Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość Anett304
My nie śpimy z Lenka, po to ma swoje łóżeczko żeby w nim spać, nie chcieliśmy przyzwyczaić jej do spania z nami, później oduczyć dziecko może nie być tak prosto. Na początku raz czy dwa spala z nami i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Martynka z nami spala przez miesiąc. Potem ja przenieslismy do lozeczka. Wbrew pozorom nie bylo to takie tudne. Teraz spi w lozeczku, jedynie czasami jak jyz marudzi nad ranem to ja wezmiemy do siebie. Choc mi to nie za bardzo pasuje bo naprawde trzeba wtedy uwazac i czlowiek wstaj***ardziej zmeczony niz jakby w ogole nie spal. A z drugiej strony mozemy sie wtedy poprzytulac do malego slodziaka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2211
Mania a skąd dokładnie jestes? W którym szpitalu rodziłaś?:) Aniu no troche daleko:( a co do spania to mój mały śpi w łoźeczku, a jak mąż wychodzi do pracy i maly je to śpi ze mna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rockowa mamunia
Nasz Adaś zasypia sam w swoim lozeczku dopiero po karmieniu rano ok 6 - 7 biorę go do siebie do lozka bo juz zazwyczaj tylko drzemie a mąż juz w pracy wiec mamy miejsce swobodnie się powylegiwac :-) Co do kąpieli na wakacjach to pytalismy rezerwując pensjonat czy jest przystosowany dla dzieci czy maja wanienke itd.. ale ja nsuczylam się myć malego pod kranem i w ostateczności tak byśmy sobie poradzili. Wreszcie się schlodzilo i można normalnie pospacerowac z dzieckiem! W sobotę idziemy na wesele tym razem jako goście Adaś zostanie z babcia i zastanawiam sie czy zabrać go ze sobą w drugi dzień na trochę.. by la juz ktoras z was z maluchem na weselu? Zobacze w sobotę czy na sali będzie bardzo glosno i pomyslimy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2211
moja siostra mieszka w bochni wiec troche to miasto znam..:) też rodziłam w żeromskim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Ja do kąpieli na wyjazd kupiłam basenik taki mały dmuchany , jeden mamy na działce a jeden na wyjazdy, w domu mam składana wannę do dziecka :). Iga spi od samego poczatku w łóżeczku, i tak jak pisałam pracuje nad przeniesieniem jej do swojego pokoju ale stoimy z tym postanowieniem w miejscu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalpa
Ja przed urlopem kupilam w auchan dmuchana wanienke turystyczna dla Synka, sprawdza się świetnie, bo szybko ja nadmuchujemy, potem spuszczamy powietrze o juz. J z nami nie spi, właśnie dlatego, ze jest niewygodnie i ciągle trzeba uważać. Spi od początku w swoim łóżeczku i kazdy jest wyspany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosc2211 a kiedy rodzilas? Moze sie nawet spotkalysmy :-) ja 23.06. Zadowolona bylas ze szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2211
Mania rodziłam 19, a 22 byłam już w domu. Osobiście jestem bardzo zadowolona, mimo że leżalam na patologi ciąży z dzieckiem bo nie było miejsca na noworodkach. Ale przy porodzie takiej położnej i takiej lekarki każdej życze:) a poza tym od odejścia wód urodzilam w 20 min wiec miło wspominam.:) a Ty jakie wrażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez jestem bardzo zadowolona i kazdemu polecam ten szpital. Ja mialam cc, opieka super, wszystko poszlo sprawnie. Jedyny minus jest taki ze po cc juz po 2 dniach wypisali mnie do domu, 23 nialam ciecie a 25 juz bylam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2211
no tak. Ten szpital z tego slynie, powinni dluźej obserwowac.. A kto byl twoim lekarzem prowadzącym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dr czekajski. Tylko jak wychodzilam ze szpitala to on juz byl na urlopie. A cc robil on. A Ty do kogo chodzilas w czasie ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
dziewczyny jak wasze dzieci po szczepionkach? my juz mielismy rota i wzw w zeszłym mies i bylo ok ale dzis byla pierwsza dawka szczepionki 5w1 i ja jestem zalamana... chyba właśnie przechodzimy "nieutulony placz" :(( jeszcze troche i bedziemy plakac obydwoje.. ale najbardziej boje sie tych wszystkich innych powikłań!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
My dzis jestesmy po 6w1 pneumo i menukingo i tez nie jest za dobrze. Ze starszym to wszystko bylo plus jeszcze roto i bylo ok a Adas marudny i mial takie dwa napady ze uspokoic go nie moglam. A jak po wazeniu Verusia? Moj Adasiek wazy 6600g troszke kluska sie robi :) a Wera jak Sara bo ostatnio o Was tak myslalam :p? Dajesz jej mm? Ktoras pytala o wit. K nasz pediatra mowi jak dziecko jest calkowicie na mm wtedy sie nie podaje a jak na mieszanym to nalezy podawac... Jak widac co lekarz to co innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2211
ja chodziłam do dr błaszkiewicz.. A dr Czekajskiego to znam z obchodów i badań w szpitalu:) przy porodzie mialam taką mlodą blondynke lekarke ale nie pamietam jej nazwiska, najlepsza lekarka na świecie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie do szpitala przyjmowala taka mloda lekarka blondynka z wlosami do ramion. I przy cc tez byla jako asysta. Ale tez nie pamietam jej nazwiska. My dzisiaj bylysny u pediatry, mala ma poczatki zapalenia gardla. Narazie mam czekac bo mozliwe ze ma tyle odpornosci ze samo jej przejdzie ale jesli pojawi sie goraczka to mam jej dac antybiotyk. Wazy juz 5100 takze ladnie rosnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
Aska Jasiek wazy 5500 w 9 tygodniu. pani powoedziala ze przybiera w dolnej granicy normy ale to wciaz norma wiec tym na razie sie nie bede przejmowac. uf kregoslup mi wysiadl.. jasiek ponad 2 godz na mnie spal bo to jakos byla jedyna pozycja w ktorej sie uspokoil. drgnać nie moglam bo się zaczynal budzic. my oprocz 5w1 tez mielismy pneunokoki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Iga miała tak samo po szczepieniu :(. Maz sie uparł tym razem na pneumo i bez porozumienia ze mna ja zaszczepili. Był dramat i to trzy dni :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
to mnie pocieszyłaś! ;) ale w takich sytuacjach ciesze sie że karmie piersią.. jednak to oprócz jedzenia jest w wyjątkowych sytuacjach też pocieszyciel a butelki bym tak co chwile nie dawała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
W poniedziałek jak byłam u tej lekarki od tego ze Sara głowki nie podnosi skonsultowałam tez jej inny problem. Lekarka ja zważyła i stwierdziła ze za mało wazy ( 2.5 mies i 4500 kg), do tego doszło ze ma śluzowe kupki, niska wagA, jej bladość i anemia murowana. Dla potwierdzenia kazała zrobic morfo, mocz i posiew z moczu. Przedwczoraj odebrałam wyniki morfo i moczu. To drugie ok a morfo całe z gory na Dol pozanizane:(( potem sie okazało ze dlatego takie słabe wyniki bo metodyka normy nie dostosowana do 2.5 mies niemowlaka. Wiec sie troche pocieszylam. Porównujac z tym co znalazłam na necie To niby tylko 2 wartości byly poniżej normy. Hemoglobina wyszła jej 10.1. Te z labo mówiły ze ok, a potem ze mogła by byc 11. Ale w końcu podsumowały ze z wynikami do lekarza bo one nie maja norm dla niemowlaków. Rozmawiałam z dr telefonicznie. I stwierdzilysmy ze moze miec anemię ale trzeba czekac na posiew z moczu co pokaże. Wiec ja juz wystraszona zdecydowałam ze nie bede tego dłużej ciagnąć i ryzykować czy ładnie przybierze czy nie, biorąc pod uwage niska wagę, możliwa anemię, kupy itd ze bede ja dokarmiać tym syfem jak Wy to nazywacie mm. I od wtorku Sara dostaje butle mm jak sie uda to 4 razy na dobę plus cyca. Dzis piatek a ona nabrała rumieńców i sie juz robi taka kluskowata. Ale to nie koniec. Wczoraj dzwoniłam co tam z tym posiewem i nie bedzie to wynik ujemny :( ( czyli prawidłowy) tylko ze cos tam wykryli. Mam dzwonić w sobote. Czytam na necie i moze to byc bakteria itp. I teraz sie martwię ze moze miec oprócz anemii jeszcze jakas bakterie która przyczynia sie do tych objawów ( niska waga, śluzowe kupy). JAk tylko bede miec wynik posiewu moczu to jade do lekarki. Także w ten oto sposób cześciowo zrezygnowałam z KP a miałam twardo to ciagnąć do pol roku. Ale pocieszam sie tym ze ktoras z Was wróciła po mm do całkowitego karmienia piersią wiec moze mi tez sie uda. Chociaz wiem ze przy dokarmianiu laktacja bedzie sie obniżać. I moze juz sie nie rozhulać. Ale nie moge tego dłużej ciagnąć biorąc pod uwage okoliczności.Pozdrawiam napiszcie co u Was. Dzieki Aska ze o mnie wspomniałaś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Verusia jak noc po szczepieniu? U nas maly na cale szczesvce spokojnie raz sie obudzil do karmienia, temperatura lekko podwyzszona do 37,3 trzymala sie caly wieczor ale tak reasumujac to maly pozniej juz grzeczny byl prawie caly czas spal. Wera wazne zeby tylko mala prawidlowo przybierala i zeby wszystko z nia bylo dobrze... Moj rowniez ma anemie ale to przez ta bakterie co ma bo u niego waga jak najbardziej w porzadku 11 tydzien a on 6600. Aleksadra co tam slychac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Aska a jaka ma bakterie? Pamietam ze pisałaś o tym i ze wyszło po jakimś skomplikowanym badaniu. Wasze dzieci juz takie duże a moja nawet 5 kg nie ma :( Przyznam sie Wam ze mam wyrzuty sumienia ze nie dokarmialam jej wczesniej. Mam nadzieje ze wszystko zakończy sie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Wera ja odpoczynku miałam z waga Igi problemy, wychodząc ze szpitala Iga miała 2300... Ale tez uparcie karmiłam piersią, nie przybierała kompletnie nic, a robiła kupkę za kupka. Miałam sporo swojego pokarmu, lekarka kazała na noc dawać butle, przez dokarmianie zaczęły ni sie robić zastoje, i stopniowo mimo odciągania i przykładania, pokarmu miałam coraz mniej. Tez byłam podłamana, dopiero jak przeszłam całkowicie na mm, Iga prawidłowo przybierała. Jedyne co moge dla niej teraz zrobic to kupować dobre mleko i tak właśnie robię. Iga nie choruje, nic jej teraz nie dolega, wyglada zdrowo i wazy ponad 6kg.... Jakim mlekiem dokarmiasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
Aska Jasiek tez wieczorem mial podwyzszona temp 37,5 ale dzis juz normalna. noc nawet ok dwa razy sie budził na karmienie ale rano mu sie włączyła gaduła więc najwyrazniej już się czuje dobrze :) najgorsze ze za 6 tyg kolejna taka przygoda :( i jedyne co dziwne to J jakoś dziwnie ssie piers od czasu tego szczepienia.. jakoś tak sie odrywa co chwile jakby nie bylo pokarmu ale jednoczesnie slysze ze je.. zobacze poobserwuje Wera ja wrocilam do kp po podawaniu praktycznie przez pol dnia mm. skoro da sie rozchulac laktacje po jej zupełnym przerwaniu to po czesciowym dokarmianiu tym bardiej. swoja droga uwazam ze doradcy laktacyjni powinni byc za darmo!! ja mam tylko problem bo niby na karmienia J wystacza mi pokarmu, czasem go nakarmie 2 piersiami, czasem jedna ale praktycznie nie jestem w stanie sciagac! zeby mi sie udało uzbierac 60 ml to jest wielki wyczyn (a mam 2 laktatory rozne) i to tez przed południem bo po to bez szans :/ w pazdzierniku wracam do szkoly wiec jak to tak bedzie wygladac to znowu się to sprowadzi do mm :( u nas dzis pada.. szkoda lekarka kazala jak najwiecej wychodzic na powietrze bo mlody ma sapke.. a tu otwieram oczy i padaa wrr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej czytam Was od czasow ciąży. ...urodzilam 11.06 corcie na Lubinowej....i tutaj postanawilam napisać po przeczytaniu tego co pisze Wera-ja od samego poczatku bujam siez baktrria w moczu u córki. Karmie piersia bo to jest tak ze jak jedt bakteria to dziecko nie przyboera albo malo przybiera a jak jej nie ma to jest ok...u mnie Lenka jest juz po dwoch antybiotykach i znow jest podejrzenie o bakterie czekam wlasnie na wynik posiewu. Poerwszy raz wykrytou u niej bakterie jak bylysmy w klimontlwie w szpitalu po tygodniu wyjscia u lubinowej (mala miala zoltaczke i spadla duzo na wadze).Dodam jeszcze ze mam podejrzenia ze zostala zarazona w szpitalu poniewaz na klimontowie byly ze mna 3 dziewczyny ktore tam rodzily i dzieci mialy ta sama bakteroe!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Do goscia wyżej: czyli przez ta bakterie która wychodzi w posiewie moczu moze dziecko mało przybierać? A dziecko było grzeczne bo mojej nic nie ma, ładnie spi brzuch nie boli? A kupy jakie ma Twoje dziecko? Dzis Sara zrobiła kupę i jest nieco rzadsza ale juz jest lekko zagęszczona kaszka( Do tej pory przez pare tyg robiła śluzowe kupy gdy było same KP). Ja urodziłam 12 czerwca przez cc na lubinowej, a co to za bakteria gosciu masz nazwę? Lv karmie bebilon z pronutra a Ty? Ponoć pisaliście sie ze to z hippa jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Do goscia wyżej: czyli przez ta bakterie która wychodzi w posiewie moczu moze dziecko mało przybierać? A dziecko było grzeczne bo mojej nic nie ma, ładnie spi brzuch nie boli? A kupy jakie ma Twoje dziecko? Dzis Sara zrobiła kupę i jest nieco rzadsza ale juz jest lekko zagęszczona kaszka( Do tej pory przez pare tyg robiła śluzowe kupy gdy było same KP). Ja urodziłam 12 czerwca przez cc na lubinowej, a co to za bakteria gosciu masz nazwę? Lv karmie bebilon z pronutra a Ty? Ponoć pisaliście sie ze to z hippa jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bakteria e coli w moczu właśnie objawami tej bakterii m.in jest to ze dziecko noe przybiera jest ospale i rpbo rzadkie kupy przynajmniej u mojej Lenki tak sie objawia dzieci tez słabiej ciagna piers i przysypiaja przy piersi....ja mimo wszystko nadal karmie bo lekarka mi powiedziala zebym karmila bo moze dzieki temu lagodnie to przechodzi np.nie ma goraczki....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wera33
Verusia - ja przy Sarze tez nie moge odciagnac normalnej ilosci pokarmu. Ale Sara to inny przypadek. Przy pierwszym dziecku z kolei mialam podobnie , tez nic nie moglam odciagnac, piersi male a syn rosl i bylo wszystko w porzadku. A teraz takie problemy. Takze Verusia jak syn nie jest blady przybiera w normie, kupy ok to karm dalej. Do goscia nie za bardzo rozumiem zdanie na klimontowie byly ze mna 3 dziewczyny ktore tam rodzily i dzieci mialy ta sama bakterie bo ja rodzilam na lubinowej a w innym szpitalu nie bylam z corka. Gosciu napisz mi jakie sa rokowania przy tych bakteriach i czy juz ladnie przybiera. Dalej karmisz piersia? Najbardziej mnie zastanawia to ze wazylam ja w pn wyszlo 4500 gram a cztery dni wczesniej wazyla 4700. Spadla z wagi? I Sara tak miala caly czas raz ladnie przybrala na tydz to sie ucieszylam a innym razem tyle co nic. Aleksandra napisz jak wozek. Ja meza namawiam i non stop krytykuje naszego czolga (choc to ladny wozek i fajnie sie prowadzi). Maz twierdzi ze nasza Sara wypadnie z tej spacerowki a z powodu jej niskiej wagi moze miec troche racji.Ja sie zastanawiam nad uzywanym ale to jak z autem po przedstawicielu handlowym taki maclaren bedzie bardzo wysmigany i wyeksplatowany. Wiem jak robia moje kolezanki, pozyczaja po rodzinie i uzywaja non stop przez pare lat.I potem kupujesz niby nowy wozek, uzywany sporadycznie przez jedno dziecko a okazuje sie ze tabun dzieci nim jezdzil:) Wiec jak to ma byc wozek na pare lat do 4 to lepiej chyba kupic nowy. I teraz naszla mnie taka refleksja ze ta gondole powinno sie kupic uzywke bo ona jest na kilka miesiecy a potem kupic nowa spacerowke. A ludzie robia na odwrot wykosztuja sie na wypasiony wozek bo musi byc nowy w koncu dzidzius sie rodzi a potem szkoda kasy na spacerowke i sie chce przyoszczedzic. A spacerowka sluzy na pare lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×