CZERWCÓWKI 2015

Ja tez polecam staniki alles, tez piore w pralce, nie poszarzaly, nie rozciagaja się, jednym słowem - super. Justynka, znam taki schemat, z tym ze u nas podział pieniedzy funkcjonowal długo przed slubem. Wreszcie ktoregos dnia zrobilam taka awanture łącznie z grozbami rozstania, ze nasze pieniądze staly się naszymi wspolnymi, mąż dopisal mnie do konta i wspólnie zaczelismy decydować o wydatkach itp. Moim skromnym zdaniem taki podział moje- twoje jest nie do przyjęcia na dluzsza mete. U nas mąż mial kupe kasy na koncie, ale ja mialam mieszkanie i dzialki, teraz uwazamy, że jest to wspolny majatek i problemów nie ma.

A skoro juz rozmawiacie o zabawkach, to ja Wam polece karuzele turystyczna z tiny love, super sprawa, karuzela jest malych rozmiarow, przez pol h gra melodyjki, nadaje się do zawieszenia w wozku, na palaku od fotelika i wszędzie ja mozna zabrać, my teraz jestesmy na objazdowce po Polsce i nasz Młody pokochal ta karuzele, gapi się na nia w aucie, w wozku, w lozeczku, normalnie jest zachwycony. Jeśli dużo podróżujecie, to jest to fajny sposób na nude.

Cześć dziewczyny. Sama nie mogę w to uwierzyć, ale moja starsza córcia zaczyna dziś zerówke! Po prostu szok jak ten czas leci. Ogólnie u nas straszny młyn przed tymi chrzcinami. Ciągle biegamy i coś załatwiamy/kupujemy. Gorzej niż przed weselem po prostu. Kornelek natomiast je już w ciągu dnia co 3 h, w nocy budzi się raz ok 1-2 w nocy. W ciągu dnia ulubione jego zajęcie to ostatnio leżenie na macie. Macha łapkami i nóżkami i jest mu bardzo dobrze:) a propos teściowych, to ja już Wam kiedyś pisałam. Teściowa jest mi w pewnym sensie bliższa niż własna matka i o wiele bardziej się mną interesuje. Niestety moja mama nie należy do tych cudownych mam i babć, które są ciepłe i miłe i nade wszystko stawiają dzieci i wnuki. Nie powiem żeby się nie interesowała w ogóle nami, ale nie jest to to samo co moja teściowa. Moja mama np. jak trzeba to z wielkim wyrzutem się dziećmi zajmie czy też moimi czy siostry bo zawsze mówi że ona ma czas wolny żeby odpocząć. Dlatego ja jej o pomoc przy dzieciach nie proszę, a jeśli już to w naprawdę wyjątkowych syt. Za to moja teściowa sama pyta kiedy jej dzieci zostawimy i gdzieś razem z mężem wyjdziemy sami. Moja mama i teściowa to dwa różne światy. Czasem czuję się bardziej dzieckiem mojej teściowej niż własnej matki. No ale cóż nie wszystko w życiu może być cudownie piękne. Co do męża to mój się b stara. Na prawdę ciężko pracuje żebyśmy mieli dobrze w życiu. Za dużo mi nie pomaga ale to ze względu na to że po prostu nie ma na to czasu. Budżet mamy wspólny więc wspólnie decydujemy co i na co wydać. Mój małż nie należy do tych skąpych, wręcz przeciwnie potrafi wydać na mnie swoje ostatnie pieniądze. Dziewczyny która z Was szczepiła swojego malucha pentaximem czyli 5w1? Czy wystąpił nop? mojemu Kornelkowi szczepienia skojarzone i zalecane przysługują za darmo z racji wcześniactwa. Na razie odroczyliśmy szczepienia do 6 msca ale w przychodni już kręcą na to nosem i chce się wcześniej rozeznać co i jak u waszych dzieci po tych szczepieniach. Asieńka, Kathana Wy to już w ogóle widzę zamilkłyście. Odezwijcie się czasem, jak Wasze maluchy się mają ? No i podeślijcie fotki:) buziaki

A skoro juz rozmawiacie o zabawkach, to ja Wam polece karuzele turystyczna z tiny love, super sprawa, karuzela jest malych rozmiarow, przez pol h gra melodyjki, nadaje się do zawieszenia w wozku, na palaku od fotelika i wszędzie ja mozna zabrać, my teraz jestesmy na objazdowce po Polsce i nasz Młody pokochal ta karuzele, gapi się na nia w aucie, w wozku, w lozeczku, normalnie jest zachwycony. Jeśli dużo podróżujecie, to jest to fajny sposób na nude.

Dziewczyny Przepraszam ze nie nawiaze do Waszych tematow ale to nie z racji ignorancji bo sa bardzo ciekawe tylko z braku czasu. O moich relacjach z rodzina napisze jak mi sie uda dzis wieczorem. A teraz to co moze Wam sie przydac przynajmn tym ktorych dzieci np jeszcze nie podnosza glowki lezac na brzuszku. Otoz moja Sara od 3,4 tyg (ma 2.5 mies) lezac na brzuchu glowe ma polozona na bok i nie stara sie jej podnosic. Po 1 wyglada to tak jakby jej sie nie chcialo, jest jej niewygodnie i zaczyna plakac. I wczoraj odwiedzilam pediatre ktora prowadzi tez rehabilitacje malych dzieci. I zasugerowala u Sary troszke obnizone napiecie miesniowe i kazala robic tak: - zabawki pokazywac jak dziecko lezy na plecach z przodu w okolicach stop przed dzieckiem, wtedy niemowlak chcac zobaczyc misia musi podniesc glowe i brode w strone brzucha i wtedy cwiczy podnoszenie glowy, nie wieszamy bezposrednio nad glowa, a juz kategorycznie za glowa tez nie wolno (bo dziecko i tak mimowolnie glowe odchyla do tylu), nosic dziecko plecami do siebie trzymajac pod kolanami i pod pachami, aha i jak wciaz dziecko zaciska mocno piastki to dawac cos twardego do reki typu klocek, zeby otwieralo raczki.To tyle z profilaktyki. Reszta typu kladzenie w kokonie z recznika, czy kombinacje przewracania na brzuch co kazala cwiczyc to chyba bardziej dla mnie. Sadze ze te rady powinny sie Wam przydac bo ja sama bawie sie z Sara zabawkami centralnie nad nia powieszonymi , nawet mi tak karuzela w lozeczku wisi i nie wpadlabym na to ze trzeba inaczej zeby dziecko zaczelo cwiczyc miesnie glowy i szyi. Aha i z innych tematow Sara ma sluzowe kupki nie bugunkowe, robi je na raz na 1.5 dnia. I moze to byc powod slabego przybierania na wadze. Wczoraj ja zwazyla i w zeszla srode Sara miala 4700 wagi a wczoraj 4500 :(. Fakt ze inne wagi ale az taka roznica? i jeszcze zeby nie przybrala? i Pediatra stwierdzila ze za malo, zalecila morfo, mocz i posiew z moczu. Dzis juz bylam na badaniach. wyniki o 13:30. I do kontroli z wynikami. Wiec ja Sarze wczoraj dalam mleko modyfikowane, bo sie juz zaczynam o nia zwyczajnie bac. I teraz bede ja tym jak to Wy nazywacie syfem dokarmiac.No trudno. I mam pytanie czy mam dalej dawac K+D? czy tylko D? Na sluzowe kupki przepisala prebiotyk i dawac troche rozgotowanego ryzu. Pozdrawiam.

Aliszonn- ja szczepilam i nie zauwazylam po tym nic niepokojącego. Żadnej gorączki, ani nic z tych rzeczy:) pamiętam tylko, jak wróciłam z nim z przychodni do domu to spal 4 godziny, co wtedy dla mnie bylo czymś niespotykanym bo Leoś nie spal w ciagu dnia wcale Moj mąż tez chytry nie jest. Mamy wspolna kasę . On wręcz wciska mi pieniadze, ze mam sobie cos kupić. A co do mieszkania z rodzicami to ja bardzo kocham swoich rodzicow ale mieszkać z nimi i ze swoja rodzina? Nie.. Mamy malutkie mieszkanko 2 pokoiki, kuchnia taka wielka, ze jadna osoba sie w niej mieści ale swoje. Oszczędzamy, kiedys moze zamienimy na większe, lub wybudujemy maly domek:) Dziewczyny ja juz szykuje sie do jesieni i zimy. Tzn kupilam juz rajstopki musze jeszcze kilka bluz kupic, spodnie, cieplejsze czapeczki. Gdzie Wy kupujecie ubranka? Nie ukrywam dla mnie w Smyku jest za drogo jesli chodzi o ubrania, no chyba ze przecenione to ok, ale kolekcja jesień zima dopiero weszla i ceny kosmiczne . W h&m ok ale maly wybór. A wlasnie ostatnio bylam wlasnie w h&m i patrzę wiszą spodnie sztruksowe z misiem i kosztują 59zl a ja mam w domu takie same kupione za 5 zl dosłownie z lumpie identyczne:) mam kupca na wozek:) jutro wysyłam kurierem mojego czolga. Aniolkowa napisz chociaż na pocztę co u Ciebie, jak Dominis?

Aleksandra jak maclaren? ja nie kupuje zadnych rajstop... Jak juz cos to wszystko wygodne i rozciagliwe : legginsy, dresy itp.

Wera- jutro jadę po wozek:) mialam wczoraj pojechać ale ten jutro wyjeżdża to akurat po nowy pojadę. Mam nadzieje, ze bedzie to maclaren techno XT. Ja kupilam rajstopki w gatta nie są jakies obcisle z ciasna gumka. Musze kupić dresik welurkowy, spodnie cieplejsze kilka szt tak samo bluzy koszulki na dl rekawek . Wszystko co dostal to za male:/ Ja z zabawek polecam książeczkę kontrastowa czarno biala:) Leonek patrzy w te obrazki i sie śmieje:) grosze kosztuje a ile radochy. Zamowilam juz ten garnuszek na klocuszek fp

Aleksandra ja kupuje w smyku ale tak jak mowisz z przecen najczesciej na internecie czy tez z 5,10,15 oraz w tesco z f&f . Tylko ja dokupuje bo dostaje od siostry i mam po statszym to tez jest roznica. A co do lumpka to wierze bo moja tesciowa nieraz lata po nich i wielokrotnie cos wyszukala dla moich chlopakow najpierw sie krepowala i zapytala czy nie obraze jak im cos takiego da a teraz to juz na luzie cos przynosi :) Aliszon my w czwartek mamy szczepienie i bedziemy szczepic 6w1 to jak cos zaopserwuje dam znac. Dzis maz zaprowadzil statszego do przedszkola i zostal z mlodszym i mialam wychodbe na zakupy dla siebie a ja chyba jakad glupia juz jestem bo kupilam dla wszystkich a dla siebie tylko buty...

Aleksandra ja ogladam tez na allegro. Po ciucholanadach nie chodze, bo te ktore mam u siebie sa takie przebrane ze nie ma w czym wybierac. Chociaz raz moja mama znalazla dla 5 letniej siostrzenicy buty trzewiki firmy clarcs jak nowe i kupila za 10 zl. Te buty chodza po 200zl:)

Wera dzieki za porady z glowka bo u nas dokladnie to samo. Ja galgana na brzuszek a ten z glowa na boku a za 5min. histeria. Czyli rozumiem ze zamiast podnoszenia glowy na brzuchu ma lodnosic lezac na plecach? Ja szczepie 5w1 w czwartek (ale tylko to szczepienie, reszte w innych terminach, z odstepem czasu) to napisze jak bylo. U mnie zarowno mama jak i tesciowa w ogole z dziecmi nie zostaja (ze starszym zostaly pare razy ale jak juz byl wiekszy), ich pomoc polega na tym ze nas na obiad zapraszaja srednio raz w tygodniu. Teraz sie chce umowic ze kazda raz w tygodniu odbierze starszego ze szkoly, odrobi lekcje i da obiad. Dla mnie to bedzie duze odciazenie a one chyba jakos przezyja. Nie wiem jak odbierac synka ze szkoly. Po pierwsze nie chce chodzic z niemowlakiem w takie skupiska dzieci (zaraz sezon infekcji sie zacznie) a po drugie nie daje rady juz nosic go w nosidle :( maz zawozi go rano do szkoly na 8 ale nie chce zeby codziennie do 17 w swietlicy siedzial.

Ja jesienne rzeczy kupiłam w cocodrillo przecena była 70% i dres welurowy kupiłam za 30zl , koszulkę za 14zl, czapka za 9 zł , wczoraj zamówiłam ze smykowego outletu leginsy, jeden komplecik, i ciepłego pajaca. Wszystko wyszło mnie 35zl, odbiór osobisty wiec nie ponoszę kosztów wysyłki. Niestety nie zbyt często udaje mi sie chodzić do stacjonarnych sklepów, i tak np. Z f&f dostałam super skarpetki nic nie odzyskały, ale juz wyrosła, a ja nie mam kiedy tam podjechać, (spozywke robię online). W tk maxx na lato udało minusie dostać kompleciki ze spodenkami, czy spódniczkami za 20zl. W standardowych cenach nie kupuje nic dla młodej bo sie po prostu nie opłaca. U nas garnuszek klocuszek jeszcze w pudełko stoi , myśle ze za miesiac go wyciągniemy. Iga podnosi juz głowę, dzisiaj nawet podźwignęła sie na rękach. A nauczyłam ja tak , ze odwracalam kamerę w telefonie i celowałem obiektywem na nia, wtedy chciała sie sibie przyglądać i podnosila głowę do góry . Lusterko tez nam pomogło . Wysyłam wam zdjęcia :)

czesc dziewczyny. Może mi podpowiecie jak udało wam się schudnąc po ciąży? Macie jakies sekretne sposoby?:)

hej dziewczyny. Aliszon ja szczepiłam skojarzonymi i małej nic nie było. Wera u nas 2 miesiące i tydzień a Martynka już dawno główkę podnosi. Chociaż przez kilka dni jak jej nie kładłam na brzuszku to później był problem bo też płakała i nie chciała podnosić ale teraz już pięknie podnosi :) trochę ją giba na boki bo chyba głowę ma za ciężką :) podeśle Wam fotki i filmik. Nie wiem czy wasze dzieciaczki też tak pchają paluszki do buzi? Moja ciągle, wkłada nawet całą piąstkę, a ślini się przy tym strasznie. Jak jej dam cumelka to wyciągnie i wkłada palce. Czy to jest normalne u takich małych dzieci? Lv, jakie Iga ma wielkie oczka na tych zdjęciach :) Widzę, że kładziesz ją na łóżku tak jak ja, i powiem Ci, że u mnie już to nie przejdzie bo Martynka tak się odpycha nogami, ze potrafi pół łóżka przewędrować, jeszcze się poobraca pare razy na bok i już jest na drugim końcu. Teraz muszę ją cały czas mieć na oku jak leży na łóżku albo obkładać z każdej strony poduszkami. Jeśli o ubranka chodzi to ja nic kupować nie muszę bo mam zapas już na jakiś rok po dzieciach siostry :) Te ktore są już za małe poodkładałam i części z nich Martynka nawet raz na sobie nie miała. Dziewczyny doradźcie mi co stosować na katar oprócz soli fizjologicznej i wody morskiej? I na ropiejące oczka? Mała od kilku dni ma katar a dzisiaj zaczęły ropieć jej oczka. A i Wera przy mm witaminy K się nie podaje, nie wiem jak przy karmieniu mieszanym - musisz lekarza podpytać.

Iga ma oczy po mężu :D ja mam szeroka rogówkę wiec jeszcze mi sie nie kręci sle zawsze jestem przy niej jak leży w dużym pokoju, powoli przykładam sie do wyniesienia łóżeczka do pokoju dziecięcego, ciekawe kiedy tego dokonam. U nas po szczepieniu nic sie nie działo na skórze za to strasznie marudzila

Tulipka mi lekarka powiedziała ze jak dziecko nie podnosi główki to trzeba z nim to ćwiczyć i zacznie podnosić. Jeszcze kazała leżeć w rogalu i te zabawki z przodu koło stop dziecka zeby podnosiło glowe i pokazała ćwiczenia jak przewracać z pleców na brzuch. Lv Przechodziłam ropiejące oczy i tak: sól fizjologiczna w ampułkach do oczu plus gaziki i przemywać powieki kierunek od uszu do nosa. Ja tak robiłam ale nie sukcesywnie i w końcu nie obyło sie bez wizyty u pediatry ktory przepisał krople juz na receptę. Po kroplach minęło.

Wera a jak te krople sie nazywaly? Bo ja mam sulfacetamid od siostry i zastanawiam sie czy stosowac bez konsultacji z lekarzem. A lekarz dopiero bedzie w czwartek.

I jeszcze malej zaczely sie robic plesniawki. WSzystko na raz, akurat jak mamy na urlop jechac.

przy karmieniu mieszanym nie podaje się witaminy k. Na katarek dobre jest podawanie witaminy c np cebion 4 kropelki, i nasivin soft 2 razy dziennie, oczka można przemywać wodą przegotowaną i dawać do picia rumiankową herbatke bo jest antybakteryjna. A co do pleśniawek to najlepiej iść do pediatry po nystatyne czy jakoś tak pomaga b szybko, a jak mała marudzi to posmaruj dologelem. Pozdrawiam:)

Mania krople tobradex i maść neomycinum jelfa. Moze to Twoje to zamiennik.

Gosc - mam ta nystatyne bo pediatra przepisal mi w razie "w" na pierwszej wizycie. Także juz dzialam. Na katar stosuje wode morska i sciaganie kataru a na oczka sol fizjologiczna i te krople o ktorych pisalam. Jak nie przejdzie do czwartku to pojdziemy do lekarza.

hmm a nam na początku jak jeszcze stosowalam karmienie mieszane lekarz kazal dawac wit K . jak widac co lekarz to inna opinia. my tez w czwartek 5w1 :) szkoda ze nie jesteśmy z jednego miasta moze bysmy sie wszystkke spotkały pod drzwiami gabinetu :D nie moge sie doczekac wazenia i az sie boje na sama mysl o tym bo wiem ze malo przybiera. kurdr mam to samo z glowka jak lezy na brzuchu ;/ w takim razie zabieramy sie dzis za ćwiczenia! jednak człowiek to czasem jest egoista.. jak dziecko lezy i nie placze to super bo mam chwile wolna.. a to jednak nie ma przebacz jak sie chcialo dziecko to trzeba mu się w 100% poswiecic!

Dziewczyny czytam Was juz jakiś czas i sie tak zastanawiam czy jest może któraś z Was z małopolski? Bo można by bylo sie spotkać i zapoznać a nie tylko na forum rozmawiać. Może akurat jest tak ze z któraś jestesmy z pobliskich miejscowości badz nawet tych samych :) co o tym myślicie?

Hej dziewczyny, my miałyśmy szczepienie 5w1 w tamtym tyg i nic się nie działo, mała pod wieczór była troszkę marudna, ale nie aż tak bardzo. Justyna obracalam, że napiszę Ci jak będę na wazeniu, wiec dziś byliśmy i Lena waży 5900 :)

mojemu maluszkowi wyrósł pierwszy ząbek! Troche wcześnie aż w szoku jestem:)

Nam lekarz własnie powiedział żeby nie podawać wit k, ale masz racje,co lekarz to opinia.:) Anno a skąd dokładnie jesteś? Ja jestem z krakowa.

Gosc ja jesfem z okolic krakowa ale w krakowie rodzilam :-) Dziewczyny ktore bylyscie z dziecmi na wczasach. Jak radzilyscie sobie z kapaniem? Mialyscie pokoje z wanienka czy bralyscie swoje? A moze jakis inny sposob jak wykapac dziecko na urlopie :-)?

Gość2211 to troszkę daleko bo ja z okolic nowego sacza :)

my wzięliśmy swoja wanienke i kapalismy w pokoju na podłodze. calkiem spoko bylo :) z transportem wanienki tez luz bo akurat weszla do gondoli wiec nie zajmowala miejsca w aucie. jak właścicielka naszego pensjonatu zobaczyla wanienke to powiedziala ze jak ona z dzieckiem wyjezdzala to z nim razem wchodziła pod prysznic.. sprobowalismy tak raz ale porażka jak dla mnie. fajne tak dla oplukania dziecka, jakbym wyjezdzala na jedna noc to luz ale myc tak dziecko przez tydzień to nie.

spicie z dziećmi? jesli tak to co na to wasi mezowie? :) u nas jasiek od pierwszego nocnego karmienia spi z nami bo wtedy jest spokojniejszy i spi duzo dluzej a pozatym on jest taaaaki slodki ze ja nie mam sumienia go nie wziac do łóżka ;) ale moj maz sie wkurza ze sie nie wysypia bo musi ciagle na niego uważać.