ciało w ciąży i po

Jestem tym gościem co spuchł i w dniu porodu + 22 Moja koleżanka utyła w ciąży prawie 30 kg i przekonywała, że to tak samo z siebie bo ona nie miała apetytu i mało co jadła :) A widziałam, ze codziennie zjadała duże pudło lodów. Do tej pory ma + 20 a mały ma 1,5 roku. I dalej twierdzi, że nie wie sąd to się wzięło :)

och już przestań, po co ta dyskusja? są kobiety, które faktycznie nie dbają i są takie, które dbają a i tak waga w górę idzie. ja przytyłam prawie 20 kg i jakoś z tego wychodzę, zostało mi 4 i nie mam żadnego rozstępu. I wcale tego nie chciałam, ale wieczorami wymiotowałam okrutnie a z pustym żołądkiem zasnąć nie mogłam, taki paradoks. boli Cie wygląd innych? czy musisz czuć sie lepsza bo "się opanowałaś"?

ja przytylam 20 kg, od poczatku tylam bardzo i nie wiem czemu bo jadlam warzywa i owoce. Nogi rece nadal chude ale mnostwo wody w organizmie. Nie moglam bardziej ograniczyc jedzenia bo robilo mi sie slabo mialam tez anemie. Kolezanki jadly w ciazy co popadnie i plus 10kg

autorko, naczytalas sie za duzo kolorowych pisemek!

zresztą jak ty liczysz, nawet jak się uparłaś że z tłuszczu nie przybrałaś nic to 'łyse' kg na dziecko, łożysko z płynem, krew, wodę, piersi i macicę to MINIMUM 9 kg

ja zaczelam 6 mc. brzuszek mam już sporawy. Na początku ciąży \ powodu wymiotów schudłam 3 kg. teraz mam 1-2 kg na plusie od wagi wyjściowej. wahania mam drobne w granicach kilograma. jeszcze na szczescie nie mam rozstępów i nie puchnę, zobaczymy co będzie w dalszych miesiacach ciąży

nie naczytałam się kolorowych pisemek koleżanko.ćwiczyłam w ciąży. druga koleżanko co twierdzi,że chce się czuć lepsza ,bo się opanowałam-nie. chciałabym wrocic do pracy,nie za 3 lata,wczesniej. przed ciaza pracowałam w klubie sportowym,stad wiedziałam co i jak cwiczyc. zależy mi na wychowaniu synka,ale chce być dalej aktywna zawodowo. no jakby to wyglądało jakby wielka,spasiona baba przywitała cie na treningu fitness?

Autorko nie wrzucaj po prostu wszystkich kobiet które przybyły sporo w ciąży do jednego worka. Bo nie zawsze jest to zależne od nich.

Ja przytylam 18 kilo, a po urodzeniu synka zeszło ze mnie 13, nie żarłam, puchłam strasznie. 5 kilo zrzuciłam w 2 miesiące, ćwiczyć nie mogłam bo szyjka mi się skracała po pobraniu wycinków do histopatologii. Trochę niepoważna jesteś autorki i infantylna.

Autorko urodzilas w 37 tc?No to teraz widzisz do czego doprowadzily twoje diety ciesz sie ,ze wczesniej nie urodzilas.Widocznie dziecko ,zle sie czulo w warunkach jakie mu stworzylas.Sorry ,ale ty jeszcze nie wiesz czy nie zaszkodzilas dziecku .To sie dopiero okaze,choc zycze wam jak najlepiej.Ja urodzilam dwojke dzieci.Mam niemowle 10m ,wiec jeszcze calkiem niedawno bylam w ciazy.Nie obzeralam sie ani nie stosowalam diety.Jadlam racjonalnie tak jak zawsze.Bywaly momenty szczegolnie napoczatku kiedy mialam napady glodu.Nie moglam nad tym panowac jak nie zjadlam lub bylam glodna to wymiotowalam .Pamietam jak poszlam bez sniadania na badania krwi,juz u poloznej zbladlam I omal co nie zemdlalam.Przytylam najwiecej na poczatku bo w 3m az 4kg do konca ciazy przytylam 13 kg I jak urodzilam dziecko mialam moze 4 lub 5kg na plusie,Teraz wygladam swietnie a nawet lepiej niz przed.Nie katowalam sie nie odchudzalam w ciazy a po porodzie wygladalam super wszystkie mamuski sie ogladaly ,nikt by nie powiedzial ,ze dzien wczesniej urodzilam.