portal randkowy?

Hej mam pytanko dotyczące już nie tyle tego co sądzicie na temat portali randkowych, ile z jakich korzystałyście, które polecacie... ;) nie, nie jestem zdesperowana, nie szukam "przygód", chodzi mi o zwykłą znajomość, poznanie kogoś nowego, interesującego :)

też chcesz poznać takiego ksiedza typu Clooney :D zapomnij ! pewnie siedza na kreskówkach -pokemony

Na takich portalach zdecydowana większość facetów, a nawet niektóre kobiety szukają łatwego sexu, nic więcej, wiem coś o tym bo korzystałem miedzy innymi z sympati.pl

ja jestem normalny i szukałem tam kobiety do związku mam 30 lat ale poznałem taką nawet wiele to nie trwało i konto zawiesiłem, raczej tam nie wrócę bo po co, nie każdy szuka tam seksu. Tylko że takich jak ja wg. opinii kobiet z którymi rozmawiałem to jest mniejszość a i prawda zdarzały się kobiety oferujące seks bez związku, bez owijania w bawełnę.

Nieprawda, że na portalach można znaleźć jedynie osoby szukające seksu. Sama byłam na kilku portalach i muszę powiedzieć, że poznałam kilku naprawdę fajnych facetów. A co do seksu, to z żadnym nie poszłam do łóżka na pierwszej randce i z facetami, z którymi się spotykałam nie czułam cisnienia pod tym względem, żaden z nich nie napierał na to, nie namawiał mnie. Tylko fakt faktem, starannie dobierałam facetów, z którymi się spotykałam. Bo takich internetowych erotomanów jest sporo, często dostawałam jakieś seksualne propozycje, ale po prostu na nie nie reagowałam i nie było z tym problemów. A jaki portal? Dla mnie najlepszym było mydwoje, tam nie miałam żadnych propozycji seksualnych, faceci na poziomie, w dodatku portal mocno pomagał w znalezieniu tego jedynego (oceniał wspólne dopasowanie, wybierał mi facetów, którzy mogą do mnie najlepiej pasować itp.), tylko jest to portal płatny i matrymonialny, czyli raczej dla osób, które szukają poważniejszego związku, nie dla szukających internetowego flirtu. Ale ja właśnie tego szukałam, faceta na poważnie i zdecydowanie byłam zadowolona z wydanych 40 zł :)

wszyscy mi proponowali seks.

w końcu konkret odpowiedź :) chciałam wiedzieć na jakim portalu warto zakładać konto, bo z wcześniejszych wypowiedzi wynikało tylko, że na tego typu portalach pełno mężczyzn oferujących sex, co oczywiście wiem ;) więc dziękuję tymbala i powodzenia życzę :) być może spróbuje na płatnej stronce :)

miałam konto na mydwoje i sympatii. z tego pierwszego zrezygnowałam po tygodniu, nie interesuje mnie idea płacenia za poznanie kogoś, zresztą z tych sugerowanych osób do poznania kompletnie nikt mi nie odpowiadał, nie wiem, może coś pochrzaniłam w testach ;) a na sympatii miałam 3 podejścia, przeważnie buractwo, chamstwo szukające darmowego seksiku, po paru miesiącach zawieszałam konto dwukrotnie, za trzecim razem trafiłam. i to na kogoś, kto już się kiedyś w moim życiu pojawił :) ale wtedy oboje byliśmy jeszcze dziećmi heh właśnie mija nam rok odkąd jesteśmy razem, także można poznać kogoś naprawdę wszędzie, potrzeba tylko sprzyjających okoliczności. aaa jeszcze dodam, że koleżanka poznała super faceta na edarling, może warto tam zajrzeć.

Na jakiś płatny portal z dobrymi referencjami może i sam się bym skusił. Niegdyś korzystałem z darmowego. Kobiety dzieliły się na kilka kategorii: a) świetne świetne b) świetne, ale nie dla mnie (nie oszukujmy się nie każdy z każdym musi współgrać c) hej, co tam, xd lol, beka, nom d) wyznające domniemanie winy - człowiek napisał 'dzień dobry' ona już z góry zakładała, że jest taki jak wszyscy i chodzi mu tylko o seks e) szukające książąt na białym rumaku, a nie rumaków na białym księciu f) pozostałe, których profile nie zwróciły mojej uwagi

dzięki śliczne za odp :) no na sympatii moja kumpela też kogoś znalazła i są ze sobą jakieś 4 lata ;) także jak powiedziałaś wszędzie da się kogoś poznać, trzeba mieć też szczęście i cierpliwość :)

Portale randkowe to wysypisko potworów. Kogo tam można znaleźć? 1. Pasztety internetowe (parę słów o nich poniżej). 2. Księżniczki, narcyzów itp. (szukają dodatkowego poklasku, potwierdzenia swojej zajebiaszczości na każdej możliwej płaszczyźnie). 3. Imprezowiczów, niebieskich ptaków itp. Tacy ludzie mają po tysiąc znajomych i bujne życie towarzyskie, więc stu mniej czy więcej ich nie obchodzi. Ale jak ktoś lubi seks i imprezy to czemu nie? 4. Przypadkowych, normalnych ludzi - ale tacy po kilku logowaniach lub randkach szybko stamtąd spierdalają :) Jak ktoś ma problemy z nawiązywaniem normalnych relacji międzyludzkich (czyli kwalifikuje się na 90% pod punkt 1) to powinien się zarejestrować do psychologa a nie na portalu randkowym :) Ale pasztet ma zawsze rację, więc tak siedzą na tych portalach latami i pierdolą od rzeczy :)

Proszę bardzo Ruda, w razie jakichś dodatkowych pytań pozostaję do dyspozycji :) A pytanko do gość z 24.09.14: a co jest złego w płaceniu za usługę, z której korzystasz? Większość rzeczy w życiu jest płatna, dlatego nie dziwi mnie akurat to, że takie mydwoje jest płatnym portalem. Jednak jak chce się z czegoś bardziej profesjonalnego skorzystać, to trzeba za to zapłacić, nie ma nic za darmo. A sympatia, o której piszesz, też jest przecież płatna. Wprawdzie mniej, ale za pisanie wiadomości też trzeba zapłacić, z tego co pamiętam... Moim zdaniem całkowicie za darmo są jedynie nowe portale, które chcą przyciągnąć klientów, lub jakieś naprawdę mizerne, które nie inwestują w siebie i powoli odchodzą w zapomnienie... Natomiast co do wypowiedzi Heniusia: naprawdę nawet w zwykłej wypowiedzi na forum nie potrafisz powstrzymać się od przekleństw? Z tego co piszesz, rozumiem, że nie jesteś użytkownikiem żadnego z portali randkowych czy matrymonialnych, bardzo dobrze, nie chciałabym Cię poznać, moim zdaniem świadczy to o pewnym ogranieczniu, gdy ktoś nie potrafi wyrazić swojego zdania bez przekleństw. A inna sprawa, masz takie samo pojęcie o użytkownikach portali, jak ja o stałych bywalcach siłowni osiedlowych ;)

zamiast portalu randkowego można spróbować z ogłoszeniami towarzyskimi. Dać ogłoszenie kogo się oczekuje i czekać np na top-ogloszenia net

Jednak raczej odradzałabym portale ogłoszeniowe. Moim zdaniem jest to miejsce, w którym ludzie wystawiają siebie trochę jako towar, a nie osobę. Wprawdzie nigdy nie wystawiałam tam swojego ogłoszenia, ale kiedyś jak szukałam roweru, z ciekawości weszłam na jednym z takich portali na zakładkę "towarzyskie" i muszę przyznać, że faceci ze swoimi interesami w ręce na zdjęciu odrzucili mnie... :p A niestety nie był to odosobniony przypadek. Na niektórych portalach randkowych też jest podobnie, niestety, ale na szczęście po pierwsze nie jest to w aż takiej skali, a po drugie nie wszędzie tak jest. Wspomniane tutaj mydwoje jest faktycznie fajnym portalem, przede wszystkim jest on matrymonialny, więc już z racji tego wiadomo mniej więcej, jakiego typu osoby zakładają tam konto. Ja szukam poważnego związku, także ten portal jest dla mnie w sam raz. Ale są też inne portale zdecydowanie lepsze od portali ogłoszeniowych...:)