bo co biedota plodzi te dzieci

Ja p*****le ludzie z kasa przede wszystkim sie ubezpieczaja! Wtedy nawet jak go okradna albo bedzie powodz to dostanie odszkodowanie. Widac, ze biedota tu pisze skoro nie wiedza takich podstawowych rzeczy.

Ubezpieczenia od kradzieży? Haha jakby tak było to każdy by się sam okradał I mówił że ktoś go okradł aby tylko dostał kasę

Ale co bogattemu ładniej z d**y pachnie jak Sra czy co?

Ubezpieczenie mieszkania od kradziezy, oczywiscie nieruchomosci wartosciowych. Kazde wlamanie zglasza sie na policje, nie jest tak latwo samego siebie okrasc. Bogaci w takie rzeczy nie musza sie bawic a biednych nawet na ubezpieczenie nie stac.

żeby zmiękczyć serce takiej i podobnym jej zakałom i tak już nie łatwego życia może w końcu zrozumieją po co się żyje tak naprawdę!!!

po co? żeby ciągnąć zasiłek, wypalić paczkę tanich fajek dziennie, piwko za 1 zł i seksik z nachlanym mężem, z pozostałymi dzieciakami na kanapie obok (które mydła czy książki nigdy na oczy nie widziały)?

bieda to jest przede wszystkim w mózgu jesli ktos mądry a ma biede to wyjdzie z tego a głupi zawsze będzie szukał pomocy

Jesli chodzi o podwiązanie jajowodów, to zrobiono to mojej mamie legalnie, w szpitalu, za jej wiedzą i zgodą w latach 70 tych. Po koniec ostatniej ciązy dostała krwotoku, straciła 2,5 l krwi, cudem przezyła, lezała pół roku w szpitalu, a w domu troje małych dzieci... Lekarze powiedzieli, ze nastèpnej ciązy by juz nie przezyła...

Sama mam 4 dzieci i muszę je wykarmić dlatego pracuje na http://wildshow-tv.url.pl

kuzynka mojej mamy na początku lat 90 tych, kiedy zaostrzyli przepisy aborcyjne a właściwie je znieśli nie uzyskała zgody na aborcję chorego płodu (poprzedni poród miała ciężki, jakieś zrosty, bliznowacenia na macicy). w domu 5 małych dzieci, musiała leżeć połowę ciąży ze względu na bóle. głęboka wieś, mąż musiał ogarniać dzieciaki i gospodarkę. po 24 godzinnym porodzie zmarła, dziecko urodziło się z wodogłowiem i czymś tam jeszcze, po 3 dniach zmarło. potrzebna jest rzetelna nauka o prawach kobiet, o antykoncepcji... gdyby ktoś ją uświadomił wcześniej pewnie by skorzystała z podwiązania czy ze spirali, może wtedy te metody nie były tak dostępne. w jej mniemaniu miała do dyspozycji tylko kalenadrzyk. inna kuzynka ze wsi - kilkoro dzieci, zaszła w ciążę. skakała z krokwi w stodole, żeby poronić. do dzisiaj jeździ na wózku.

Chryste ta historia o skaczacej z wysokosci kobiecie zeby poronic jest przerazajaca. Faktycznie kobiety rozne rzeczy robia zeby poronic. A wystarczyloby wyedukowac, dac narzedzia np dostep do opieki ginekologicznej na wsiach bo tam duza niewiedza jest. Znam przypadek 23 dziewczyny ktora nigdy u gina nie byla, uprawiala sex, zadnej antykoncepcji nie stosowala, chlopak jej wmawial ze z gumka to nie to samo no i to diabel podszepty robi zeby gume zakladac, bo tak.ksiadz na naukach mowi. Makabra jakas. Poszla w koncu z moja znajoma bo sie bala panicznie badania. A to przeciez taka normalna sprawa

13:40 - straszne historie, pamietam jak zaostrzyli przepisy aborcyjne na poczatku lat 90 siątych , Polska wyszła z komuny i kler zaczął rządzić z Wałęsą, chcieli kobiety po aborcji do więzienia wsadzać.A w latach 80 siątych opowiadał mi emerytowany ginekolog robiło sie pełno aborcji w szpitalach , kobiety przychodziły , skrobanka i następna a pielęgniarki cały czas flaki z wiaderek do wc spuszczały .Jak Polska weszła w demokrację tak koniec, puszczali filmiki w szkołach, ja tez wtedy miałam 15 lat i pokazywali na religi jak wygląda płód, że to człowiek i że jak usuwają to "dziecko" walczy o zycie - takie pranie mózgu. kościół chciał nie wiem co w tej Polsce robić i kobity zaczęły wszystko rodzić

to był ,,niemy krzyk'', hit katechez do dzisiejszego dnia