jak sie zemscic

Sypialam z nim, spotykalam sie kilka miesiecy, na poczatku nie wiedzialam, ze od lat jest w zwiazku, ale pozniej i to nie przeszkadzalo....popelnilam blad, ale zakochalam sie, on traktowal mnie w taki sposob, ze obdarzylam go tym uczuciem i udzilam sie, ze moze ja rzuci..pozniej zachowal sie w stosunku do mnie jak zwykly cham stwierdzialam, ze zemszcze sie i powiem jej o tym, napisalam wiadomosc, ale nie uwierzyla.... chcialabym, zeby ich zwiazek sie mimo wszystko rozwalil, ale chyba juz nic nie moge zrobic teraz chce zrobic wszystko, zeby ona mi uwierzyla

O lala biedna,skrzywdzona niunia! Lepiej podwiń ogon i zapomnij,tak będzie lepiej---dla ciebie.

pewnie tak...

Ogłoś się w necie że dasz za darmo każdemu chętnemu żonatemu czy konkubentowi, zalicz z 200 takich zajętych to byłemu w pięty pójdzie :D

na niej juz sie zemscilas, w zasadzie bez przyczyny ale dlaczego chcesz sie mscic na nim?

taaaa....ale chcialabym tez zeby ona uwierzyla i ten zwiazek sie rozlecial

ja nie jestem to nie chcę żeby oni byli szczęśliwi

bo potraktowal mnie w niefajny sposob, oczernil ona nie znajac mnie w ogole powymyslala cos na moj temat i napisala do mojej znajomej (z ktora nie mam kontaktu, a one sie znaja) wiec chce, zeby znala i uwierzyla w prawde, a nie robila ze mnie wariatki

musisz jej podesłac dowody - zrzuty ekranu z smsów, wspólne zdjęcia czy coś

bo potraktowal mnie w niefajny sposob, oczernil ona nie znajac mnie w ogole powymyslala cos na moj temat i napisala do mojej znajomej (z ktora nie mam kontaktu, a one sie znaja) wiec chce, zeby znala i uwierzyla w prawde, a nie robila ze mnie wariatki

tylko ona nie uwierzyla jak jej napisalam,dowod nie chciala... smsow juz nie mam, ale mam wszystkie w pliku zapisane

powiedz jej "poproś go by przysiąkł na życie własnej matki ,że cię nie zdradził jak tego nie zrobi znaczy że zdradził"

nie ty, poniewaz nie jestes szczesliwa chcesz zeby ich zwiazek sie rozlecial malo ci tego co zrobilas, idziesz w bagno dalej majac nadzieje ze w tym bagnie up********z ich wszystkich ocknij sie glupia cipo przestan zyc zemsta i znajdz sobie faceta a nie k****a

pewnie i macie racje, jestem smotna, neiszczesliwa, chce zniszczyc ich zwiazek ale tez dlatego, ze oni oczernili mnie do innych, on jest swiety a ja wariatka...

ich związek i tak sie rozpadł jak ten sk*****el zbajerował nieświadomą dziewczyne

szczerze watpie...za dlugo sa razem, a skoro ja napisalam do niej i wiedziala kim jestem i zlala to i nie chciala dowodow..

ale zrobilabym wszystko, zeby sie dowiedziala

nie on ma w d***e swoja zone a ty masz w d***e wszystko co nie jest lukrowane. Jak zlizalas lukier z ciastka to chyba normalne ze pod spodem nie ma kolejnej warstwy lukru tylko jest ciastko... To samo ciastko chtore on chcialby jednoczesnie miec i zjesc nawiasem mowiac

to tylko wieloletnia dziewczyna, nie zona

jasne zona ma swoj swiat - dzieci, garnki, wywiadowki wieloletnia dziewczyna to co innego, zadnych obowiazkow, same przyjemnosci, wspolne j****ie glupoty zony i tak dalej.... jak facet stoi w rozkroku to wczesniej czy pozniej cos mu jaja up******i. Tyle mam do powoiedzenia

pewnie ta jego dziewczyna to zapatrzona w niego głupia peezda :o poopowiadaj jej może o szczegółach jego ciała albo w jakiej pozycji najbardziej lubiał się bzykac to może uwierzy że jej nieskazitelny misiaczek to zakłamany rvchacz

musze to dobrze przemyslec i taktycznie zagrac, zeby jedna wiadomosc i ona uwierzyla na pewno

a nie przyszlo ci do glowy ze NAWET JAK CI UWIERZY to I TAK cie oleje?

ja jego nie chce znac, ona w ogole mnie nie interesuje, chce tylko wiedziec, ze na pewno sie dowiedziala i uwierzyla...bo teraz on zrobil w jej oczach we mnie wariatke, wiec raczej nie uwierzyla

ale widocznie ona nie chce znać prawdy i niewiedza dla niej jest lepsza...

co radzicie?