zastanawiam sie czy nie sprobowac bo mimo ze daje debridat i espumisan i kupy robi co 2 dni to i tak ja mecza gazy i bole brzuszka. Od kilku dni przestawilismy mala na spanie w lozeczku i wcale jakos strasznie tego nie przezyla. Chyba nawet jej tam leppiej bo odkad spi w lozeczku to mamy w nocy tylko 2 pobudki na karmienie. Dla mnie z jednej strony lepiej bylo jak spala w lozku bo mialam ja pod reka a teraz musze za kazdym razem wstawac. A z drugiej strony wreszcie moge sie normalnie na lozku przekrecic bez obawy ze ja zgniote :-) W sobote mamy chrzciny wie ten tydzien to same zalatwienia i przygotowania. Zdecydowalismy ze bedziemy robic wlasnymi silami (nie w lokalu) wiec teraz trzeba sie bedzie sprezac. W sumie bedziemy miec 27 osob takze troche do zrobienia bedzie. Na szeczescie pomoga mi siostry i bratowa i jakos to ogarniemy. U nas dzisiajcaly dzien pada i siedzimy w domu. Moze jutro sie troszke rozpogodzi zeby mozna bylo gdzies wyjsc. W weekend pilnowalam rocznego synka mojej siostry i powiem wam dziewczyny ze nie wiem jak kobiety ktore maja dzieci z mala roznica wieku sobie radza. Niby oboje tzn on i moja martynka sa raczej spokojni bo gdyby to byla corka mojej drugiej siostry to ja dziekuje :-) ale on juz powoli chodzi wiec chce wszedzie isc i wszystko zobaczyc A Martynka tez domaga sie uwagi. W sumie ostatnio tak sobie myslalam ze przy jednym dziecku jest tyle rzeczy do ogarniecia a co dopiero jak sa blizniaki albo jak kobieta sama wychowuje dziecko. Podziwiam te kobiety, naprawde.

http://allegro.pl/kombinezon-lila-liliowy-polarek-wiosna-jesien-i5604139886.html

Ja tez nie wyobrażałam sobie mieć teraz dwójkę, nie ogarnęła bym nie mówiąc już o samotnym wychowywaniu. Jutro wielki dzień, teściowie będą u nas o 13 i zostaną do końca miesiąca, umrę chyba heh jakbym nic nie pisała to znaczy, że nie żyje. Spokojnej nocki ;)

Dziewczyny a co tu taka cisza? Nikt sie nie odzywa. My wlasnie jestesny po drugim karmieniu i czekam az mala zasnie. Wczoraj bylam u ksiedza i sie okazalo ze beda dwa chrzty i dwie Martynki :-) i jeszcze Lenka bo ten drugi chrzest to blizniaczki. Wiec jak wszystkie trzy urzadza koncert w kosciele to bedzie wesolo:-D

Anett dasz rade ;-) wszystkie "madre rady" wpuszczaj jednym uchem a wypuszczaj drugim i bedzie ok :-)

Hej dziewczyny, ja jakoś przeżyłam kolejne weekendowe rozstanie, teraz szykujemy się do wyjazdu nad morze. W sobotę pracujemy i wyjeżdzamy w niedzielę w nocy. Mamy jakieś 600 km do przebycia więc wolimy jechać w nocy kiedy malutki będzie spał Dzisiaj jak mąż wróci z pracy to biegnę na zakupy bo okazało się ostatnio że Adaś powyrastał z ubranek i nie mam w co go ubierac! Jak nie za krótkie to głowa nie chce przejść albo za bardzo opięte rękawy :D teraz bede kupowała już 68 - 74. Wczoraj mieliśmy rocznicę ślubu, niczego się nie spodziewałam a tu wieczorem wpada teściowa a mąż do mnie żebym szła się naszykować i ładnie ubrac :) Zarezerwował dla nas mało że stolik w restauracji to całe piętro ( dwupiętrowa jest) było zamknięte tylko dla nas... Czekało już wino i świece i kwiaty.... Jestem z nim 10 lat ( a slubu 2 rocznica) a ciągle potrafi mnie zaskoczyć :) W czwartek jadę zrobić tatuaż więc wieczorem się pochwalę.

Rockowa wow super masz Meza :) ja od mojego to laskawie na urodziny cos dostane I to jak go sama wyciagne na zakupy I sama sobie cos wybiore I to najlepiej nie drogiego. Wkurza mnie juz to jego sepienie a jestesmy po slubie dopiero pol roku a razem 4 lata. Dziewczyny powiedzcie mi jak Wasze dzieciaczki przechodza badz przechodzily skoki rozwojowe w 5 tygodniu, potem w 7-9 ? Moja ma teraz skonczone 7 tygodni I jest masakra. Cala noc marudzila, I teraz tez wogole nie spi. Trzeba ja caly czas nosic na rekach Bo inaczej jest krzyk

Justyna u nas tak bylo w 4/5 tygodniu, ciagle zloszczenie, marudzenie i placze. Jedynie noszenie na rekach pomagalo. Dzisiaj martynka ma 8 tygodni i narazie, odpukac, nic dziwnego sie nie dzieje.

Oryginalne ubranka dla dziewczynki od 0 do 6 miesięcy w niskich cenach nowe bez metki .http://olx.pl/oferta/mega-paka-disney-next-zara-hm-0-6msc-CID88-IDbjCQD.html

Dziewczyny, jestem 8 tyg po porodzie. Jeszcze nie dostałam miesiączki. WY już dostalyscie, po jakim czasie?

Ja tez jestem 8 tygodni po i nic. Lekarz mowil ze moze nie byc nawet do pol roku (nie karmie piersia).

Mania ja też nie karmie. Jutro mam lekarza, zapytam. Zobaczymy czy potwierdzi to co mówił Twój.

Witam mam pytanie do ksrmiacych mm. Czy przygotowujecie sobie butelke na Noc I odgrzewacie w podgrzewaczy czy wodzie. Czy robicie mleko w nocy na swiezo? Pytam Bo mi jak sie dxiecko w nocy budzi to chce jesc od razu Bo inaczej placze tak ze nawet odgrzac w podgrzewaczu nie zdazam. Zaczelam trzymac w termoopakowaniu ale Ono slabo trzyma cieplo. Po dwoch godzinach mleko jest zimne.

Justynko widze ze sie udzielasz. Wyslij foty swojej pociechy na czerwcowki2015@o2.pl. A ja postaram odesłać Ci hasło żebyś mogła zerknąć tez na nasze dzieci. A swoje zdjecie z dzieckiem tez możesz dołożyć:)

Ja bede w niedziele 9 tyg i tez brak okresu karmie piersia i biore tabletki. U naszego Adasia tego skoku nie widac bo grzeczny jest i mam nadzieje ze juz go nie bedzie ;)

gość25 z tego co wiem mleko zrobione, w temp pokojowej może stać max 2h, po tym czasie należy je wylać, teraz zmieniłam mleko, i na opakowaniu mam napisane , że max 1h. w mleku maksymalnie szybko rozmnażają się bakterie, to jest powodem,

Gosc25 ja mam wode w podgrzewaczu i robie mleko na biezaco. U mnie tez jest tylko chwila zanim mala zacznie plakac i domagac sie jedzenia wiec staram sie chwilke wczeniej wyczuc odpowiedni moment i zrobic jedzenie. U mnie na opakowaniu jest napisane ze mleko moze 2godziny stac, ale ja staram sie zawsze robic nowe. Czasem zdarza sie ze jak np. Zeobie 90 a mala zje mniej to reszte wkladam do podgrzewacza ale nigdy nie trzymam dluzej niz 2 godziny.

czerwcowki.2015@o2.pl taki adres poprawa

Gość 25 w podgrzewaczu ustaw temp taka jaka lubi dziecko. Nie wiem który to u ciebie stopień może 1'5 np. I ta woda w butelce zakrytej stoi odmierzona juz w podgrzewaczu. Dziecko zaplacze podchodzisz wsypujesz odpowiednia ilość lyzeczek mleka i mieszasz i od razu możesz podawać. Dla mam bez podgrzewcza polecam wode w termosie i wode przegotowaną ale wystudzona mieszać w proporcji 2:1 z tym ze woda z termosu nie tak od razu po zagotowaniu.

Dziekuje Wera za adres :) napewno cos wysle moze jutro :) Z tego co tutaj czytam wynika ze niektore z Was biora juz pigulki. Jak chodzilam do szkoly rodzenia to polozna radzila zeby jak sie karmi pigulek unikac. Ponoc jest takie zjawisko u dziewczynek ktore z mlekiem matki pobieraja nasze hormony I moze zdarzyc sie tak ze z narzadow rodnych poleci troszke krwi I powieksza sie piersi. Nie wiem czy to prawda ale w szkole rodzenia tak nam mowili. Lekarze niby twierdza ze to nie szkodzi ale z drugiej strony hormony nie Sa obojetne dla nas a co dopiero dla takich maluszkow.

hehe Rockowa... my tez jestemy dokladnie 10 lat razem i 2 po slubie :D wiec tu zbieżnosc ale o takich niespodziankach to ja moge nie myślec :))) ale dobrze ze piszesz.. zaraz zasugeruje ze niektorym facetom takie rzeczy przychodzą do głowy :) co do okresu ja dostałam z zeszlym tyg czyli 6/7 tydz po porodzie.. trwal troche dluzej niz normalny bo chyba z tydzien ale ogolnie bardziej lightowy na razie. a co do tabletek ktoś chciał żeby napisać opinie - więc zaczynam już 3 tydz. nie powiem żebym zauważyła jakieś skutki uboczne (Limetic). bede sie przyglądać uważnie ale na razie jest ok wiec moge polecić ja sie właśnie skonczylam pakować i jutro lecimy na mazuryyy :)) trzymajcie kciuki

Hej, my właśnie karmimy się. Teściowie juz są, Lenka o dziwo przywitała ich uśmiechem, nawet treściowa ja wczoraj na rękach nosiła myślałam, że trochę dłużej zajmie jej adaptacja a tu się okazuje, że Mama wcale nie jest potrzebna 24h.

Dziewczyny, pamiętacie co ja miałam z moim synkiem? Jak "płakałam" tu na forum z wyczerpania, jak nie chciał spać, marudził, noce nieprzespane w dzien nie spał...Coś mu się teraz przestawiło, Boże ja mam taki luzik z nim teraz. Spi w nocy pięknie 1-2 pobudki, w dzień rownież spi , jego czuwanie trwa max 2 godzinki. Zero marudzenia, jak marudzi troszkę to znak,że chce spać wkładam go do wozka i zasypia SAM. Bez bujania, bez noszenia. To trwa juz tydzien, aż nie mogę w to uwierzyć, jak dałpierwszy raz mi się wyspać, to az mnie głowa bolala, bo organizm nieprzyzwyczajony. Wczoraj bałam się,że nie zasnie tak szybko, bo obudził się o 19;30 a on już o 21 słodko zasnął co wazne sam. Az mi jest dziwnie ale nie chwale więcej tfu tfu tfu:D ja już spać nie mogę, Leoś spi , a mi za dużo tego spania haha. Wiecie co? Chrzestny wybrany dla naszego synka nie dostał zgody od ksiedza, bo nie chodzi do koscioła, mąz wybrał takiego to się nie wtrącałąm. Musieliśmy szybko prosić kogoś, niezręczna sytuacja wszyscy wiedzieli kto ma być, poprosiliśmy męza kuzyna, wytłumaczyliśmy,zeby nie odbierał tego w taki sposob,żejak tamten nie dostał zgody to nie mamy kogo wziąc bla bla bla, bo on tak w ogole był moją pierwszą myśla, jesli chodzi o chrzestnego. BArdzo chciałam, ale mąz wybierał ,ze swojej strony. I ten co go teraz poprosilismy zgodził się bez wahania, to jest strzał w 10!! Dzwoni, pyta jak Leon , pytał o jego wymiary pierwsze bo pamiatke szykuje, na rękach go trzymał no cudowny, a zgodę od księdza załatwił w 15 min. Anett-no już się martwiłam o Ciebie,że tesciowa CIę wykończy psychicznie:) a tu taka o niespodzianka, moze nie jest taka zla? Moja się bardzo wporządku zrobiła ale co bd dalej to czas pokaże Mnie lekarz pytał o antykoncepcje, czy chce ja jednak nie chce na razie nic nie w głowie mi seks, maż coraz mniej mnie wkurza naprawił się troszkę Wera-co nic nie piszesz? Tulipka-jak wakacje? Jak podróz? Rockowa, Verusia- udanego wypoczynku Mania, Justyna, Aśka- jak nocka minęła? Aniołkowa co z tym Twoim Internetem? Aliszonn-halo halo też zamilkłaś

Aleksandra a ktory tydzien macie? Moze Twoje dziecko ten skok rozwojowy przechodzilo a teraz przeszlo. U mnie nocka ok. Ale spala z nami w lozku Bo wcale twardo nie zasnela tylko co chwile oczka otwarte czy jestem wiec lozeczko by dzisiaj nie przeszlo :)