czy wasze dzieci są ładne

Czasem patrzę na swoją córkę (6 miesięcy) i myślę "Boże, jaka ona piękna" innym razem patrzę i mam wrażenie, że będzie raczej przeciętnej urody. Sama pięknością nie jestem, mam sporo mankamentów i być może część z nich odziedziczyła moja córka. Na pewno ma piękny kształt oczu, są lekko skośne no i długaśne rzęsy ale dół twarzy już taki idealny nie jest, bródka po mężu a lekko kartoflany nosek po mamusi :-p Pięknością nie będzie za to ma duże szanse by mieć dobrze poukładane w głowie a to jest zdecydowanie ważniejsze :-)

"Pięknością nie będzie za to ma duże szanse by mieć dobrze poukładane w głowie a to jest zdecydowanie ważniejsze usmiech.gif" To zależy ,bo jeśli będzie chciała grać w filmach porno to olej w głowie jej nie będzie potrzebny tylko twarz:)

większość ludzi jest brzydka/przeciętna i tak samo jest z dziećmi. a w reklamach, w tv , prasie, serialach roi się od brzydkich/dziwacznej urody dzieci, więc to żaden dowód.. jest też zapotrzebowanie na łysych brzuchaczy czy chudych ryżych brzydali; moja 87-letnia babcia wystąpiła w reklamie i kilku sesjach, które później ilustrowały artykuły w prasie dla kur domowych..

moje dzieci są bardzo ładne i każdy mi to mówi maja jasne blond włoski i niebieskie duże migdałowe oczy. Do tego długie ciemne rzęsy zarówno chłopczyk jak i dziewczynka:) A ja osobiście chciałabym, żeby sobie po prostu poradziły jakoś w życiu i codziennie się tylko o to martwię nie zwracając uwagi zupełnie na ich urodę. Są bardzo wrażliwe, mój synek jest takim dzieckiem trzymającym się na uboczu, ma swój świat. Chciałabym, żeby miał kolegów i boję się, żeby nie został kiedyś odrzucony.

Otóż gościu zdjęcie córki znaleźli na jednym z portali społecznościowych. Zaproponowali współpracę, a ja od mówiłam. Gdybym była próżna to zgodziła bym się od razu. Jednak miło, że ktoś docenił ale nie obroslam w piórka inie cchodziłam z głową zadartą wysoko rozglaszajac na około tego faktu. Jak juz pisałam chce budować poczucie wartości oparte na intelekcie, a nie tylko na urodzie.

Ja mojej corki tak na codzien nie postrzegam jako jakiejs przykuwajacej wzrok pieknosci, choc ludzie na ulicy nieraz mowia jakie ladne oczy, usmiech... Dopiero jak przegladam fotki, gdy jest z innymi dziecmi spostrzegam ze wyroznia sie...nie jest ladniejsza, ale ma wlasnie kilka oryginalnych cech...wlosy, usmiech, spojrzenie...

Wredna a dlaczego zdjęcia z twojej galerii może oglądać każdy?po co całemu światu pokazujesz dziecko?nie możesz miec widocznych zdjęc tylko dla znajomych?Jaką masz pewność,że żaden pedofil się nie brandzluje przy zdjęciach córki?ludzie nie mają wyobraźni:O i mówiąc,że się tym nie chwalisz zaprzeczasz chyba sama sobie.Chwalisz się tym TUTAJ właśnie:O