Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie mam nic

Polecane posty

Gość gość

Nie mam pracy, nie mam znajomych, nie mam faceta. Nikomu się nie podobam... Jestem nikim. Sorry, musiałam to z siebie wyrzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz zdrowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam. Wiem, że to najważniejsze. Ale samotność boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez faceta i znajomych można sobie poradzić,a co do pracy to szukaj wszędzie gdzie się da. Tez nie mam faceta ani znajomych ale mam rodzinę no i pracę która mnie wkurza ale dzięki niej jestem w jakiś sposób niezależna.A co do faceta i znajomych mówi się trudno,może jestem typem samotnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli ale na początku później można się przyzwyczaić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znajdż robotę to będziesz miała kasę Jak będziesz miała kasę kup sobie coś ładnego na tyłek i dobre kosmetyki Jak już się wylaszczysz zacznij gdzieś wychodzić , jeżdzić ,bywać Jakiś apsztyfikant się przypałęta i będzie nirwana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat trzeba spędzić w samotności, żeby się przyzwyczaić? Czy osoby, które nigdy nie miały rodziny i znajomych od momentu zdania sobie sprawy ze swojej sytuacji przebolewują ten fakt szybciej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem zadbana ale i tak nie podobam się facetom, byłam na kilku spotkaniach, po nich zero odzewu. Pracy szukam, chodzę na rozmowy kwalifikacyjne. Gdzie mam wyjść sama? Jedynie po mieście pochodzę ale nikt nie zwraca na mnie uwagi. Wszyscy kogoś mają, wszyscy mają ciekawe życie a ja... nawet nie mam do kogo się przytulić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kropka w kropkę. Nie mam pracy, nie mam znajomych, nie mam faceta. Nikomu się nie podobam... Jestem nikim. Tylko że zdrowia też nie mam Ani odwagi, żeby te bezsensowne życie zakończyć. Ile się da tak wegetować? Już jestem tak strasznie zmęczona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zacznij coś zmieniać choć na jednym polu. Zacznij od szukania pracy - aktywnego szukania pracy. Choćby jako opiekunka do dzieci czy osób starszych, albo wyemigruj, albo ucz się języka. Rusz dupę zamiast marudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama możesz pójść wszędzie od koncertu do teatru , na wycieczkę turystyczną pojechać albo coś ale nie lepiej dupę na forum trzymać i beczeć "Jaka ja biedna". :O A jeśli tylko o przytulanie chodzi to sobie kotka kup :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calella26
Skad jestes i ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałam, że szukam pracy aktywnie, chodzę na rozmowy. To nie jest tak, że nic nie robię. A dziś może mam gorszy dzień bo spotkałam się z kimś z sieci, fajnie nam się rozmawiało przez wiele tygodni ale po spotkaniu znowu kolejna olewka, nagle brak odzewu. I jak tu czuć się atrakcyjną? Widać nie jestem taka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ja się przyzwyczaiłam to chyba można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×