Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ukryta  Prawda

Czy za 500 EUR miesięcznie można przeżyć w Paryżu albo Rzymie ?

Polecane posty

Gość Ukryta  Prawda

żyjąc skromnie, mieszkając na przedmieściach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pod 4 mostem w kierunku na Lyon z cyganami czy przezyjesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na jedzenie starczy a przespisz sie z cygtanami,spiesz sie by cie zima nie zastala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzis pisałas, że wydałas ponad 10 tys na zakupy, pisałas ze chciałas otwierac agencje towarzyską i saune, a teraz chcesz jechac do Paryża ? moze do Tworek ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, szczerze w to watpie. Najdrozsze bedzie mieszkanie. Paryn i Barcelona sa drogie. Chyba ze wynajmiesz sobie np. z jakims pokoj na spolke, np. lozko u jakis Polakow i bedziesz naprawde oszczedzal, wtedy jest jakas szansa. Ale co z ubezpieczeniem, myslales o tym? Np. ja jestem w Niemczech i tu na samo ubezpieczenie musze placic 80 Euro miesiecznie, bo jestem studentka, normalnie o wiele wiecej sie placi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
da sie jesli masz zamiar zyc jak murzynka z kongo, w norze, z kiblem po ktorym latają robale, bedziesz żarła byle co, zadnych rozrywek etc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a znalazles/as tam prace? czy z oszczednosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
komus sie p********ila mapa swiata rzym to nie barcelona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj to Rzym, zle przeczytalam, ale miasta sa na rowni drogie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam rok temu na rocznym Erasmusie w Paryżu i miałam stypendium 500 euro miesięcznie. Miałam akademik na przedmieściach za który musiałam płacić 400 euro na miesiąc + opłaty dodatkowe. Czyli praktycznie cało stypendium szło na akademik i jeszcze traciłam mnóstwo czasu i kasy na dojazdy z tego zadupia do centrum Paryża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×